Moim zdaniem to ich najgorsza gra.
Ta gra męczą mnie sterowaniem, chodzeniem, jeżdżeniem, strzelaniem, celowaniem, walką, zwiedzaniem, i nudzi światem oraz zadaniami do wykonania. Fizyka jest niezła chociaż nie mogę się doczekać poprawy w nowej części.
Przez pewien czas myślałem nawet, że z gier "wyrosłem" ale po poznaniu innych przekonałem się, że to jest po prostu słaba gra.
Być może na konsolach jest inaczej.
Znacie gorsze gry Rockstara?
Grałem na kompie i na konsoli. Uważam,że ta gra na nie jest przystosowana pod PC, pomijajac już nawet kwestie optymalizacji. W tym wypadku rockstar postawił bardziej na konsole i moim zdaniem im się to udało. Jeśli chodzi o celowanie to rzeczywiście jest dość specyficzne, ale da się przyzwyczaić. A miasto jest bardzo dobrze zrobione, takie pochmurne Liberty City oddajace klimat gry.
"Znacie gorsze gry Rockstara?"
Jasne. Na przykład wszystkie inne części GTA (może poza III, którą stawiam na równi z IV), Manhunt i MP3.
Myślę, że GTA przed 3 były dobre jak na swoje czasy. Od 3 w górę aż do SA dla mnie były coraz lepsze a 4 do duży spadek "fajności".
MP3 ma już dużo lepsze sterowanie, wiele błędów poprawionych, chociaż też kilka małych ale znaczących doszło.
Manhunt dość specyficzny. Zdaje się, że chcieli w niej dopracować krew, rany itp. W prawie każdej grze dopracowują jakiś temat, który będzie użyty w GTA5.
Te sterownie sprawia, że gra się gorzej niż w starsze gry, więc nie mogę się zgodzić.
Chyba tylko tobie przeszkadza sterowanie (w którym de facto jedyną istotną różnicą w porównaniu do poprzednich części jest zmiana klawisza odpowiadającego za wejście do samochodu).
Jest wiele różnic. Włączę sobie później SA i IV i wypiszę czym się różni sterowanie na PC.
"Chyba tylko tobie przeszkadza sterowanie (w którym de facto jedyną istotną różnicą w porównaniu do poprzednich części jest zmiana klawisza odpowiadającego za wejście do samochodu)." haha haha :D lubię takie komentarze czy też riposty zabawne są a przede wszystkim rzetelne dlatego że zgadzam się sterowanie jest ok nie wiem w czym ludzie mają problem.
Jest jak najbardziej, ale brakuje tej części tego czegoś co miały poprzednie. Trójkę, VC, SA przechodziłem po kilka razy, a czwórki nie chciałoby mi się zaczynać po raz drugi. Realizm i silnik na jakim powstała gra to jej jedyne atuty, zaś klimat gry, fabuła, soundtracki i inne szczegóły pozostawiają wiele do życzenia. No i ta bałkańska gęba głównego bohatera ze śmiesznym akcentem.
Rozumiem możliwość poczucia rozczarowania soundtrackiem, ale fabuła zdecydowanie zostawia w tyle poprzednie części. Jest ciekawa, wciągająca i przede wszystkim pełna zwrotów akcji. Tylko ta z SA może się w nią w jakiś sposób równać, bo scenariusze III i VC bazują na do bólu oklepanych motywach, a finałowy przeciwnik jest w nich znany od samego początku.
A ta bałkańska gęba jest zdecydowanie najbardziej rozbudowanym i najlepiej nakreślonym protagonistą w historii serii.
Akcent ma jugosławiański. Ciężko, by gadał jak rodowity Amerykanin...
No ja akurat młóciłem po kilkanaście razy VC i właśnie IV razem z epizodami do tej części a w GTA SA grałem jeden raz a trojkę próbuje w końcu przejść bo jeden raz już zrezygnował przede wszystkim brakuje mi w trójce mapki :).
MP3 i inne części GTA :O jestem w szoku dla mnie VC było genialne i mam duży sentyment do tej produkcji de facto to moje pierwsze GTA i dzięki tej grze pokochałem tą serie,MP3 to arcydzieło i przepiekane uwieńczenie serii wielki plus w tej grze za powiew dużej świeżości i nie powielenie schematu poprzednich części przez to gra nie była nudna no i jeszcze brak ładowania MP3 to ciągły film bez pauzy,Manhunt przede wszystkim 2 to najbardziej psycho gra w jaką grałem z takim czymś się jeszcze nie spotkałem nie wiem czemu nie podobają się wam te gry no ale to są gusta ja lubię gry spod ręki R*.
Cóż, ja jestem w szoku, gdy ktoś "czwórkę" nazywa najgorszą częścią serii, a widziałem to jeszcze przynajmniej w jednym miejscu na Filmwebie.
MP3 to gra pod względem mechanicznym bardzo dobra (realistyczny system obrażeń, bardzo wysokie AI wrogów), spokojnie zasługująca na przynajmniej 8/10, ale jako kontynuacja jest po prostu tragiczna, więc wg mnie nie można jej nazywać arcydziełem. MP2 też nie powielał schematów MP1, a mimo to był równie dobry. Dało się? Dało. Jestem pewien, że gdyby R* rozwinął te dwa rozdziały-retrospekcje (są świetne, najlepsze w grze) i skupił fabułę np. wokół walki z mafią, która chce zabić Maxa, wyszłaby mu znacznie lepsza gra.
Nie zgodzę się dlaczego dla mnie MP3 jest arcydziełem i przepięknym uwieńczeniem serii a zmiana klimatu i otoczenia wyszła mu znakomicie!Za to MP to bez apelacyjny klasyk w pełnym znaczeniu tej nazwy,a MP2 choć bardzo dobry to jednak nudny czemu a temu że w dwójce fabuła jest nie specjalna a do tego zostało tam prawie wszystko powielone a ja wole gdy schematów się nie powiela tylko każda część to scalona ale różnorodna historia jak w 3 kiedy raz jesteśmy Brazylii a potem w USA i wszystko jest pięknie scalone i to w pierwszym wydaniu przez co wygląda to soczyście zresztą słyszę tyle krytyki na temat GTA IV i MP3 a gdy rozmawiam z innymi oczywiście nie wy necie to wszyscy chwalą te gry?!Nie no ja uważam że jeśli nie robi się czegoś co już było tylko się to pięknie pracowicie odświeża nadając nowego blasku to to zasługuje u mnie na poparcie i na to bym bronił takiej produkcji ze względu na szacunek do twórców którzy stracili nad tym produktem masse czasu takie jest moje zdanie ale oczywiście twoje zdanie szanuje w pełnej krasie :).Pozdro
Jeśli fabuła w MP2 jest niespecjalna, to jaka jest w MP3, gdzie nie dość, że trochę po połowie gry mniej więcej można się domyślić, jak to wszystko się skończy, to jeszcze po rozstrzygnięciu losów rodziny Branco nie wiadomo, o co tak naprawdę chodzi Maxowi? Na szczęście aż tak bardzo mi to nie przeszkadzało, choć nie ukrywam, że przez chwilę miałem kwaśną minę.
W "dwójce" nie powielono właściwie nic. Silnik graficzny jest inny, modele twarzy są inne, niektóre bronie są inne, klimat się różni, bo z oczywistych powodów kieruje się ku mrocznej opowieści o zakazanej miłości.
Ja się niestety nie wyłamię i stanę w dłuższym szeregu. MP3 mnie rozczarował, choć - na całe szczęście - nie spodziewałem się po nim niczego dobrego, odkąd na przedpremierowych screenach zauważyłem łysego Maxa (przynajmniej po fali protestów fanów ograniczono czas latania w "zmienionej fryzurze") i dowiedziałem się, że Remedy nie będzie miało udziału w tworzeniu gry. Kontynuowanie serii przez inne studio prawie nigdy nie kończy się dobrze.
Również pozdrawiam.
"Kontynuowanie serii przez inne studio prawie nigdy nie kończy się dobrze." - No często tak bywa jednakże swój mały udział R* miał już w MP2 zresztą zastanawiam się czy to przypadkiem nie dzięki nim dwójka miał tak świetną grafikę,a co do dyskusji co lepsze dwa czy trzy to nie ma sensu to ciągnąć zdania są podzielone ja bronie i chwale trójkę ty dwójkę i dobrze bo na tym to właśnie polega zabawa gustami :).Jeszcze raz pozdrawiam i życzę miłego dnia no zasadzie nocy ;).
Miał taki udział, że wydał grę.
"zresztą zastanawiam się czy to przypadkiem nie dzięki nim dwójka miał tak świetną grafikę"
Nie sądzę, skoro wydane rok później SA miało gorszą.
najpierw się naucz grać a nie narzekaj że "trudno się steruje" .. jeśli ci coś nie pasuje w każdej chwili możesz zmienić konfigurację klawiszy
Haha :D no i tu przyznam racje dlatego że stękanie na temat sterowania w GTA IV jest dosyć wkurzające dla ludzi którzy sobie z tym radzili bez problemu :).Pozdrawiam
Mi się gra bardzo podoba. Jazda autem, strzelanie, łażenie po mieście bez celu dają mi masę radochy. Oprócz "czwórki" grałem jeszcze tylko w San Andreas i GTA IV wg mnie jest nieco lepsza. Chodzi tu głównie o technikalia. W IV jazda autem jest dużo przyjemniejsza, strzelanie też o wiele bardziej dopracowano, no i poważniejszy klimat jest jak najbardziej na plus.
Sterowanie da sie przestawić wiec jest ok, fizyka gry jest świetna, strzelanie też dobre, jednak tyle z plusów...
Fabuła nudna, bochater taki sobie, takie popychadło przez cały czas, wkurzający znajomi (telefon), Brak fryzjera, tatuarzysty, rowerów, samolotów,dobry motyw z piciem, ale czemu Nico sam do baru nie może zajść i wypic ? Brak jakiegoś wyboru ciuchow, wszystkie na bałkańską modłe robione ;/ Auta nieżle zrobione jednak ich fizyka jazdy pozostawia wiele do zyczenia.. ogólnie gra słaba.
Nie czekam na nr5, nie ma sensu, pomysl z 3ma bochaterami ? moze i ok, ale nie wydaje mi się zeby zrobili cos na miare San Andreas..
No bo GTA IV to odświeżenie GTA III całą tą resztę co wymieniłeś będziesz miał w GTA V!!! A co do fabuły no jest ona bardziej poważniejsza dlatego zapytam Cie ile masz lat by wiedzieć czy to przypadkiem dlatego nie podobała ci się fabuła bo jesteś młody i nie przemawia to jeszcze do ciebie oczywiście nie musisz mi podawać lat bo wiadomo trzeba sobie cenić prywatność ale jak byś chciał to napisz bo ciekawi mnie to dlatego że fabuła jest jednak w tej części skierowana do starszych odbiorców taka bardziej filmowa dramat gangsterski coś w tą deseń a młodzi nie są fanami dramatów to dopiero potem się podoba.
Może odpisze ci dosyć prymitywnie ale twój komentarz jest słaby a nie gra nie umiemy celować no bez jaj ale GTA IV ma najlepsze celowanie z wszystkich części,odczucia podczas strzelania realistyczne jak sama gra dla mnie to kolejny krok milowy dla R* jak to było dawniej gdy wydali GTA III,fabuła jest bardziej rozbudowana widać że kolejne części mają być coraz lepsze i ambitniejsze itd. dlatego boli mnie że obrzuca się błotem ludzi którzy stracili nad ta produkcją masę czasu!Rozumiem że są gusta ale powiedzieć że ta gra jest słaba i dać 2 to przegięcie widać nie powinieneś w ogóle grać w GTA bo to chyba gra nie dla ciebie bo IV to przecież ta sama zabawa co w poprzednich częściach tylko oczywiście urozmaicona,rozbudowana,nowe postacie,fabuła itd.ale chodzi dalej o to samo więc jak się nie podoba to znaczy że gra seria nie dla ciebie GTA V też powinna ci się nie podobać bo tam też będzie chodziło oto samo więc lepiej nie grać bo i po co masz tracić czas jeśli to co ci się podobało wcześniej nie podoba teraz choć jest to prawie to samo bądź razie chodzi o to samo?!
Poprzednie mi się podobały bo nie miały tych błędów co 4.
W drugim komentarzu piszę, że wiele rzeczy poprawili w MP3, co pokazuje że sam Rockstar potwierdza moje słowa i usuwa te błędy w kolejnych grach i zapewne w 5 będzie to jeszcze lepiej zrobione.
Jakie ty błędy widziałeś w GTA IV bo ja grałem 5-6 razy i nie widziałem żadnego błędu który spieprzył by rozgrywkę?!
"Milion patchy,które jeszcze bardziej pier***lą rozgrywkę,takie błędy" -że co ?! ja grałem jak już pisałem w tą grę chyba ze 6 razy bez żadnych patch,bez niczego i ani żaden błąd nie przeszkodził mi w rozgrywce bo żadnego nie było wasze błędy to chyba są w głowie albo wytłumacz mi co ty uważasz za błąd bo może strzelać nie podtrawicie i uważacie że to błąd gry?!
Jakbyś umiał czytać to byś wiedział że chodzi mi obłędy w rozgrywce a takie błędy co ty wymieniłeś są mało znaczące i nie psują wcale gry większość gier ma jakieś problemy a w GTA IV te problemy są gówniane i tylko tacy napinacze będą się ich doszukiwać na siłę,a o trolingu najpierw poczytaj potem pisz bo dyskutowanie to nie troling albo że ty nie umiesz dyskutować a wersja językowa no sorry ale to bym nawet nie uznał do błędów tejże gry.Trzeba mieć dobry sprzed itd.ale lepiej powiedzieć że gra jest gówniana a sam by nawet nie podtrawił stworzyć jednej postaci do GTA ale uważa się za wielkiego eksperta gier komputerowych jestem ciekaw czy tworząc tak wielką grę nie popełniłbyś mało znaczących błędów ale spinaj się dalej i udawaj mi tu dorosłego,tylko najpierw pomyśl sobie jak trudno jest stworzyć taką grę a potem mi tutaj spamuj takim komentarzami.
Masz rację.Badziew z lepszą grafiką.A już misje poboczne to jakaś bzdura.Zero wiadomości o celach,że mają alternatywne drogi ucieczki,i takie tam...w kosz do śmieci.
mi też to wszystko przeszkadzało ponieważ ja przez długi czas grałem w gta san andreas i zdecydowałem kupić se gta 4 i trudno mi było co kolwiek robić
E tam. Mi się podoba sterowanie, gra też. Gram na PC. No tak, optymalizacja to jest tragedia, ale to nie znaczy że gra też jest do d...
Dla ciebie może jest, dla mnie to jest najlepsza odsłona. Może mówisz tak dlatego, że gra ci tnie? Może w ogóle nie odpala?
To już nie wiem. Każdy ma inny gust. Mi się podoba, tobie nie. Ode mnie dostaje 9/10. Gdyby nie było żadnych problemów, chętnie wystawiłbym 10.
Hej, a może grasz z kodami?
Mam dokładnie takie same odczucia. Najsłabsza odsłona GTA w jaką grałem (a grałem we większość pecetowych części zaczynając od jedynki). Jedyny plus to oprawa wizualna (nie że jest jakaś mega... po prostu krok do przodu w porównaniu do poprzednika - San Andreas). Choć trzeba by tu wspomnieć że z grafiką było sporo problemów i długa lista patchów. No i jeszcze na plus kilka drobnych poprawek i udogodnień typu: autosave po misji, możliwość brania udziału w misjach i wyścigach swoim samochodem, strzelanie z pojazdów w różnych kierunkach, poprawione latanie helikopterem. Fajny też był motyw z kolegami np. dostawa broni samochodem albo telefon po wsparcie.
Cała reszta niestety na minus: beznadziejny model jazdy (kompletny brak realizmu, ma się odczucie że samochody maksymalnie jadą ze 150km/h a potem przy hamowaniu leci się 200 metrów jak po lodowisku). Lepiej też zapomnieć o jeździe motocyklem. Jednoślad - najlepszy środek lokomocji z GTA SA tutaj to śmierć na kołach. Model poruszania się postaci to też niezła udręka. Ile razy przy wysiadaniu z samochodu Niko uparcie pchał się na otwarte drzwi zamiast iść w przeciwnym kierunku, albo gdy nie mógł przejść/przeskoczyć 30cm krawężnika bo stał za blisko, albo trafić w schody na pełnym biegu. Misje - poza kilkoma wyjątkami to wszystkie na jedno kopyto - jedziemy dokonać transakcji w wyznaczone miejsce, po chwili okazuje się że coś idzie nie tak i musimy wykończyć armię zbirów...koniec misji. Kto pamięta misję wozem strażackim z miotaczem ognia z GTA2 albo kombajn z GTA SA?
Małe zróżnicowanie broni (zdaje się że ludzie z Rockstara wzięli sobie to do serca bo w zwiastunach GTA5 widać minigun). Przy tej okazji jeszcze wspomnę że granat z RPG leci za wolno. Tragiczny poziom wyścigów samochodowych, chyba nawet da radę je wygrać jadąc tyłem. System chowania się za obiektami (mi akurat częściej przeszkadzał niż pomagał). Soundtracku po prostu nie da się słuchać. W dodatku narobili tyle tych stacji że żeby dojść do swoich mp3 trzeba przewijać i przewijać. Beznadziejny system zachowywania własnych samochodów jako parkowania przed budynkiem (podczas przechodzenia GTA4 przepadło mi z 10 samochodów). Brak rozróżnienia/oznaczeń dla budynków z otwartymi drzwiami i wnętrzami od pozamykanej reszty. No i jeszcze na koniec klasyczny problem czyli zbierałem grosz do grosza i po przejściu mam około 1mln $ ale nie mam gdzie tego wydać. A zresztą chrzanić to, bo bez misji nie ma kompletnie żadnej zabawy w dalszym graniu, no przecież nie będę jeździł po mieście szukając 200 gołębi.
Z prawie wszystkim się zgodzę, jedynie parking według mnie jest OK, co do chowania się za przeszkodami jest słabo zrobiony ale dobrze ze w ogóle jest.
Do zalet trzeba też dodać różne wybory ( choć i tak właściwie nie wpływa na fabułę, można mieć kolejnego znajomego i wybrać zakończenie ), misje u przechodniów, podwózki Taxi.
Do wad należy dodać: bardzo mało sklepów z ubraniami, brak spadochronu.