Początek daje koszmarne wrażenie. Grafika niemal jak w 3, a zwalnia - żart.
Poza tym laserowa broń i power armor na początku - brak słów.
SPECIAL zmieniony, nie ma już falloutowej karty postaci, awansowanie zupełnie inne - po co?
Coś czego nie dało się odczuć w 3 i New Vegas - zbytnie zagęszczenie postaci/lokacji na mapie.
Fabuła była mi zupełnie obojętna, wymusza na nas bycie dobrą postacią, choć zaimponowało mi gdy przedstawiono ją z innej perspektywy. Bliżej środka gra mnie wciągnęła.
Lecz bez grama żalu skasuję save'a, bo nie chce mi się jej skończyć. Nie bawi mnie budowanie czegokolwiek w tej grze, a to jest konieczne by przejść dalej.
Prawie dwie stówy wydane na parę dni grania po paręnaście godzin. Główny wątek chyli się ku końcowi, nie interesuje mnie zakończenie tak samo jak poboczne questy, tylko sobie jeszcze pochodzę po tej mapie. Choć było parę naprawdę dobrych momentów w tej grze, to jednak początkowo bardzo mnie sfrustrowała.
Nie kupię kolejnego Fallouta od Bethesdy, bo po prostu tym razem przegięli.
Hej, chwila, przecież mówili, że budowanie jest całkowicie opcjonalne. Jest to serio konieczne do ukończenia gry?
są pewne misje wymagające tego, ale motyw budowania jest nieobecny w głównym wątku.
Tak. Do tego trzeba zrobić takie jakby poboczne questy dla tych którzy pomagają nam coś zbudować. Blee. ;)
Jeśli chodzi o grafikę to jesteś w błędzie, u mnie wygląda to super I co najważniejsze nie zacina. Rozważ wymianę komputera.
Co do rozbudowy, nie jest to w żaden sposób powiązane z głównym wątkiem, można ich po prostu zignorować, i robić co tylko chcemy. Jak na razie gram około 60 godzin w Fallout'a i mam dopiero 15 lvl. A nawet nie rozpoczynam głównego wątku. I jak narazie nie mam zamiaru tego robić. Grą nic na nikim nie wymusza. Czytając tę twoją opinię dochodzę do wniosku, że lubisz być prowadzony za rączkę. Mógł bym to łatwo sprawdzić Ale nie mam zamiaru marnować czasu.
Co do pancerza wspomaganego, większość pierwszych godzin jest on w garażu. Bo nie da się nim skutecznie walczyć bez rdzenia. Który jest trudno dostępny w początkowej fazie gry. Po za tym ja wracam po pancerz tylko jak nie mogę sobie z czymś poradzić. Bo na jednym rdzeniu co najwyżej dojdę do wybranej lokacji i już trzeba następny rdzeń.
GTA V mi działa dobrze. Co do power armor to słusznie piszesz że i tak nie starczy na długo, ale to i tak zaprzeczenie normalnej gry gdzie najlepszy sprzęt nie dostaje się od razu.
Jaki najlepszy? W Fallout 4 masz cztery rodzaje pancerzy wspomaganych. Mój ulubiony T-60e można dostać w Bractwie Stali lub znaleźć. Ale to nie wszystko bo pancerze znalezione przeważnie są nie kompletne i trzeba szukać pozostałych elementów. Gra jest super jak dla mnie.
Komputer słaby czy nie-wiedźmin 3 wygląda bosko na średnich na moim komputerze i stale 40 klatek,fallout 4 na niskich potrafi się za to u mnie przyciąć co chwilę,wyjątkiem są małe lokacje.Po za tym ta gra wygląda jak gówno.Nie mówię ze jest zła ale optymalizacja to kpina.
Pozdrawiam