Warszawa, przełom lat 70. i 80. Jan (Roman Wilhelmi) jest twórcą i redaktorem popularnego programu radiowego "Radiotelefon". W prowadzonej na żywo nocnej audycji udział biorą słuchacze szukający pomocy w zmaganiach z codziennością. Oczekują od prowadzącego porady, ciepła i zrozumienia. Jednak Jan sam potrzebuje pomocy. Rozpada się jego... czytaj dalej
Rozumiejąc specyfikę gospodarki lat 80 w Polsce, uwagę przykuwa ten oto dialog z lekarzem:
Kim Pan jest z zawodu?
- Dziennikarzem.
- Ja rozumiem - dziennikarze - ludzie nerwowi, ale... 62 punkty? Pan zajmuje się problematyką ekonomiczną?
Jestem świeżo po obejrzeniu "Ćmy". Musze powiedzieć, że jestem zaskoczona poziomem
filmu. Urzeka mnie niesamowita nastrojowość, tak- napięcie, które towarzyszy widzowi, a w
dodatku muzyka, którą skomponował J. K. Pawluśkiewicz dodatkowo uklimatycznia ten
obraz. "Będąc człowiekiem", "Abyś czuł" czy "Stwardnieje Ci...
Podczas rozmowy Jana z psychiatrą, Fronczewski powiedział ciekawą rzecz, cytuję: "Jest taki pogląd, że aktor który płacze na scenie prawdziwymi łzami - nie jest zawodowcem i z teatru powinien się wycofać". Zgadzacie się z tym? Pytam o samą hipotezę - abstrahując od filmu.