Mafia II
2010
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
powrót do forum gry Mafia II 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty użytkownik usunięty 
ocenił(a) grę na 9 użytkownik usunięty ocenił(a) grę na 9 użytkownik usunięty
Nie wiem czemu wszyscy mówią, że to obraza jedynki? Pod jakim względem jest gorsza? Historia jest równie dobra i trzymająca w napięciu (choć 2 ma gorsze zakończenie, za to z absolutnie genialną przedostatnią misją, która po zagraniu w jedynkę powoduje opad szczęki), poboczne postacie są ciekawsze (według mnie w jedynce tylko Salieri i Sam byli warci uwagi), główny bohater nieco bardziej bezpłciowy. Jeżeli chodzi o rozgrywkę, grafikę itd. to nie ma sensu porównywać, bo to zupełnie inne lata. Oba te tytuły mogą tylko walczyć ze sobą pod względem klimatu, ale to też większego sensu nie ma, bo obie części pod tym względem to prawdziwy majstersztyk budowany przez świetny scenariusz, dobrą reżyserię i niesamowitą muzykę. Nawet okropna liniowość jest ich cechą wspólną (choć w dwójce jest większa swoboda, a i miasto znacznie ciekawsze).
Jedyne co mnie irytowało w dwójce to tylko to, że ta gra mogła być jeszcze lepsza gdyby znalazły się w niej ostatecznie jakieś ciekawe misje poboczne. Bo pod każdym innym względem trudno mi się przyczepić. Może skradanie się i walka wręcz są zbyt łatwe, ale wolę to niż chory poziom trudności Mafii 1, który strasznie irytował i przeszkadzał w odbiorze gry.
Wszyscy macie wyidealizowany obraz pierwszej części, zapominacie, że i tamta gra nawet jak na tamte czasy miała wady. Toporne strzelaniny, nużące jazdy po mieście, zbyt wysoki poziom trudności, liniowość i tym podobne. W obu tych częściach chodziło głównie o historię i klimat. Dlatego mówienie, że Mafia 2 to splunięcie w twarz faną jedynki jest nie tyle przesadzone co idiotyczne.
Główną przewagi Mafii 1 jest to, że była pierwsza. Ludzie od zawsze na kolejne części patrzą mniej przychylnym okiem na siłę doszukując się wad i często fałszywie wychwalając pierwszą część.
Ode mnie: Mafia - 9/10 Mafia 2 - 8+
Coo ? Wysoki poziom trudności w jedynce ? Mafia I była według mnie za łatwa. Mafia II też jest liniowa. W części drugiej podobało mi się to, że można naprawdę wczuć się w głównego bohatera. W I troszkę mniej ale tu łał . Można było naprawdę polubić te postaci. Najgorsze jest to, że w Mafii II wycięli część scenariusza. Miały być misje poboczne (można je znaleźć w plikach gry), a tak nie ma. Może byłoby więcej misji, cutscenek itp. Teraz czekam na mody do mafii 2 . Może w przyszłości ktoś ulepszy free ride moda. Kto wie.
Nie wiem, grałem ostatnio w Mafię i ginąłem co rusz, zawsze myślałem, że gram dość nieźle, bo to było po przejściu paru innych strzelanek, a tu masz :).
Dla mnie Mafia 2 ma jedną z najlepszych scen w historii gier komputerowych, która ma jedną wadę.
SPOILER
Podczas przedostatniej misji gdzie jedziemy zabić Tommy'ego wielka szkoda, że twórcy dali nam jedynie cut-scenkę nie pozwalając nam samym pociągnąć za spust. Ta genialna scena mogła by być moim zdaniem w pewnym sensie rewolucyjna, gdybyśmy to my sami musieli zastrzelić Tommy'ego. Byśmy byli zmuszeni zabić postać, którą się uwielbiało, w którą się wcielało. To wg mnie byłby pierwszy raz w historii gier komputerowych gdzie by się naprawdę mogło poczuć, że się pociąga za rzeczywisty spust.
Najbardziej żałuję, że twórcy nie poszli za swym I zamierzeniem czyli możliwością dołączenia do jednej z 3 rodzin (co daje nam aż 3 zakończenia). Wtedy może gra byłaby jeszcze ciekawsza. Ale cóż dostaliśmy tylko to co dostaliśmy ; ]
Jak mogłeś sam pociągnąć, za spust skoro to Joe strzelał? zastanów się...
@Mazi jeżeli mówisz, że Mafia I była za łatwa to chyba nie grałeś w wersję 1.0.
A to, że Mafia II jest niedoceniana to prawda. Smieszą mnie idioci mówiący:średniak 5/10
Jak mogłem pociągnąć za spust? Mógł strzelać Vito. Raczej wiele roboty scenarzystom by to nie dodało.
Jak mógł strzelać Vito, skoro pod koniec Mafii 1 widać że strzela człowiek o posturze i twarzy niemal identycznej jak Joe? Mieli udawać że Mafia 1 się nie liczy? Daj spokój.
W Mafii jeden były to zupełnie inne osoby, o innych głosach o innym ubiorze. Wątpię, by oni to przewidzieli. Akurat to nie byłby aż tak wielki zgrzyt.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
