No ma to ten swój urokliwy klimat zabawnych, dalekowschodnich seriali. Z tym, że w ogóle nie pasuje mi tematyka - nawiązująca do jednej z najbardziej dziwnych i trochę przerażających tradycji orientu - połączona z takim lukrowym klimacikiem. Gdyby to było zrobione w stylu Domu Grozy albo Tabu, to żarłoby, że hej. A tak...
więcejPo co ekranizować książkę, skoro bierze się z niej tylko imiona postaci i ogólny zarys fabuły, a zmienia się charakter bohaterów, atmosferę i z tego co widzę nawet wydarzenia...??? jestem na drugim odcinku i może coś się jeszcze poprawi, ale chyba nie dam rady dalej. A książka była naprawdę cudowna, z mądrą główną...