j.w
Hogwart jest taki jak powinien być, aby rzucić czar trzeba ruszać myszką, ciekawe zadania, gra w szachy, durnia i gargulki :) dużo by tu wymieniać
Gra faktycznie jest najlepsza z całej serii. Pierwsze 3 części były zwykłymi zręcznościówkami, przy których (bardzo) dawno temu bawiłem się nieźle. "Czwórka" zanudziłą mnie po niecałej godzinie grania, a "szóstka" jest nieco gorszą odmianą "Zakonu Feniksa". Zaś "Insygnia Śmierci" to po prostu "Harry Shotter".
"Zakon Feniksa" ma dokładnie to,co powinien mieć : otwarty świat ( cały Hogwart do zwiedzenia) , pokój nagród, mini gierki, wiele zaklęć - czyli ogólnie mnóstwo frajdy. Gdyby nie drobne błędy, długość rozgrywki czy mała otwartość zakazanego lasu , byłoby świetnie. Jak dla mnie 8/10.
"Zakon Feniksa" jest fajny, wadą dla mnie jest kamera która nie jest zbyt wygodna. Powinna być taka jak w częściach 1-3, czyli zza pleców postaci i powinniśmy mieć kontrolę nad nią. Brakowało mi też platformówkowych etapów, bo te były fajne. Gdyby były te elementy gra byłaby pełniejsza.
Widzę że grałeś w wersje pc ale nie wiem czy się to różni od konsolowej wersji. Powiem tylko tyle że sam brak paska HP już zniechęcił mnie do gry... W tą grę nie można przegrać a wygrana nie daje satysfakcji. Trzeba przyznać że jedynymi plusami są mini gierki i dość dobrze prezentujący się świat ;p Nie rozumiem dlaczego ocena jest tak wysoka o.0