Czternastoletnia Alice przybywa na wakacje do swojej rodzinnej miejscowości. Wbrew pozorom wakacyjny czas nie wzbudza w niej radości lecz marazm. Dziewczyna w domu czuje się raczej uwięziona, jak muchy przyklejone do lepu w kuchni jej rodziców.
Jej relacje z rodziną nie są także zbyt wesołe, sfrustrowana matka nazywa...
Zanim Charlotte Roche napisała "Wilgotne miejsca", swoją obrzydliwą wizję dojrzewania zaprezentowała Catherine Breillat, tym małym skandalem otwierając sobie drogę do kariery. Odkrywanie własnej seksualności w obiektywie Francuzki jest jeszcze bardziej obrzydliwe, bo nie tylko nie szczędzi nam ona festiwalu wydzielin,...
więcejWidzimy bowiem świat i odkrywanie swojej kobiecości oczami feministki. I cóż widzimy ? Otóż
świat jest brzydki, i jakoś dzieje się to skutkiem nieodkrytego jeszcze (zostanie to odkryte
zapewne w późniejszej fazie "przebudzenia) działania otaczających zewsząd penisów. Penisy
nie byłyby nawet takie najgorsze, gdyby...
Debiut fabularny Catherine Breillat, jednej z czołowych skandalistek francuskiego kina. "Une vraie jeune fille" stawia sobie za cel bycie wiwisekcją kobiecego dojrzewania, korzystając przy tym ze środków wyrazu graniczących z pornografią. Odważne sceny o charakterze erotycznym były bezpośrednią przyczyną dla której...
Breillat przybliża nam wewnętrzny świat Alice, młodej dziewczyny, która dopiero zaczyna uczyć się swojej seksualności... doświadcza pierwszego okresu, pierwszych fascynacji swoim ciałem, pierwszych zauroczeń mężczyznami, choć graniczy ono jednocześnie z odrazą. jak to u dorastającej dziewczyny, jej świat jest pełen...
Moim zdaniem aktorka grająca Alice wygląda za staro, przez co w ogóle nie pasowała do tej roli. Sprawdziłem, że urodzona była w 1955, zatem w 1976 miała 21 lat, ale ja spokojnie dał bym jej 26-28 lat. W scenariuszu jest, że ma to być "14-latka dobrze rozwinięta jak na swój wiek" i obsadzenie w tym filmie takiej aktorki...
więcej