Za naszą młodość – filmy coming-of-age w programie 14. American Film Festival

Informacja nadesłana
https://www.filmweb.pl/news/Za+nasz%C4%85+m%C5%82odo%C5%9B%C4%87+%E2%80%93+filmy+coming-of-age+w+programie+14.+American+Film+Festival-152321
Oto festiwalowy evergreen: młodość skonfliktowana z tradycją, młodość wystawiona na próbę dorosłości, młodość w objęciach szaleństwa. To tematy, które od lat rozgrzewają zarówno serca filmowców oraz filmowczyń, jak i publiczności American Film Festival. W tym roku mamy prawdziwe combo: historię o dojrzewaniu prosto od mistrza amerykańskiego kina niezależnego i debiutanckie opowieści nowych reżyserskich głosów.


W programie 14. edycji wydarzenia znalazły się delikatne i melancholijne "Przesilenie zimowe" Alexandra Payne’a, pełne nastoletniej niepewności "The Starling Girl" Laurel Parmet, wyzwalające "The Sweet East" Seana Price’a Williamsa z Jacobem Elordim (o czym mieliśmy przyjemność informować już kilka dni temu) oraz piękna, międzypokoleniowa (i międzykulturowa) opowieść w "Frybread Face and Me" Billy’ego Luthera. Wszystkie filmy przyjechały do nas po sukcesach, jakie odniosły na Sundance, SXSW, w Cannes i w Telluride. Do 20 października trwa sprzedaż karnetów.

Relikty minionego świata: Zimowe przesilenie

Wielki powrót mistrza filmowego dialogu, Alexandra Payne’a, który zachwycił "gadanymi" "Bezdrożami", a potem uwiódł obyczajową "Nebraską". W pierwszych scenach "Przesilenia zimowego" poznajemy antypatycznego profesora literatury klasycznej (Paul Giamatti w chyba najlepszej roli w karierze) w szkole z internatem gdzieś w Nowej Anglii lat 70. w przeddzień przerwy świątecznej. Spędzić Nowy Rok w tej skostniałej, zmrożonej tradycją instytucji pod opieką tego belfra to najgorsza kara – a taka spotyka tych, którzy nie wyjechali na święta do domu. Stopniowo, wraz z topniejącym śniegiem i wypitą whisky, relacje pomiędzy uczniami i pracownikami "zatrzymanymi w czasie" niby relikty minionego świata, zaczynają się ocieplać. Z konfrontacji i szczerej rozmowy rodzi się wzajemne zrozumienie: stajemy się świadkami bolesnego procesu dojrzewania niezależnie od wieku. Ta życiowa lekcja zostaje okraszona cytatami z greckich dzieł klasyków i łacińskimi maksymami, smakowitymi jak ciepłe soul food przygotowane przez naznaczoną przez los czarną kucharkę, która woli spędzić święta w zaciszu pustej szkoły.

You can go your own way!

1990 rok. 11-letni Benny marzy o wyjeździe na koncert Fleetwood Mac, ale matka wysyła go na ranczo babci w samym sercu Arizony. Stara kobieta zachowuje plemienne tradycje i odmawia nauki angielskiego, ale jej młodsi krewni są dużo bardziej zasymilowani. Dla rozkochanego w popkulturze Benny’ego pobyt na pustkowiu z początku wydaje się udręką. Kolejne dni przyniosą jednak ekscytujące przygody i lekcje życia, a wychowany w San Diego bohater zbuduje od podstaw relacje z członkami rodziny i obcym światem Nawahów. "Frybread Face and Me" to pełnometrażowy debiut fabularny Billy’ego Luthera, który przemycił w scenariuszu wątki autobiograficzne. Posiłkując się schematami kina inicjacyjnego, Luther kontrastuje starodawne zwyczaje i ceremonie z rytuałami kultury masowej, która wchłania młode pokolenie. Udaje mu się jednak nałożyć i nostalgiczny, i krytyczny filtr na bliską sercu historię.  

Czego pragnie Jem? The Starling Girl

17-letnia Jem (w tej roli fenomenalna Eliza Scanlen znana m.in. z "Małych kobietek" i miniserialu "Ostre przedmioty") mieszka w Kentucky i należy do fundamentalistycznej chrześcijańskiej społeczności. Najwięcej szczęścia przynosi jej udział w kościelnym zespole tanecznym, choć ta pasja okazuje się coraz trudniejsza do pogodzenia z restrykcyjną wiarą. Sytuację dodatkowo komplikuje pojawienie się Owena (Lewis Pullman) – młodego pastora, który wrócił z kilkuletniej misji w Portoryku. Mężczyzna zaczyna fascynować dziewczynę, a jej wewnętrzny konflikt między przywiązaniem do religijnej tradycji i rodzącymi się pragnieniami staje się coraz bardziej namacalny. Jak przyznaje reżyserka, historia Jem w pewnym stopniu nawiązuje do jej własnych przeżyć, a pracując nad scenariuszem, Laurel Parmet inspirowała się też autentycznymi opowieściami kobiet żyjących w tradycyjnych protestanckich społecznościach w Oklahomie.

Kolejne nowości programowe 14. American Film Festival będziemy ujawniać w nadchodzących tygodniach, a pełny program opublikujemy 24 października. Dzień później rozpocznie się sprzedaż pojedynczych biletów na festiwalowe seanse.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones