beznadziejny design bohaterow, ot jakis koles z giwera i fryzura ala wolverine z ubrankiem porzyczonym od Marcusa Feniksa, cyborg tez za*ebiscie oryginalny, Kano - azjata, jakas panienka o ktorej zapomnialem juz jak wyglada...
przeciwnyci z irokezami, z tatuazami albo umalowani na zielono albo wielkie lyse grubasy z wiadrem mi na lbach
Dalej tworcy wymyslili sobie czym tu przyciagnac ludzi do gry to wymyslili ze bohaterowie beda biegac strzelac, drzec mordy jak niedorozwoje i co 3 sekundy przeklinac, no bo to przeciez sprawia ze sa tacy strasznie za*ebisci...
Dalej glowny bohater jest takim strasznym twardzielem i dupkiem ze ojej, ale jak ta laleczka go obraza i wyzywa od idiotow to zamiast jej z raz przy*ebac w szczene zeby zamknela r*j, to sie z nia cacka, ratuje jej zycie i oczywiscie bardzo ja lubi, nawet jakby na niego n*srala to pewnie by sie oblizal..
Dobra strona gry jest grafika i ciekawy pomysl z tymi skillshotami , ale tylko tyle...
Nasi mogli bardziej sie przylozyc i wymyslic ciekawsza gre, mieli spory budzet i wsparcie Epica..
To nie.. musieli wymyslec tepa strzelanke z tepymi bohaterami z tepymi odzywkami, z tepa fabula..
Ta gra nie ma za grosz stylu, klimatu i jest jedna z najbardziej prymitywnych jakie gralem od 7 lat.. tyle
Co mnie to obchodzi ze jest to rodzima gra, ze niby musi mi sie koniecznie podobac bo jest robiona przez polakow? wez sie zastanow,,, z rodzimych to Wiedzmin jest dobra gra, a nie ta tepa i debilna strzelanka, nowa dume narodowa se znalezliscie :D :D
można przeczytać raz ! powtarzam raz "wieśka" w podstawówce ale jaranie się dziś tą postacią jest już obciachowe...
"jedynka" była emocjonująca jak SIMSY :)
Bulletstorm to z kolei męska rozrywka , nie dla RPG-owych laluń...
meska rozrywka? nie rozsmieszaj mnie... zalosna podroba Gears of War i tyle w temacie
glowne postacie to takie stado mongolow ktore tylko biega, strzela i bluzga... takie to bylo nudne ze szok...
"biega, strzela i bluzga"
krew, "giby" i rozpierducha! Grayson Hunt to LOBO tylko bez makijażu!
zmień avatar lalunio bo na niego nie zasłużyłeś!
taa akurat Lobo dawalby sie pomiatac przez laske tak jak Grayson... juz to widze, laska wyzywala go od debili itp. a on to przyjmowal na klate jak pokorne ciele, ishi zreszta tez nim pomiatal, Lobo nie pie*doli sie z nikim w przeciwienstwie do tej zapijaczonej fajtlapy Graysona Hunta...
Tak poza tym to oszczedz sobie wycieczki osobiste, chcialbym podyskutowac bez wyzwisk... jezeli umiesz sie powstrzymac..
wracaj do wymachiwania mieczykiem lalunio!
a do męskich gier się nie zbliżaj bo ci nie służą!
ha! przez moment sadzilem ze da sie z toba rzeczowo pogadac, zwlaszcza ze masz w swoich ulubionych grach niezle tytuly w tym zayebistego "manhunta", ale widocznie stac cie tylko na pyskowki i ublizanie innym... pewnie jestes jeszcze w gimnazjum i tylko takim jezykiem umiesz operowac.. trudno
"no, no... niezly z ciebie debil"
faktycznie jesteś rzeczowy!
"laska wyzywala go od debili itp. a on to przyjmowal na klate jak pokorne ciele"- jeśli fabuła i styl Bulletstorma sprawiają ci problemy interpretacyjne to nietrudno zgadnąć ile masz lat...
"co za prymitywna i nudna gra"- należysz do oazy czy co? bo raz jesteś hardy a raz prawisz morały o net etykiecie
gra w założeniu miała być prostą rozrywką i jest!
Painkiller też był wg ciebie słaby?!
http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,9355367,Bulletstorm___osobista_porazka__Na jwiekszy_hit_ever_.html?bo=1
Painkiller akurat mi sie podobal, swietny mroczny klimat i cudowna rzeznia
Jezeli chodzi o tego "debila" to sorry... ale to ty zaczales od wyzywania na graczy Wieska :D
"należysz do oazy czy co?" a co to takiego? jezeli ta cala oaza jest pelna golych lasek i piwa to moge od razu zapisac sie z miejsca!! xD
Tan naprawde to uwielbiam proste gry polegajace na rozku*wianiu wszystkiego co jest w zasiegu wzroku, Bulletstorm byl pierwsza gra z tego rodzaju ktora mi sie wybitnie nie podobala...
"uwielbiam proste gry polegajace na rozku*wianiu wszystkiego co jest w zasiegu wzroku"
to u mnie jest tak samo! dziś gierki nie są już tak miodne jak kiedyś...
każdą nową grę staram się ocenić "świeżym" spojrzeniem nie porównując z debeściakami jak GOW
potrafię zagrać nawet w taką kiłę jak Shellshock 2 czy Thor i dobrze się przy tym bawić bo zawsze doceniam wkład twórców nawet jeśli końcowy efekt nie jest zadowalający...
co do Wieśka mam mieszane uczucia, "jedynka" to nie był dla mnie "musiszmieć", Geralth to jednak postać kultowa, im bardziej się ją eksploatuje tym niestety bardziej traci na znaczeniu...
i coś do poczytania
http://www.4shared.com/file/uNL4y4Hb/Pasikowski_Wadysaw_-_Ja_Gelert.html
"zalosna podroba Gears of War i tyle w temacie
glowne postacie to takie stado mongolow ktore tylko biega, strzela i bluzga"
Niby racja, ale przecież gearsy to ten sam poziom.
grałem w pierwszą część gearsów, fabuła nie była zbyt oryginalna ale dialogi trzymały przyzwoity poziom nie jak w gimbusowym bulletstormie gdzie lecą cały czas fu ck this fu ck that... nie mam nic przeciwko wulgaryzmom np. w serialu Sopranos cały czas lecą fu cki ale tam jest dojrzała fabuła z wiarygodnymi postaciami albo też w serii GTA jeżeli już trzymamy się gier, ale tutaj wyszło tak żenująco i tak dziecinnie że aż obraziłem się na developerów bo oni mają chyba graczy za niewyżytych niedojrzałych ćwoków z piwami w rękach którzy tarzają się ze śmiechu na hasło "c y c k o f i u t"
właściwie nie developerów tylko Adrian Chmielarza bo to on był odpowiedzialny za ostateczny kształt gry, wcale się nie dziwię że Epic go wykopał z PCF
Popieram Oswaldda i uważam, że fakt, iż gra została stworzona przez rodaków nie powinien powodować, że wszyscy mamy rozpływać się w zachwytach nad tą... nudną i słabą grą.
Ta gra jest wstydem dla Polski, jak można takie gówno zrobić, ale jak widzę komentarze niektórych to zastanawiam się że są ludzie tak głupi żeby się tym zachwycać jak małe dzieci.
No i co z tego że niby rodzima? W tym kraju 99% ludzi gra w gówno, więc i większość polskich twórców będzie wypuszczać na rynek wieśniackie badziewia.
Ja też jestem tolerancyjny, ale jesteś J**ANĄ SOWIECKĄ K**WĄ, widać że w to nawet nie grałeś, tylko ci twój dziadek, co był w armii czerwonej tak powiedział!
a ty jestes debilem z kompleksami, z takimi bezwartosciowymi nacjonalistami to nie chce mi sie nawet gadac...
Tępa strzelanka bo??
Gra jest świetna i nie mówię tego bo to polskie. Ma wszystko co dobra gra akcji mieć powinna.
Wyraziści twardzi, przerysowani bohaterowie, umieszczeni w brutalnym i kiczowatym świecie.
Jest przełomem pod względem skillshotów(coś nowego! i dobrego!). Jest różnorodna, co chwile możemy pobawić się jakimś przerośniętym robotem lub powalczyć z następnym bossem. Także możliwość mordowania wrogów jest ogromna, i z wykorzystaniem środowiska, tępo gry czasem przeraża chaos ponad wszystko.
Gra jest brutalna i nie brak w niej cudownych tekstowych kwiatków, o dziwo napisy polskie sprawują się lepiej od samych lektorów(są bardziej zabawne). Jest sarkastycznie i chamsko, czyli tak jak każdy fan akcji lubi.
Zawsze w grach uważam że minusem są skrypty, ale tutaj skrypty zostały wykorzystany chyba w najlepszy sposób jaki dane mi było ujrzeć(co prawda gram to ja niedzielnie), po prostu oszałamiają. Grając w tą grę masz poczucie że bierzesz udział w czymś wielkim, prawdziwej rozwałce. Jak zwykle przy świetnych grach trzeba narzekać na długość.
Co do multi się nie wypowiadam, może zrobi to ktoś inny.
Ja od siebie polecam, bo to kawał porządnej ostrej jazdy, zaprawionej hektolitrami krwi i tonami bluzgów.
Dla mnie liniowa i oskryptowana prymitywna nudna gra. Najgorsze, że stworzyli oni jako demo grę Duty Calls żeby wyśmiać Modern Warfare, a sami korzystają z tego co w MW się pojawiało ale w dużo gorszy sposób. Hipokryci. Naprawdę tak dużo frajdy dawało Ci slowmotion i napis "wciśnij LPM"? Jakież to skomplikowane. Albo zabijanie hordy nudnych wrogów na ciągle te same sposoby? To dawało frajdę przez 10 minut, potem było nużące. Gra liniowa tak do bólu, że wręcz trzeba było chodzić po sznurku ograniczonym nierealistycznymi przeszkodami czy niewidzialnymi ścianami. Gdzie fizyka? W kopaniu durnego wroga przez przeszkodę? Gdzie wyraziści bohaterowie? Chamskie prostaki nie mające nic ciekawego do powiedzenia. Już lepsze teksty wymyślają niektórzy moi prymitywni znajomi. Bluzgi i hektolitry wyimaginowanej krwi to nie wszystko. Fabularnie jeszcze gorzej. Gra jest denna do bólu. Prymitywna - to najlepsze określenie.
Chyba nie chcesz powiedzieć że w grze akcji, interesują cię przekombinowane dialogi które są wymądrzone do granic możliwości, albo bohaterowie którzy zamiast będąc osiłkami z zacieńciem psychopatycznym, są potulnymi inteligentami.
Tak w tej grze jest mnóstwo skryptów, ale w przeciwieństwie do MW, skrypty są OGROMNE w GIGANTYCZNEJ skali, w MW mieliśmy jakiś spadający helikopter a to czołg sobie wybuchł. Gra jest liniowa i wychodzi jej to na dobre, dlaczego?
Bo dzięki temu akcja nie zwalnia na minute, nie szwendamy się po pustych lokacjach tylko kontynuujemy eksterminacje wrogów.
"Albo zabijanie hordy nudnych wrogów na ciągle te same sposoby?" tu się ośmieszasz, w grze masz 130 sposobów zabicia wroga, a każdy z nich jest nazwany tzw: skillshotem, skoro byłeś na tyle leniwy że nie chciało ci się korzystać
z innych sposobów na uśmiercanie przeciwników nie zwalaj tego na twórców gry.
Piszesz że gra nie jest urozmaicona, ale jednak już na samym początku goni nas a to wielka kula metalu (już nie pamiętam jej nazwy), a to uciekamy przed wielkim dinozaurem, a to sterujemy sobie robotem, a to strzelamy z helikoptera.
Kopanie durnych wrogów przez przeszkodę to właśnie jest oznaka fizyki, bo występuje tzw: ragdoll , na dodatek można wykorzystywać porozmieszczane wybuchowe beczki, oczywiście mogli dać więcej okazji na rzucenie czymś w przeciwników ale wtedy gra straciła by na dynamice.
"Bluzgi i hektolitry wyimaginowanej krwi to nie wszystko."- po pierwsze jaka ma być krew w grach skoro tą nazywasz wyimaginowaną, wątpię że twórcy specjalnie dla ciebie będą sprzedawać prawdziwą krew w kanistrach żebyś mógł się
w niej potaplać i poczuć że jest prawdziwa, po drugie tego właśnie mi w grach tak jak i w filmach akcji ostatnio brakuje.
Mamy tu powrót do korzeni bezmyślnej rozwałki, to jest właśnie gra akcji. Wszystkie FPS-y typu COD to popłuczyny po prawdziwej diabelnie krwawej i prymitywnej( tak prymitywnej, ale co z tego? To jest część tego rodzaju gier) akcji.
Fabularnie jest naprawdę dobrze, i nie skończę swojej wypowiedzi tylko na tym stwierdzeniu tak jak ty to zrobiłeś, mam zamiar podać argumenty. Fabuła jest prosta: gdzie od razu mamy zarysowanego głównego bohatera (którego ja polubiłem od 1 minuty), a potem mamy przedstawionego głównego drania (pokazane do czego zmuszał bohatera, i dlaczego chce się on zemścić: od razu staje się on znienawidzony).
Dialogi mają i dużo wulgaryzmów, ale są tez perełki sarkazmu jak np: tekst generała który podkreślał że główny bohater morduje ludzi od tak sobie a sam chce się zemścić za to na nim, albo tekst gdzie bohater cieszy się z nowego robota
i układa rymowankę dla Ishiego.
Mamy także, kumpli raczej z przypadku (Ishi chętnie zabiłby Hunta już na początku ale chce go oszczędzić żeby przeżyć,
z drugiej strony Hunt ma chrapkę na kark generała ale nie może go zabić bo inaczej i on i Ishi nie wydostaną się z planety).
Do tego dochodzi pierwiastek kobiecy odpowiednio przystosowany do środowiska.
Twórcy starali się pominąć przez całą grę uprzejmości, niestety na sam koniec już trochę "lizania dupy" uświadczymy.
Gra ma i minusy, ale z racji że wypowiadam się w roli broniącego pozwolę je sobie darować.
Oj i po co się tak rozpisywałeś,i tak każdy ma swoje zdanie, mi się na przykład BULLETSTORM spodobało i gram w nie już 3 raz.
Mam na myśli że każdy ma inny gust i nie każdy cie poprze a wręcz zjedzie jak np pl_szajba.
Więc proszę WSZYSTKICH żeby nie krytykowali takich gier czy filmów bo każdy ma prawo do wyrażania poglądów ale przez takie komentarze możemy zniechęcić jakąś osobę do kupna takiej gry,a tej osobie może się taka gra
prawdę spodobać tak jak mi.
I zgadzam się z mikolodz że nie grałeś długo w tę grę.
PS.JA polecam tę grę!!!!!!!
Nie zgodzę się z tobą . Długie komentarze można czytać jak są napisane z sensem i na temat , a ten taki jest. Ja jak najbardziej polecam Bulletstorma. Jest to gra która przynosi dużo radości z grania. Obawiał się że będzie nudna.Początkowe zapowiedzi nie przekonały mnie ale po przejściu gry mogę stwierdzić że moje obawy były bez postawne .Gra cholernie wciąga i nie nudzi się do samego końca
hmmmm obiektywnie patrzac bez oceniania po swoim guscie po swoich problemach psychicznych wiekowych i innych jest to gra na wysokim poziomie w momecie w jakim wyszla mozna spokojnie dac 8-9 bez zadnej stronniczosci, jedyny problem dla czepiajacych sie to AI kompanow i przeciwnikow, ale jesli nie bedizemy tego analizowac tylko po prostu grac i czerpac z tego rozrywke to AI nie przeszkadza a dla mniej doswiadczonych lub nie grajacych we wszystko co wychodzi l nadmiernie obciazajacych lacza torrentami jak zalozyciel watku to AI nawet pomaga....
za oceanem są innego zdania!!!
http://www.1up.com/reviews/bulletstorm-review?pager.offset=1
oczywiście dla tych co abla angielski...
sluchajcie typki z problemami, wystarczy odwiedzic gameranking zeby poznac prawdziwa ocene gry bez marudzenia i opini ludzi z problemami
a wiec ~82-84% w zaleznosci od platformy srednia wypada z recenzji na wszystkich serwosach = jakos inaczej jak te wasze malkontenctwa - wychodzi jak byk ze gra bardzo dobra
nie wiem która jeszcze gra może pochwalić się takimi ocenami
Bulletstorm Reviews
TeamXbox ** 8.5 / 10 Feb 26, 2011
IGN ** 8 / 10 Feb 22, 2011
Game Chronicles ** 9.1 / 10 Mar 17, 2011
Thunderbolt ** 8 / 10 Mar 14, 2011
Worth Playing ** 9 / 10 Mar 6, 2011
Gaming Age ** B+ Mar 2, 2011
Extreme Gamer ** 8.7 / 10 Mar 1, 2011
Eurogamer ** 9 / 10 Feb 22, 2011
GameZone ** 7.5 / 10 Feb 22, 2011
1UP ** B- Feb 22, 2011
VideoGamer ** 9 / 10 Feb 22, 2011
GamingTrend ** 84 / 100 May 10, 2011
Game Industry News ** 4.5 / 5 Apr 11, 2011
GameCritics ** 8.5 / 10 Apr 1, 2011
Gaming Target ** 8.7 / 10 Mar 27, 2011
Gamecell ** 8 / 10 Mar 25, 2011
GamingExcellence ** 8.5 / 10 Mar 21, 2011
play.tm ** 75 / 100 Mar 18, 2011
Game Vortex ** 90 / 100 Mar 9, 2011
HonestGamers ** 9 / 10 Mar 8, 2011
D+PAD Magazine ** 4 / 5 Mar 8, 2011
DarkZero ** 9 / 10 Mar 7, 2011
Game Over Online ** 88 / 100 Mar 7, 2011
GamerNode ** 4 / 5 Mar 7, 2011
DarkStation ** 8 / 10 Mar 4, 2011
Xbox World Australia ** 79 / 100 Mar 3, 2011
GameShark ** B Mar 3, 2011
Gamestyle ** 9 / 10 Mar 3, 2011
GamersHell ** 9 / 10 Mar 1, 2011
PALGN ** 8.5 / 10 Mar 1, 2011
MS Xbox World ** 8 / 10 Feb 28, 2011
GameFocus ** 8.6 / 10 Feb 28, 2011
ZTGameDomain ** 8.8 / 10 Feb 28, 2011
XboxAddict ** 8.8 / 10 Feb 28, 2011
TotallyGN ** 8.5 / 10 Feb 28, 2011
Game Boyz ** 8 / 10 Feb 28, 2011
Hooked Gamers ** 9 / 10 Feb 28, 2011
Video Game Talk ** 3.5 / 5 Feb 26, 2011
GameSpy ** 4.5 / 5 Feb 26, 2011
ActionTrip ** 8.5 / 10 Feb 25, 2011
Cheat Code Central ** 4.3 / 5 Feb 24, 2011
Digital Chumps ** 8 / 10 Feb 24, 2011
gamrReview ** 8.6 / 10 Feb 24, 2011
Giant Bomb ** 4 / 5 Feb 23, 2011
Game Revolution ** B Feb 23, 2011
Planet Xbox 360 ** 8.8 / 10 Feb 23, 2011
Gametrailers ** 8.6 / 10 Feb 22, 2011
Computer & Video Games UK ** 9.1 / 10 Feb 22, 2011
Official Xbox Magazine ** 8 / 10 Feb 23, 2011
Game Informer ** 9.25 / 10 Feb 22, 2011
GamePro ** 4.5 / 5 Feb 22, 2011
Xbox World 360 Magazine UK 83 / 100 May 1, 2011
Edge Magazine UK 9 / 10 Apr 1, 2011
X360 Magazine UK 9 / 10 Apr 1, 2011
gamesTM 8 / 10 Apr 1, 2011
Official Xbox Magazine UK 9 / 10 Feb 23, 2011
oby tylko sprzedawała się tak dobrze!
z tego co wiem to po dwóch tygodniach sprzedała się w ilości 1mln na całym świecie oto link:
http://konsolowisko.pl/news/9407-bulletstorm-swietna-sprzedaz
ja
na koncowke twojego zdania nie bede odpowiadal bo szkoda klawiatury, zreszta nie ma na co zero argumentow
letterbox
gusta mogą być różne i może sama gra i przeciwnicy mogą się komuś podobać, ale tak spaprać grę? to nie do opisania....
Przecież gracz powinien mieć prawo wyboru rozdzielczości, a nie być niewolnikiem.
Jeśli nie podobają Ci się bluzgi w grze( które w tym wypadku dodały uroku), to idź sobie pograć w szachy.
Szkoda że nie będzie bulleta 2 , pcf stwierdzili że musieli by zarobić z 2mln żeby mogli myśleć o kontynuacji , a zarobili z 1,5 mln . A szkoda bo kończy się Cliffhangerem , ale people can fly wzięło w swe łapy gyrosy . Teraz tylko czekać na gow : judgment , bioshocka infinite, halo 4 , watch dogs , dead space 3 i tomb raidera .
@ Oswaldd grałaś wo gule ?
ja w buleta nie zagram z samego faktu ze jest tylko z napisami. polska gra i nie ma polskiego dubbingu. to jest moj sprzeciw przeciwko takiemu bezczelnemu traktowaniu polakow, rodakow!! kazda polska gra ktora nie jest w pelni po polsku nie znajdzie sie na mojej polce!!!
Ty chyba sobie jaja robisz! Są gry, w które można grać z polskim dubbingiem jak Wiedźmin. Ale są też takie które tego dubbingu w ogóle nie powinny mieć, jak Mass Effect 2. Bulletstorm należy do drugiej kategorii. Angielski dubbing to jedna z największych zalet zaraz obok wy*ebanych teksów i postaci samego Graysona.
Pomimo iż fanką gier jestem od niedawna, w ogóle nie żałuje że sięgnęłam po ten tytuł:) Szkoda jedynie, że nie zapowiada się na kontynuację...
Nie płaczcie tak, grałem już w ten tytuł. Co do lokalizacji, chodziło mi bardziej o to, że polska gra, tworzona przez polskie studio ma tylko napisy. To tak jakbyśmy dostali " Samych Swoich " czy " Misia" po chińsku z napisami. Polacy robią dla polaków w innym języku. Tak w ogóle to gra jest słaba i krótka. Zwykły fps-ik.
nie tylko polska to wciaz biedny kraj tylko kilka procent ma za duzo kolejne kilka w sam raz a reszta za malo wiec gry nie kupi (co najwyzej w pirata zagra) chyba ze to jego glowne hobby zyciowe i nie ma powazniejszych planow i zeby zarobic na grze to trzeba ja wydac po angielski i sprzedawac wszedzie gdzie sie da
Są plotki odnośnie powstania drugiej części :)
http://gamezilla.komputerswiat.pl/newsy/2015/25/bulletstorm-2-jednak-powstanie-p ozegnajmy-epic-games-poland-przywitajmy-ponownie-people-can-fly