Który z komputerowo wygenerowanych bohaterów udał się najlepiej? CGI, motion capture, performance capture - to magiczne słowa, które sprawiły m.in. że Andy Serkis mógł pojawić się na ekranie kinowym jako Gollum. Jakie jeszcze cyfrowe postacie sprawdziły się nie tylko jako efekty specjalne, ale i jako filmowi bohaterowie? Próbując odpowiedzieć na to pytanie, przyglądamy się takim filmom jak m.in. "Avengers", "Avatar" i "Władca Pierścieni: Dwie wieże". Przed Wami najlepsi komputerowo wygenerowani bohaterowie. Wybiera Jakub Popielecki.