PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=616449}

The Legend of Zelda: Ocarina of Time

Zelda no Densetsu: Toki no Ocarina
1998
8,7 898  ocen
8,7 10 1 898
The Legend of Zelda: Ocarina of Time
powrót do forum gry The Legend of Zelda: Ocarina of Time

Wybitna

ocenił(a) grę na 10

W Polsce z racji tego, że jesteśmy PCtowym ciemnogrodem w zasadzie nieznana

użytkownik usunięty
andros88

Nie generalizuj. Ja grałem w nią właśnie na PCcie, przez emulator N64. Genialna, co powiedzieć więcej, szkoda tylko, że ma duże wymagania zręcznościowe, więc nawet na padzie nie byłem w stanie zrobić kilku zadań pobocznych

ocenił(a) grę na 10
andros88

Jedna z lepszych w jaką grałem. Genialna !

andros88

A dla mnie nudna jak flaki z olejem. Ale zanim bezmyślnie wystawię 1 gwiazdkę to błagam powiedzcie mi ludzie gdzie jest ten pieprzony miecz! Musisz znaleźć go w lesie a do lasu cię nie wpuszczają... no kurde.

ocenił(a) grę na 10
KiKfilmOWIEC

Mieczyk nie jest w lesie. Tam to idziesz do drzewa i pierwszego bossa. Miecz zdobędziesz ze skrzynki, którą znajdziesz po przejściu przez tunel, który jest na górce na lewo od domku Linka.

http://www.zeldadungeon.net/Zelda05-ocarina-of-time-video-walkthrough-01.php

Tutaj masz walkthrough.

Scirm

Dzięki, panie.

ocenił(a) grę na 10
KiKfilmOWIEC

Żaden problem, jak coś to odpowiem na każde pytanie, więc wal śmiało :)

ocenił(a) grę na 9
KiKfilmOWIEC

Hehe, jak już najdziesz ten miecz i rozwiążesz (sam) ze dwie zagadki to wiedz, że masz zarwanych kilka najbliższych nocy i dni :)

Dzida_86

Nie powiedziałbym. Nie mam N64 a emulatory są dla biedoty. Ale i tak pogram.

KiKfilmOWIEC

gościu jesteś rewelacyjny :D . Nie potrafisz gry ogarnąc już na samym początku i chciałeś wstawiac ocene "1" :D . Mistrz !!

Sztocky

Czasami tak mam, ale widzę że dobrze przemyślałes swój komentarz, zamiast nawyzywać mnie od razu od wiejskich debili grających w GTA. Oj nie, w gta. Szacunek dla ciebie.

KiKfilmOWIEC

Śmieszne mi się to po prostu wydało i tyle ;) . I jak ? Ogarnąłeś gierkę ?
Dodam jeszcze ,że mam orginał (dla tej gry kupiłem N64 ) ,ale ani razu nie przeszedłem tej gry ;) . Ale widziałem jak braciak ją przeszedł i muszę powiedzieć ,że oceny 10/10 nie są kwestią przypadku :) . Pozdro.

Sztocky

W sumie to... prawie w ogóle nie grałem, ale chcę kupić. Mam za to Twilight Princess na Gacka i LttP na SNESa, obie bardzo lubię i chciałbym mieć wszystkie możliwe części.

ocenił(a) grę na 8
KiKfilmOWIEC

Ciebie i wszystkich zapraszam na
http://zelda.com.pl/

andros88

Nie dlatego, że jesteśmy, cytuję "PCtowym ciemnogrodem", tylko po prostu dlatego, że nie mieliśmy odpowiedniego sprzętu. Pierwsze odsłony serii świat miał na NESie, my na Pegazusie. Później Ocarina of Time była na N64, konsoli dostępnej w Polsce tylko dla najbogatszych. No i tak seria była praktycznie nieznana, do momentu gdy trafiła na emulatory, a w dodatku na DSie jest jej edycja odświerzona, dzięki której seria stanie się na pewno bardzo znana. Więc nie zwalaj winy na PC, tylko trochę poczytaj. Ja sam niewiele o serii wiedziałem, dopóki nie zagrałem w nią na emulatorze. Powiem tak: GDZIE SIE PODZIAŁY TAKIE GRY?!? ;(

ocenił(a) grę na 10
ciamciaramcia09

Pamiętam jak moi rodzice kupili samą konsole za 1500zł na raty, a do tego pady osobno i gra. Faktycznie N64 w latach swoich świetności była konsolą dla ludzi z kasą, ewentualnie raty dla ludzi mniej zamożnych.

SkullKid_

Strasznie żałuję, że nie było mnie wówczas stać na N64 :( Miałbym cudowne wspomnienia.

ocenił(a) grę na 10
Patty Diphusa

największe wspomnienia z N64 mam z granie w kafejce w Bonda

SkullKid_

całe szczęście ze ja nie kupiłem tej konsoli a byłęm laikiem , wysłałem starych do minimarketu . "Kupcie mi konsole z logiem nintendo64" a wlasciwie chodziło mi o poczciwe PlayStation. Jakiż fart mnie spotkał. Kupując gazety branżowe widziałem ceny gier na Ninny (n64) Nosz k@!()( 360 zł) za nowy tytuł a ceny na PSX to 209 zł za nowość. W czasach gdy czlowiek zarabiał max 900 zł Piractwo wzieło prym na ruskich tłokach. Nintendo miało swój okres w dziejach który sie nazywał PEGASUS ! Dwie generacje do tyłu ale jednak cartridge dało sie podrobić. Niestety SNESA i N64 już nie pociągnęli hackerzy. Do tej pory wychodzą fake konsole oparte na prostych chipach opartych na NES patrz Polystation , Polystation 2 ,3 . Z ps4 też widziałem fake konsolę HAHA

ocenił(a) grę na 5
andros88

Kupilem to na 3DS i przezylem wielkie rozczarowanie. Miala byc gra wszechczasow a jest infantylna zrecznosciowa gra o krolewnie. Nie dalem rady gry zmeczyc wiec zostaje przy pecetowym ciemnogrodzie i wracam do Falloutow :)

andros88

Może Konsola 3DS i remake pomoże innym odkryć to arcydzieło.

andros88

Jedno pytanie. Nie jestem z epoki pegasusa, nintendo, n64, gameboya itp, choć z drugiej strony ciągle mnie to otaczało ze względu na mojego starszego brata. Pamiętam jak pocinał w Zelde. Dziś po około 10 latach jak nie więcej wracam do wspomnień. Nurtuje mnie jedno. Co na było w Zeldzie, jak i innych wybitnych grach tamtego czasu, że były i są one tak grywalne, ciekawe i tak dalej. Czy chodzi o fabułę (jeśli takowa była) czy może o innowacyjność jak na tamte czasy i po prostu takie "wow". Z drugiej strony może to tylko dzięki wspomnieniu dziecinstwa dla wielu te gry są tak kochane. Może jest inny powód, nie wiem. Za to mogę powiedzieć jedno, sam jako 5-latek zapieprzałem w Pokemony i Contre i wiele innych których nazw nie znam i bardzo żałuje.

ocenił(a) grę na 10
andros88

"PCtowym ciemnogrodem", heh:) No niestety, jak każdy kraj pokomunistyczny, w Rosji jest to samo. Ja miałem to szczęście, że wujek mieszkał w cywilizowanym kraju i głownie grałem na konsolach, dziś już wyłącznie, tylko na nich gram.
Co do gry, to wystarczy powiedzieć, że jest to najwyżej oceniana gra wszech czasów (oczywiście w wersji na Nintendo 64 z 1998 roku), a średnia na metacritic to 99%. Gra wybitna, właściwie doskonała. Choć osobiście stawiam ponad nią Super Mario 64, z uwagi na taką samą perfekcję tej gry i dodatkowo za największy krok w historii gier wideo (środowisko w pełni trójwymiarowe). Warto wspomnieć, że gdy odpalam je dziś, są tak samo grywalne jak 15-16 lat temu, nawet mechanika się nie postarzała. Pozdrówki.

ocenił(a) grę na 10
Indrid_Cold_84

Jedyne co przeszkadza w graniu w The Legend of Zelda: Ocarina of Time dziś to wyrobione pady.

ocenił(a) grę na 10
SkullKid_

Fakt, te pady mają ten minus że analog się wyrabia, w sumie to pionierskie urządzenie:) Dlatego kupiłem dwa nowe ostatnio:)

ocenił(a) grę na 10
Indrid_Cold_84

Moje mają 13 lat, choć analogi są w miarę grywalnym stanie. Mario Kart i Bonda nadal przyjemnie się gra. Gorzej z Zeldą gdzie jednak analog działa zbyt opornie, a szybkie naprowadzenie harpuna to mały masochizm.

ocenił(a) grę na 10
SkullKid_

Mój pierwszy padzik, ten który był w pudełku z konsolą, jest już w stanie niemal krytycznym, ale przez te 16 lat niespecjalnie go oszczędzałem:) Inna sprawa że 16 lat to dużo więcej niż można się spodziewać po takim sprzęcie:)

ocenił(a) grę na 9
andros88

Może i jesteśmy PCtowym ciemnogrodem, ale po pierwsze-nie nasza to wina ;) a po drugie, wiele osób poznało tą grę właśnie dzięki temu, że jak już się ma PC-ta to ściągnięcie emulatora to kwestia chwili. Granie na konsoli to nie jest taki tani biznes, tak w ogóle, przynajmniej w porównaniu z grami na PC... Mnie np. z konsolowych gier interesują właściwie tylko Zeldy i tylko dla nich bym te konsole kupowała (pewnie w końcu i tak wydam te parę baniek, żeby zagrać w Skyward Sword :P)

ocenił(a) grę na 10
Sharikov

W sumie sprzedaż Nintendo opiera się na ich sztandarowych tytułach:) Gry są kierowane dla fanów serii co nie oczekują full HD itp.

ocenił(a) grę na 9
SkullKid_

Jest masa gier, które może i mają miodną grafikę, ale co z tego, jeśli cała reszta leży? Ja akurat zawsze lubiłam stare gry i nigdy nie przeszkadzało mi, że coś tam jest kanciaste... W Zeldach najważniejsze są zagadki i historia, a że obie rzeczy stoją na naprawdę wysokim poziomie, kasa, jaką za Zeldy zbiera Nintendo to jak najbardziej uczciwie zarobione pieniądze :)

ocenił(a) grę na 10
Sharikov

Wiesz mi tego mówić nie musisz bo moje Nintendo 64 nadal działa i w Zelde grywam cały czas. Tylko nadal nie ma co się oszukiwać dla większości liczy się grafika co za tym idzie Nintendo jest mało popularne w Polsce i głównie musi polegać na fanach. Masz plusa u mnie za lubienie starych gier:)

andros88

Gdyby nie PCtowy ciemnogród i emulatory to nigdy bym w żadną Zeldę nie zagrał .Bo nie mam zamiaru brać hipoteki na stare konsole :)