Dziwi mnie, że tak wielu obrońców tego filmu się tutaj znalazło. Warto sobie uzmysłowić, że raz na jakiś czas pojawia się film, który jest klasycznym przypadkiem "przerostu formy nad treścią". I ten film jest właśnie taki. Jest "ładny" (jeżeli można to tak ująć), miejscami wizualnie zahacza o swoisty artyzm. Tylko co z...
więcejArt-houseowe horrory mają z góry przerąbane. "Ambitna" widownia może je przypadkiem zignorować przez przynależność do gatunku na ogół uważanego za gorszy, a fani grozy uznać za "nudny", bo większość mianuje się takowymi oczekując głównie dynamicznego tempa akcji. W sumie nie moja sprawa jak kto ocenia, ale jednak...
Fabuła filmu niezmiernie przewidywalna, po znakomitym filmie "Opowieść o dwóch siostrach", trudno jakiemukolwiek filmowi choć w minimalnym stopniu dorównać fabule opartej na wątku utraty bliskiej osoby, rozdwojeniu jaźni, itp. Poza ładnymi zdjęciami i nieźle dobranymi do gry braćmi, film niewiele oferuje.
nie było to...
Nie ukrywam, że do obejrzenia "Widzę, widzę" (2014, reż. Severin Fiala, Veronika Franz) skłonił mnie hype na ten film, porównania do "Funny Games" (1997) Michaela Haneke oraz niepokojący trailer, któremu jednak daleko (wbrew twierdzeniom radia RMF FM) do "najstraszniejszego na świecie". Nadto lubię kino austriackie, a...
więcejPo kilkunastu minutach filmu jedyne co trzymało mnie przy ekranie to nadzieja na jakiś zwrot akcji i oczekiwanie że jednak oczywista oczywistość w finale nią się nie okaże. Niestety, zawiodłem się na całej linii.
Tak więc, jeśli najdalej po kwadransie już wiesz o co chodzi, możesz wyłączyć film. Nic nowego i...