Najprawdopodobniej twórcy na początku dali Yennefer aby gracze, którzy nie czytali książki poznali ją trochę. Jakby na końcu miał być wybór, czy wybierasz Triss, czy Yennefer to słabo by było gdyby taki nieświadomy gracz wybrał Triss tylko dlatego bo miał z nią styczność przez ostatnie dwie części, a odrzucił Yennefer tylko dlatego, że jej nie poznał. Trzeba pamiętać, że Geralt pierwotnie wybierał wielokrotnie Yennefer, podczas gdy miał... hm... dużo ofert.
Jeśli cię to pocieszy to Triss się pojawi w Novigradzie.

Dzieki za odp. To wiem wiecej, ale wciaz nie do konca kumam.
Oferty ofertami, ale mnie interesuje fakt emocjonalnego podzielenia Geralta miedzy 2 kobiety.
Jak rozumiem, Wiedzmak mial 2 rownorzedne milosci zycia, i zadnej z nich nie przeszkadzalo ze jest ta druga?
Skojarzeniowo odnosze ten przypadek do sagi o Thorgalu. Tam relacja miedzy dwiema kobietami bohatera byla dla mnie czytelniejsza.

Yennefer zawsze była tą pierwszą. Z Triss Geralt był tylko przez chwilę, kiedy miał jakiś poważny kryzys z Yen. A potem zrozumiał że kocha tą pierwszą i już nigdy nie był razem z Triss, chociaż byli wielkimi przyjaciółmi. A tak btw. dla Triss Ciri była jak (cytuję) "młodsza siostrzyczka".
W grze po prostu twórcy z powrotem wprowadzili Triss, ponieważ Yennefer była "niedostępna", jak wiadomo.

Teraz juz jest prawie jasno.
Wytlumacz mi jeszcze kwestie w rozbiciu na 2 watki:
1."W grze po prostu twórcy z powrotem wprowadzili Triss"
2."ponieważ Yennefer była "niedostępna", jak wiadomo" ( dla mnie nie wiadomo;))

Służę pomocą :)
1. Tak, w książkach Geralt kręcił z wieloma czarodziejkami. Triss była jedną z jego najlepszych przyjaciółek, przez co często kłócił się z Yennefer.
2. W zakończeniu sagi książkowej, Geralt wraz z Yennefer giną ( tak, giną ) zabici przez wściekły tłum w zamieszkach w Rivii. Na końcu jednak enigmatycznie została jednak dodana wzmianka o "krainie jabłoni", gdzie Geralt i Yen trafili po "śmierci". Geralt wydostał się z niej, ale stracił pamięć, co ukazuje początek pierwszej gry. Yennefer udało się z niej wyrwać dopiero później, w okresie, który ukazuje "Dziki Gon".

Dzieki;) Zatem obecnosc Yennefer w tej czesci gry staje sie dla mnie uzasadniona.

To kolejne pyt., zeby wyjasnic wiecej niuansow.:
Dowiedzialem sie wiecej o zwiazku Geralta z dwiema czarodziejkami (naturalne ze jemu 2 opcje rownoczesnie odpowiadaja), ale teraz w druga strone: interesuje mnie relacja czarodziejek z Geraltem, jak czarodziejki radza sobie ze swiadomoscia ze jest to trojkat, jak traktuja sie wzajemnie w uzyskiwaniu wzgledow Geralta. Nie przeszkadza im ta sytuacja? Piszesz ze przez Triss klocil sie z Yennefer- rozwin to szerzej. Czy jest wzmianka w ksiazce, ktora z kobiet dazyl wiekszymi wzgledami? Czy dzielil po rowno?;)
Wciaz nie uzyskalem odp czy kobietom ta sytuacja odpowiadala i jak na nia reagowaly. Poprosze rozdzielone wyjasnienie- co na to Triss i co na to Yenn?

Kiedyś Triss i Yennefer były najlepszymi przyjaciółkami. Nie znały w ogóle jeszcze Geralta w tamtych czasach. Zmienia się to w "Ostatnie Życzenie" , czyli pierwszej książce Sapkowskiego o Wiedźminie. Wtedy to, Geralt poznaje Yennefer, a po przygodzie z pewnym Dźinem, zakochują się w sobie, mieszkają razem i jest fajnie... do momentu. Zaczynają mieć kryzysy spowodowane znudzeniem Geralta w bawienie się w dom, i wielu innych czynników. Rozstają się na jakiś czas. Geralt, który już wcześniej poznał Triss (oczywiście Yennefer ich zapoznała), po pewnym czasie rozpoczyna z nią romans. Triss gdy poznała Geralta, od razu się podnieciła, więc, gdy tamci mieli kryzys, to wykorzystała zwyczajnie sytuację. Trzeba tu jednak wspomnieć że nigdy nie miała złych intencji względem Yen. Fakt, że lubiła Geralta nie przyćmiewal faktu, że Yen lubiła jeszcze bardziej. Była po prostu ciekawa jak to jest z mutantem, ale już po krótkim czasie zdała sobie sprawę, że to co czuje to już nie jest zwyczajna błahostka, tylko coś więcej. Natomiast Geralt po jakimś czasie zrozumiał swój błąd i odszedł od Triss. I aż do gry, już z nią nie obcował. Z Yennefer z kolei, raz się kłócił, raz nie. Strasznie to było skomplikowane... Najważniejsze, że na końcu byli pogodzeni i zginęli razem. Triss też była przy ich śmierci. Pod koniec książki Triss zrozumiała, że robiła źle, chcąc jeszcze potem być z Geraltem.I przestała. Trójkącik Yen - Geralt - Triss skłócił te dwie czarodziejki. Triss była gotowa do skruchy i przeprosin, ale oficjalnie Yen jej nie wybaczyła. Strasznie była na nią wściekła. Natomiast wydarzenia z gry odmieniają sytuację. Geralt i Yen są martwi. A raczej tylko Yen. Geralt z amnezją, a Triss ponownie podniecona i... hm... rozluźniona (?) śmiercią Yen pozwala sobie na kolejny romans.

Co do poprzedniego pytania jeszcze:
1. To chyba wytłumaczyłem powyżej.
2. Jak wyjaśnił ktoś wyżej, trafili razem do tej krainy jabłoni. Ale stamtąd nie wydostali się tak z dupy. Przyjechał tam Dziki Gon i porwał Yennefer. Geralt wyruszył, by ją odnaleźć. Po drodze spotkał Letho i dwóch innych wiedźminów z szkoły żmii, którzy potem zostali zabójcami królów (cała trójka). Jako, że Geralt uratował wtedy życie Letho, ten wyruszył z nim. I spotkali Dziki Gon. Wdali się w bójkę, a reszty nie pamiętam. Yennefer albo uciekła, albo została wtedy uwolniona, ale raczej to pierwsze. Geralt po tej potyczce stracił pamięć, ale okazało się później, że kiedy wyruszył szukać Yen, to w jakiś sposób wydostał się z tej krainy jabłoni. I tak spotkali się po pewnym czasie ożywieni w właściwym czasie i miejscu.

Teraz mam juz pelna jasnosc.
Mialem niepewnosc z nagle pojawiajaca sie w grze Yennefer i naglym przestawieniem sie Geralta na "nowa" (stara) milosc. Myslalem ze to Triss byla ta wlasciwa partnerka, ale ona byla wtedy kiedy brakowalo Yenn.
Ciekawa sytuacja, bo jako gracz (ksiazek nie czytalem) mam juz wyrobiony stosunek emocjonalny do Triss i ja widzialem jako pelnoprawna kobiete Wiedzmaka. Najwidoczniej trzeba bedzie oddac pierszenstwo Yenn. Dzieki za wyjasnienie zaleznosci;)

Wcale nie musisz. Twórcy powiedzieli, że gracze będą mieli wybór Triss czy Yennefer. Ale teraz przynajmniej masz jasny ogląd sytuacji.

Tak, wiem. Ale ten wybor w swietle powyzszego wcale nie bedzie latwy.;)

Myślę, że kanonicznym zakończeniem byłby wybór Yennefer, ale to zależy od gracza :)

Zignorowanie jednej czy drugiej czarodziejki byloby niewybaczalne. Optymalnie pozostaje zagrac na 2 wersje zakonczenia;)

No cóż, taka już jest ta gra. Nie ma dobrych wyborów, jest tylko mniejsze zło.

W końcowym etapie gry są misje. Jedna dotyczy pomocy Yen w jakiejś sprawie, następna pomocy Triss. Zależnie, której zdecydujesz się pomóc to z tą czarodziejką jest Geralt. Jeżeli pomożesz obu, lub żadnej, to Geralt zostaje sam. ( ja pomogłem obu, flirtując z nimi) Nie mogę sobie tego wybaczyć, że zostawiłem Wiedźmina samego na koniec.

Nie czytałem książek Sapkowskiego (mam zamiar to nadrobić) i jeśli chodzi o gry to bardziej mnie przekonuje Triss. Może to przez to, że Geralt w grach ma z nią więcej kontaktu, ale też bardziej podoba mi się jej charakter.

A możesz powiedzieć, czy pocałunek Triss na przyjęciu na początku gry wpływa na to, że wybieramy Triss? Czy można to jakoś odkręcić, by na końcu być z Yen? Tak/Nie, Można/Nie można (bez spoilerów proszę ;) ).

Nie mogę do Ciebie wysłać wiadomości prywatnej ,coś prostu nie chce ! Mam prośbę jest możliwość wysłania twojego save z gry ponieważ jesteś w idealnym momencie gry, a ja nie mogę cofnąć moich złych wyborów gdzie zniszczyłem całe romance&love story :C

Tak żeby nie robić spojlera i odpowiedzieć jednocześnie na pytanie. Chciałbym jednakże, nadmienić warto zainteresować się i poczytać sobie możliwe zakończenia gry i losy różnych bohaterów, których spotykamy w grze aby się na końcu nie zawieść !!! Łatwo można sobie zrujnować grę dokonując złych wyborów.
Tak więc wracając do Twojego pytania. Postąpiłeś idealnie do sytuacji ponieważ masz otwartą furtkę do dalszego romansu z Triss. Nic to nie godzi w love story Yen. Więc spokojna głowa. Prawdziwa miłość zaczyna się gdy wyznajesz to danej czarodziejce.

To całe szczęście, bo przechodząc pierwszy raz grę chcę być do samego końca z Yen. Dzięki za odpowiedź. A co do save'a. Chodzi Ci o dowolny save po pocałunku z Triss? Przed pocałunkiem save'a mam z bardzo początkowej fazy gry, bo mam zwyczaj, że zapisuję na tym samym slocie. Ale jak chcesz mój ostatni zapis to mogę podesłać. Aktualnie wykonałem już prawie cały wątek główny w Velen. W sumie to zostaje mi się przenieść na Skellige, gdzie jeszcze nie byłem.

Zakończeń gry jednak wolę nie znać :P Ale ten wątek z Yen/Triss po prostu musiałem wiedzieć, by sobie nie zepsuć zabawy. W każdym razie teraz będę unikał kontaktów z Triss :D

A jak przeszedłeś grę to jeszcze 1 pytanko mam. Będąc na tym etapie gry co jestem można powiedzieć, że wątek główny dopiero się rozkręca, czy to już jest połowa za mną? Jak byś to ocenił?

Nie wiem czemu nie mogę wysłać prywatnej wiadomości doprowadza mnie to trochę do szału.

Co do save to jak najbardziej może być z aktualnej rozgrywki.
Mam nadzieje, że jeśli już wykonałeś wszystkie zadania i przy pożegnaniu Triss zachowałeś się neutralnie.
Jak możesz wyślij na moją zapasową pocztę: rangers@wp pl (bez kropki po wp bo nie chciało wystawić komentarz )

Co do story line zbliżasz się nieubłaganie do końca. Na pewno jest bliżej niż dalej lecz nie ma co się martwić przed Tobą jeszcze dużo zabawy/intryg etc. Przed ostatnią fazą story line zostaniesz ostrzeżony, że wchodzisz w etap gdzie nie da się cofnąć pewnych rzeczy lecz to w tym momencie jest jeszcze parę długich godzin gry !

A co jeśli zatrzymamy Triss i prześpimy się z Nia chodzi mi o zadanie poboczne z Triss tam gdzie ucieka z Novigradu ??? Nie wyznamy jej milosci tylko wybiezemy opcje (sprobujmy) dalej to nie godzi w love story z Yen i na koniec mozemy być wlasnie z nia

No tak nie wyznajesz jej miłości tylko starasz się spróbować jeszcze raz więc nie godzi to w żaden związek. Zostawiasz sobie po prostu furtkę na przyszłość jeśli jednak zmienisz zdanie i będziesz chciał wrócić do Triss :)

Szkoda ze dzis dopiero mi odpisales zebym eiedzial to bym postapil inaczej a tak to odrzucilem triss szkoda troche bo moze i bym zmienil jak bym dluzej poznal yen np . pozdr

Przykro mi z tego powodu lecz akurat w tym dniu byłem niedyspozycyjny i nie miałem jak pomóc.
Ku przestrodze owej sytuacji zamieszam link do strony po angielsku gdzie są wyjaśnione opcje romansu:

uk.ign(com)/wikis/the-witcher-3-wild-hunt/Sex_and_Romance
adnotacja do linku: usunąć nawiasy i dodać kropkę tak aby wyglądało to jak prawidłowy adres www

Dziekuje za odp od 3dni probuje sie dowiedziec cos na ten temat dopiero Ty mi pomogles i odpowiedziales konkretnie, juz nie bede sie cofal (znow) do tylu bo stracilem 5h grania. niech zostanie jak jest bede z yen i tak mi ona bardziej pasuje do geralda .

Czysto teoretycznie grę można przejść na 2 zakończenia tzn wątki miłośne lecz po ukończeniu gry pryska cały czar, a raczej jest żal, że to już koniec przygody Geralda. Szczególnie gdy już człowiek zdążył zagłebić się po szyję w tej fascynującej opowieści. Wszystko co piękne z reguły nie trwa wiecznie. Jednak zawsze gdy w przyszłości dodadzą pełnoprawne DLC można spróbować na nowo sił.

Myslisz ze beda jakies DLC? Chcial bym zapytac o jeszcze jedno czy po misi pobocznej z yen to z dzinem beda jeszcze jakies misje z nia dialogi itp ...?

Tak są zapowiedziane dwa wielkie DLC do gry lecz pozostaje nam trochę do czekania bo to z tego co się orientuje 1 DLC: październik oraz 2 DLC: 1 kwartał 2017 roku.

Pewnie będą jeszcze i niektóre dość wesołe i ciekawe :) teraz jak sobie przypominam 1 jest bardzo zabawne ale nie będę spojlerował.

Ogolnie gra ma fajny bardzo humor

Nie wiem dlaczego ale nie ma calej mojej wiadomosci ... Chcialem sie ciebie zapytac jeszcze jak duzo zostalo mi grania jesli teraz mam misie (najbrzydszy czlowiek swiata ) ??

?

Zostało więcej niż mniej ale myślę, że ponad 17 h głównego wątku masz.

To gra sie dopiero rozkreca

Ten pocałunek ponoć jest istotny... pod koniec questa będzie można jeszcze wykonać parę gestów w kierunku Triss, ale nie wiem w jaki sposób one wypływają na to co wydarzy się w dalszej części gry. (drogi wszystkich przyjaciół Geralta i ich misji pobocznych zwieńczają się w jednej konkretnej misji) Wracając do pań. Generalnie wygląda to tak, że możesz flirtować z obiema, ale w pewnym momencie (nie chcę spoilerować za bardzo) drogi obu pań się krzyżują i dochodzi do konfrontacji. Flirt z obiema - sam sobie dopowiedz resztę :D

To nie do końca tak... możesz pomóc obu, ale flirtować z jedną/obiema/bądź_żadną. :) Ja wykonałem oba questy, ale pokazałem środkowy palec Yenn (bo tak to mniej więcej wyglądało pod koniec jej questa :| ) - głównie dlatego, że najpierw wykonałem quest Triss i że tak powiem "mleko się rozlało" trzeba było brnąć w ten związek z rudzielcem :D

Samo wykonanie questu nie oznacza, że musisz się jej trzymać. Zależy co jej powiesz.

Nie jest wcale powiedziane, że Geralt i jego ukochana giną na ulicach Rivii podczas pogromu. Z lektury wynika, że mogli przeżyć dzięki interwencji Ciri...

Co za bzdury. Gerlt nie zginął. Ciri i konik ich uratowali.

Przeczytaj książkę, naprawdę warto. Ale w skrócie.
Yennefer jest i zawsze była tą jedyną miłością Geralta, ponieważ na skutek pewnego życzenia ich losy zostały na zawsze splecione. Niemniej jednak jest również powiedziane, że, jakkolwiek sobie przeznaczeni, ich związek nie będzie nigdy sielankowy. Geralt jako wiedźmin nie może zbyt długo usiedzieć na miejscu, więc po okresach mieszkania z czarodziejką często ucieka na szlak. Yennefer natomiast marzy o dzieciach, których żadne z nich nie może mieć. To powoduje narastanie frustracji i co jakiś czas zrywają ze sobą, czemu często towarzyszy wielka awantura. Niemniej jednak, jak pisałem wyżej, ich losy są nierozerwalnie splecione - dlatego też zawsze do siebie wracają, ale w takich okresach separacji ani jedno ani drugie nie stroni specjalnie od innych związków czy krótszych "przygód". Potem spotykają się i, jakkolwiek jest dużo złej krwi między nimi, zazwyczaj kończy się to pojednaniem i ponownym zejściem się pary.
Co do Triss - książki wyraźnie sugerują, że to ona podkochiwała się w Geralcie i zazdrościła go Yennefer. W sadze przez pewien czas Geralt faktycznie był z nią związany, potem wrócił do Yennefer. W grach Geralt ma amnezję i to właśnie dlatego jest z Triss (w pewnym sensie zawsze miałem wrażenie że Triss też poniekąd wykorzystuje sytuację). Gdy w końcu Geralt odzyskuje pamięć i dostaje wiadomość od Yennefer, nic dziwnego, że to właśnie ona wypełnia jego myśli.

Dziekuje za poszerzona w detalach wypowiedz.
W oparciu o te szczegolowe tlo historii Wiedzmina zlozone z roznych wypowiedzi powyzej, latwiej bedzie graczom interpretowac zachowanie bohatera.

Co do ksiazki- dorzuce te pozycje do dlugiej kolejki nieprzeczytanych, ktora to robi sie coraz dluzsza;)

to jest oczywiste, ze Triss w grze wykorzystuje sytuację, bo ani słowem nie wspomina o Yennefer wiedząc, że miałoby to istotny wpływ na ich relacje, było kilka takich sytuacji w dwójce,
odnośnie Yennefer to cały motyw z dżinem nie sprawił, że się w sobie zakochali, Geralt zadurzył się wcześniej, Yennefer też prawdopodobnie, więc ta cała prośba nie dotyczyła miłości, a w moim przekonaniu wspólnego dziecka, którym jest Ciri, w opowiadaniu jest wspomniane, że dżiny lubią spełniać życzenia w pokrętny sposób, Ciri to córka Geralta i Yennefer, tak to można nazwać;

Wikipedie, zarówno wiedźmińska jak i ogólna, przychylają się raczej do mojej interpretacji że życzenie dotyczy związku/miłości między Yennefer a Geraltem. Niemniej jednak dokładna treść życzenia na zawsze chyba pozostanie tajemnicą, więc jest to zagadnienie pozostawione czytelnikowi do interpretacji.

Dziękuje za dokładne opisanie obydwu postaci. Brakowało mi tego bardzo gdyż nigdy nie czytałem książki ( sagi ) i miałem zerowe rozeznanie w Triss i Yen. Stwierdziłem po tej grze, że muszę zmienić to. Strasznie mnie zaintrygowała fabuła.
Pytanie do was jeśli grałem w ową grę jest sens czytać książkę ? Trochę martwię się, że może być podobnie jak z oglądaniem filmu, a potem zabieranie się za czytanie.

Książki rozgrywają się przed wydarzeniami z gier. Osobiście czytałem przed graniem, także poznałem całość chronologicznie, ale ogólnie uważam że przeczytanie książek po skończeniu czy chociaż pograniu w gry może być ciekawym doświadczeniem. Wiele faktów "wskoczy na swoje miejsce", dowiesz się jak kształtowały się losy postaci i świata i jak doprowadziły do sytuacji którą znasz z gier.

Nie grałam w grę i póki co się nie zanosi, bo nie mam odpowiedniego sprzętu, ale mam kilka pytań.
Z tego, co przeczytałam wyżej, mamy wybór Yen i Triss. Szczerze mówiąc liczyłam na to, że Geralt będzie z Yen. A jak ktoś ją wybiera, to są razem z Ciri? I ogólnie jak wygląda ich wątek w grze? Czy to prawda, że anulowali swoje życzenie u Dżina? Byłabym wdzięczna za odpowiedź ;)

Jest zadanie poboczne, w którym możesz pomóc Yen w anulowaniu życzenia u Dżina. Yen chce tym sprawdzić czy i bez tego Dżina dalej będą się z Geraltem kochać. Po rozmowie z Dżinem Yen wyznaje, że nic się nie zmieniło, a ty otrzymujesz wybór - możesz powiedzieć, że ją kochasz lub że już nie. Co do Ciri to zależy od tego jak będziesz ją traktować - musisz dokonywać dobrych wyborów aby na końcu została.

Dziękuję Ci bardzo! ;)
A czy jest opcja, że Ciri umiera? I co dzieje się drugą czarodziejką, kiedy Geralt wybiera np. Yen?

Jest opcja, że Ciri umiera. Tzn nie wiem czy dosłownie, ale nie ma jej na tym świecie.
Jeśli Geralt wybiera jedną czarodziejkę, to w epilogu nic nie zostaje wspomniane o tej drugiej.

I to jest beznadziejne. Nawet w spisie postaci nie ma słowa o tym co się działo z Yennefer po przygodach z 3.

Oczywiście wybrałem Triss, bo Yennefer strasznie mnie denerwowała od pierwszej minuty pojawienia się na ekranie, ale chciałbym wiedzieć czy to miała jakiś istotny wpływ na jej życie i czy np. Została samotną czarodziejką z kotem.

Kilka barwnych postaci przewineło się przez ten tytuł i należało im się to jak psu buda.

Brakuje mi także możliwości spotykania się ze swoją wybranką po skończeniu fabuły.

PS: Też wybrałem Triss. :)