Tak liczyłam że ją wkoncu te skrzaty zeżrą, najbardziej irytująca postać.
W prawdziwym swiecie widzac jaka ta rodzina jest glupia, lokalsi by ich zadzgali przez sen pierwszej nocy i by byl spokoj :)
Mogli jednak jej kupić tego psa. I byłby święty spokój.
Jest to serial tyle interesujący jeśli chodzi o pomysł, co zwyczajnie głupi w realizacji. Stężenie bzdur i nielogicznych decyzji poraża zmysły i zostawia z wrażeniem w rodzaju WTF? Mimo to jest w nim coś, co spowodowało, że obejrzałem do końca.