Niespodziewalem sie ze to bedzie az taka kobyla, w dodatku z nieznosnymi fragmentami przemowien Lenina czy Stalina. Niestety film pomimo kilku niezlych fragmentow, zwlaszcza w pierwszej czesci filmu np. dobry filmowo epizod z debiutujacym w filmie Holoubkiem - zupelnie nieudany.
Od strony propagandowej - az zeby trzeszcza. Glownie dla fanow kina socrealistycznego w jego najsztywniejszym wydaniu.
Co ciekawe film pomimo ogromych nakladow nie zdobyl uznania widowni, choc Jakubowskiej zapelnil dalsze zaszczyty i uznanie owczesnej wladzy.