Film przemyślany i super się ogląda ale 3 tak piękne kobiety w jednym to przesada hehe lecz rola Emily Blunt przyćmiła lekko pozostałe
No nie wiem, czy taki przemyślany. Co prawda film oglądałam już jakiś czas temu, ale uderzyła mnie niespójność w historii samej Ravenny. W pierwszym filmie miała brata, były jakieś flashbacki z jej dzieciństwa i wyglądała raczej na jakąś wieśniaczkę, a tu nagle ma siostrę i mieszkają w zamku. A gdzie się podział jej brat? Coś mi tu nie styka... Ale muszę przyznać, że film jest lepszy niż pierwsza część. Brak Stewart w obsadzie zdecydowanie na plus.