PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=40085}

Komandosi śmierci

Deadly Heroes
4,6 213
ocen
4,6 10 1 213
Komandosi śmierci
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

ŚMIERCIONOŚNI BOHATEROWIE

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Komandosi śmierci to taki sobie film akcji nie powiem żeby był najgorszy ale głupawy jest .Akcja się dłuży po co tyle mogli dać 80 minut a nie przybył na tę wyspe jeden raz a potem znowu tam pojechał z kumplami tym razem ;).Jak był sam to go dorwali i go torturowali i dostał łomot od nich potem uciekł żeby powrócić...

Bardzo proszę o pomoc to jest dla mnie bardzo ważne

Kupiłem ostatnio sobie "Komandosów Śmierci" w Saturnie za 4,99zł. Nie są to pieniądze wyrzucone w błoto, bo film to prawdziwy rarytasik dla fanów B klasowców, a i cena porażająco niska.

No cóz taka produkcja to naprawdę żałosne to jest :).Jakiś koleś muśi uratować z rąk zbirów swoją ładną żonę którą oni przetrzymują jako zakładniczkę i tak to mają swoje oczywiście żądania że chcą uwolnienia swojego szefa ,no to go uwalniają i ten szef to niezły świr od razu mu wpada w oko ta klientka i ją chce dla...

Ale chała.

użytkownik usunięty

Już dawno nie miałem okazji oglądać takiego gniota!!!!!!!!!!!

Fajnie się oglądało, głównie dzięki Billy'emu Drago. Koleś jest stworzony do ról oprychów. Pomysł z plastykowymi pistoletami też mi się podobał. Do obejrzenia na jeden rza.

Czy wie ktos moze jaki utwor lecial podczas napisow koncowych?

80/90 B class :D

ocenił(a) film na 10

Nie ma to jak stary, dobry film akcji klasy B. Nic nie przebije tego klimatu tego typu filmów z lat 80/90 ;) Dodatkowo ten film oglądało się przyjemniej ze względu na dość dobrą grę aktorską, szczególnie Billy'ego Drago(<3) i Michael Paré ;)

O w mordę, największa z wszystkich kaszan!

Całkiem zjadliwy film, nie natknełem się na niego wcześniej ani w TV ani na VHS. Ale już mi się w sumie oczy kleją - pewnie w kime zaraz walnę ;)

3/10

ocenił(a) film na 3

(...) „Komandosi śmierci” kończą się tandetną sceną pojednania Brada i jego Marcy: ich miłości przyklaskują żołnierze bez imion oraz żadnego znaczenia dla fabuły, całości wtóruje rzewna, soft-rockowa ballada. Wszyscy poruszają się w rytm efektu slow motion. Golan chciał wypuścić „Komandosów…” do kin, ale musiał...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones