W swoim filmie Krzysztof Gradowski portretuje głośnego oszusta PRL, Czesława Śliwę vel Jacka Ben Silbersteina, który podając się za konsula austriackiego we Wrocławiu, wyłudził od ludzi w ciągu 3 miesięcy ponad pół miliona złotych. W 1989 roku w oparciu o biografię bohatera powstała komedia kryminalna pt. "Konsul", z Piotrem Fronczewskim w roli tytułowej.
Urodzony oszust, komik i prześmiewca.
" I dał. Dał mi! Dlaczego mi miał nie dać? Ja mu dałem pełnomocnictwo. Ja mu dałem wszystko. Ja mu dałem fikcje. On dał mi pieniądze."
"Kiedy mam do czynienia z kimś kto zagra nieuczciwymi kartami i widzę, że dąży do tego, aby mnie naciąć czy oszukać. Ooo wtedy do dyspozycji...
Gradowski przeprowadza wywiad z Czesławem Śliwą w więzieniu, Śliwa ubrany jest w strój
chasyda i mówi z akcentem żydowskim i dlatego dzisiaj są takie trudności z dostępem do tego
filmu. Więcej o Śliwie w Wikipedii.
Istnieje jeszcze jeden dokument co prawda krótszy ale zawierający wiele ciekawych histori pominiętych w tym tutaj. Wypowiadają sie w nim Jerzy Urban i Krzysztof Gradowski. Wydaje mi się, że staranniej wyjasnia jak udało się Śliwie oszukać tyle osób bo opisuje i kojarzy fakty podczas gdy komentowany dokument raczej...