Film jest bardzo dobry, dużo dużo lepszy od części I. Część pierwsza to gniot, w porównaniu do tego obrazu !
Tu się z tobą nie zgadzam, Królowa śnieżka i łowca, był filmem o wiele ciekawszym, z szybszą i zmienną akcją, sporą dramaturgią, epickim klimatem oraz finałem składającym się z widowiskowej bitwy. Kto zepsuł ten film - wszyscy wiemy. Poszedłem do kina na drugą część bo myślałem że po wyeliminowaniu Kristen Stewart i wprowadzeniu do gry Emily Blunt dostanę naprawdę widowiskowy film z bardzo dobrą grą aktorek. Niestety zawiodłem się. Film momentami wręcz przynudzał, Emily Blunt na siłę chciała zostać złowieszczą Charlize Theron, a tej drugiej niestety było jak na lekarstwo.