Jest parę nowych zwrotów, ale nic specjalnego. Niestety. Zdecydowanie lepiej przełączyć na wersję angielską - komentatorzy są świetni.

Usłyszałem kilka nowych zwrotów ale znów są błędy w komentarzu, grając AS Monako słyszę od komentatorów że pewnie wygram dzisiejszy mecz bo przecież tego oczekuje się od aktualnego mistrza kraju, wielkie WTF bo Monaco dopiero co awansowało do I ligi francuskiej. W Fifie 13 była opcja zmiany jedynie na czeski i ruski, tutaj można już na angielski ?

To zależy. Jeśli chodzi o konsole - nie mam pojęcia. Na PC oczywiście można wybierać spośród wielu języków. W "13" strasznie mnie denerwowało to bezsensowne ograniczenie (grałem na x360).

To prawda, że błędy pojawiają się dość często. Np. w jednym momencie komentator stwierdza "ewidentny faul na polu karnym", ale w przerwie już "dyskusyjny/kontrowersyjny".

Mnie bardziej zirytowała oprawa meczowa - od X lat to samo, ile można...Zdobycie pucharu drużyna celebruje dokładnie tak samo jak w poprzedniej części i zapewne kilku innych.

W dyskusji na innym portalu jeden z użytkowników zwrócił mi uwagę, że w Fifie 14 na PC można zmienić język na angielski tylko jeśli chodzi o menu. Komentarz pozostaje po polsku. Tak więc pomyliłem się, niestety trzeba żyć ze Szpakowskim i Szaranowiczem.

Ja gram na xboxie i z języków mam tylko do wyboru polski, czeski i rosyjski. Można też wyłączyć komentarz ale jednak dziwnie się gra bez niego.

ja bym sie zalamal :) kazda polska wersja miala by u mnie - 3 pkt . uwzgledniajac moja traume przezywana z kazdym meczem .Pisze serio serdecznie wspolczuje tym co maja taki wybor

Też już mam tego dosyć, gram w karierze i mimo że miałem długą serie zwycięstw to komentatorzy twierdzili że zaliczyłem wpadkę na początku sezonu i tak mówią co mecz, jest to bardzo irytujące :/

To jeszcze nic. Po 2 kolejkach sezonu (3:1 z Wisłą i 1:3 z Cracovią) mówili, że zaliczyłem katastrofalny start sezonu. Potem szło mi znacznie gorzej i skończyłem na 15. pozycji (zostało jeszcze 10 kolejek), a mimo to właściwie co mecz chwalili mnie za to, że moja drużyna gra powyżej oczekiwań i może sprawić niespodziankę na koniec sezonu.