To co oglądamy to jest wyłącznie nasza sprawa i nic Wam do tego!
Niektórzy oglądają filmy których ja akurat nie lubię, ale nie robię afery, że to dno, czy jakich tam jeszcze określeń używacie, ponieważ każdy ma inny gust i nic mi do tego. Więc bądźcie na tyle uprzejmi i dajcie temu spokój!!! :////

*plastikowego

a i jeszcze jedno. powinni to jak najszybciej wywalic z naszej, i tak już nieźle pieprzniętej telewizji.

Ja też mam taką nadzieję.Ale osobiście najbardziej rozwalają mnie teksty na temat serialu takie jak:"Jeśli ściągną z anteny Zbuntowanych to w TV nie będzie nic do oglądania dla nastolatków".Cóz ja powiem że te osoby się mylą bo jest "Weronika Mars".Daw/trzy odcinki są owiele ciekawsze niż 100 odcinków tego gniota.

Z tego co wiem Weronika mars nie leci obecnie na żadnym z "darmowych" kanałów, a niestety nie wszyscy mają dostęp do kablówki i tym podobnych. Więc co zostaje tym osobom? Zbuntowani w tv 4. Poza tym oglądanie jednego nie wyklucza oglądania 2. Ja lubię oba te seriale.
Zbuntowani są tacy jak kultura z której się wywodzą: nieco kiczowaci, pełni krzykliwych barw, muzyki i specyficznego uroku...

Szanowna Pani!
To, że pani się ten film nie podoba, to nie znaczy, że wszyscy mają się do pani przystosować. Jeśli jakiś film się Pani nie podoba wystarczy sięgnąć po urządzenie zwane pilotem i przełączyć na inny kanał. Służą do tego przyciski numeryczne. Jeśli zaś telewizja całkowicie Panią mierzi radzę sięgnąć do przycisku off i zająć się czym innym na przykład czytaniem ciekawej książki bądź uprawianiem ogródka.

(Tak nawiasem mówiąc telewizja jest taka jak ludzie, którzy jak oglądają, więc jeśliby się zmieniła, przestaliby ją oglądać)

Mówiąc innym językiem....Zbuntowani to pokaz zbytku i próżnośći.

Zgadzam się z przedmówcą. Nie mam nic do fanów i uważam, że każdy może mieć swoje zdanie, ale jednak serial nie jest najlepszy;/ A co do Cejrowskiego: bardzo ładnie powiedziane, ale szkoda, że z błędami i nawiązaniem do Hannyh Montanny. Nie jestem wielką faanką Hannyh, ale uważam, że serial Zbuntowani jest o wiele gorszy od niej.

Z tym się nie zgodzę ale uwarzam że oba seriale są beznadziejne.Są sztuczne i nic ze sobą nie niosą.

Może zacznijmy tu dyskutować o Zbuntowanych a nie o jakiejś wulgarnie wyglądającej Hannie Montanie

Byłeś w solarium bo mam wrażenie jakby cie się mózg spalił :}

Gdy po raz pierwszy obejzalam Rebelde uwazalam ze to gowno kolejny meksykanski pusty serial itd itp
moja siorka powiedziala fajne to jest a jakie ciach tam graja:)
gdy sidzialam w domu z powodu kontuzji kostki zaczelam go ogladac:)
musze powiedziec ze od tamtej pory nie przepuscilam zadnego odcinka:) a bylo to juz dobry rok temu:)
nie wiem co sie stalo e takie radykalne poglady zmienily sie o 180 stopni:)
ma duzo morlanych wwskazowek, jest PO CZESCI odzwierciedleniem dzisiejszej mlodziezy. I to trzeba przyznac. Jest wiele watkow. Problem Celiny jej otylosci dozenie do idealu..
To jest problem.. Jednak w tym serialu pokazana jest przyjazn wsparcie mii w tym trudnym dla celiny okresie. Jest to po czesi wskazowka bynajmniej taka ze nie wolno zostawiac drugiej osoby samejj. Oczywiscie postawa mii jej snobizm i dozenie do perfekcji itd nie jest dobre ale przeciez ona sie ciagle zmienia dostrzega powoli inne wartosci, pod wplywem osob ktrore mylse ze nawet warto nasladowac np madariaga, lupita, maira czy jak to sie pisze, matka pilar, i teraz w II temporadzie doszla nowa nauczycielka ta co zabrania dziwczynom sie malowac. Jest wiele wskazowek dotyczacych problemow nastolatkow i sposobow ich rozwiazywania.. Dajmy kolejny przyklad byla taka sytuacja ze tomas umowil sie z ta kelnerka nie pamietam jak sie ona nazywa i po tem nie poszedl na to spotkanie gdyz wstydzil sie powiedziec ze umowil sie ze sluzba i poszed gdzies z iinna. Na drugi dzien po namowie madariagi pooszedl i przeprosil ja za to swinstwo. Jest jesszcze wiele sytuacjii. Nie wiem ale jest ktos kto to zrozumial i podziela moje zdanie??:)
Dziekuje za uwage:)
Nara wszystkim YOO:)

W dodatku serial ma zawyżoną ocenę.Na IMBD ma 5,6 a tu średnia oscyluje w granicach 8,0.Ocena z IMBD badziej odzwierciedla klasę i poziom tego serialu.

Jak Ci się nie podoba to po co oglądałeś/aś(bezsensu), ja osobiście jak nie lubię jakiegoś serialu to nie oglądam, bo uważam to za stratę czas
(dziwny jesteś) ale to moje zdanie.
A po drugie to po jakiego tu wchodzisz i piszesz takie rzecz, jak np. jak czegoś nie lubię to nie wchodzę i nie komentuję bo szkoda mi na to czasu, a ty najwyraźniej się nudzisz(bezsensu)...........

Dodam jeszcze, że wcześniej nie wchodziłam na takie komenty, bo mi po prostu szkoda było na to czasu, ale takich koment robi się coraz więcej
ludzie dorośnijcie wreszcie bo ta strona dzięki waszym bez nadziejnym komentarzom i kłótniom ,kto jest bardziej inteligentny czy jak np nie lubię tego bo coś tam to już zaczyna głowa boleć(coraz bardziej pogłębia się moje przekonanie, że przed komputerami siedzą sami niedorośli....(to świadczy o tym też, że zawieranie przez internet znajomości jest głupotą "to tak przy okazji")Błagam zróbcie coś z tym, bo ta strona zaczyna przypominać szmatławiec

Ale to bezsensu oceniać coś nie wiedząc co to jest, poza tym każdy ma prawo wyrazić swoją opinię i jednocześnie robić ze swoim czasem to co mu się żywnie podoba. Cały problem w tym, ze niektórzy wygłaszają swoje opinie zbyt DOBITNIE, obrażając przy tym czasami inne osoby.

Ktoś tu ma problem z przyjmowaniem krytyki i to nawet w najdelikatniejszym wydaniu.Dorośnijcie dziewczyny.

Obrażanie, nie jest krytyką. Czy w ogóle zdajesz sobie sprawę z tego jak wygląda konstruktywna krytyka???

Dziewczynko!!!Czy ja obraziłam kogoś w swoich dwóch wcześniejszych wypowiedziach???Twój ukochany serialik jest średniej klasy,momentami jest nawet bardzo przeciętny.Więc zanim oskarżysz mnie ponownie o nasakiwanie na faneczki popatrz dokładniej na serial i zastanów się czy zasługuje na te 8 czy 9,0.Bo widzę że najwyraźniej brakuje ci obiektywizmu.Widzisz serialowego średniaka,ale po ujrzeniu na ekranie paru przystojniaków i ślicznych,ale wiecznie załzawionych seniorin uznajesz to za arcydzieło kinematografii.Odpisz za parę lat,kiedy dorośniesz i będziesz bardziej obiektynie patrzeć na niektóre rzeczy.

Po pierwsze fragment o obrażaniu, nie był skierowany bezpośrednio do Ciebie. Była to uwaga natury ogólnej z małym wskazaniem na autora tematu.

Jeśli zaś chodzi o serial to uwierz mi, ze widzę jego wady i zalety, ale wszystko zależy od tego czego się szuka. Ja szukałam czegoś, co pomoże mi się oderwać od rzeczywistości, poprawi humor. Udało się w 100 %, więc dlaczego nie mam prawa ocenić go tak jak czuję? Ocena nie może być czymś obiektywnym, bo jest zawsze wyrażeniem WŁASNEJ opinii.

A obiektywny wg słownika W. Kopalińskiego to bezstronny, wolny od uprzedzeń; rzeczowy, odpowiadający rzeczywistości; istniejący niezależnie od czyjejkolwiek świadomości.

Czy wydaje Ci się, że twoja opinia "Widzisz serialowego średniaka,ale po ujrzeniu na ekranie paru przystojniaków i ślicznych,ale wiecznie załzawionych seniorin uznajesz to za arcydzieło kinematografii" była wolna od uprzedzeń? Czy fakt, że w serialu grają ładne aktorki i przystojni aktorzy od razu go skreśla?

Poza tym mnie w tym serialu nie urzekła wcale niczyja uroda. Od początku polubiłam przewrotną postać Roberty, zaintrygowała mnie również muzyka.

Oprócz tego chyba trochę mylnie oceniasz mój wiek;)

hej ja tak troszkę nie na temat czyżbyś była na stardoll.com jeśli tak to podaj mi swój nick ja jestem Blake195

Nie zgadzam się z opinią założyciela tego tematu. Rebelde porusza wiele problemów.

1. Dyskryminacja ludzi tylko ze względu na ilość pieniędzy(Loża)
2. Zdrada partnera to również poważna sprawa, szczególnie dla tej osoby która została zdradzona(przykład - Mia i Miquel w 3 temporanadzie)
3. Przemoc rodziców wobec dzieci(Vico i jej ojciec)
4. Narkotyki.
5. Wpadki z ciążą(Pilar i Celina).
6. Problemy rodzinne(Franco okłamujący Mię w sprawie jej matki).

Nierozumiem skąd założyciel tematu tak świetnie zna fabułę serialu!
Widocznie go ogląda bo inaczej skąd to wszystko wie?
Ale po co ogląda Rebelde skoro to jest takie ''żenujące''?
Jak ja czegoś nie lubię to nie oglądam i nie krytykuję na publicznym forum!
I jeszcze te błędy!!!
Robisz z siebie pośmiewisko wojciech cejrowski02!

ee.. o tym, ze Celina bd wciazy gdzies czytalam, ale Pilar.?

Chodziło mi o to że było podejrzenie że Pilar może być w ciąży.

że co bo chyba mam zły wzrok Celina będzie w ciąży z kim?????????

Tak dokładnie. Celina zajdzie w ciąże w 3 temporanadzie. Pozna pewnego chłopaka z poza szkoły. Bedzie miał na imie Alex(chyba)i będzie pracował jako kelner w restauracji. Matka Celiny będzie chciała by ta usunęła ciążę. Ona tego nie zrobi bo będzie chciała być z Alexem i wychowaywać z nim to dziecko. Ojciec Celiny pomoże im.

zgadzam się, serial jest beznadziejny, z trudem obejrzałam 1 czy 2 odcinki. Kicz, kicz i jeszcze raz kicz, poziom taki sam jak reprezentują wszystkie inne seriale meksykańskie. Czyli żaden.
Muzyka poniżej krytyki.

a ogladalas/es ten serial , ze twierdisz , ze to kicz.??

zapewne nie...

a co do muzyki..
nie wszyscy lubia ten sam rodzaj muzyki, ale bez przesady.. nie mozna tego nazwac kiczem, bo potrafia spiewac...

owszem, oglądałam tylko 2 odcinki, bo doza głupoty która dawkowana jest w tym serialu bez ograniczenia, zwaliła mnie z nóg.
co do muzyki to się zgadzam, nie będę zmuszać wszystkich do słuchania tego co ja lubię, aczkolwiek - czy w ogóle słyszałaś jak bohaterowie tego serialu śpiewają na żywo? Piosenki które pokazywane są w tv są komputerowo poprawiane, zresztą na płytach też, a warsztat artysty, umiejętności ocenia się raczej słuchając występów live.

Nie wiem jak Ty, ale ja oceniając śpiew patrzę na wszystko: zarówno głos jak i obraz odgrywa dla mnie ogromna rolę. Ale jest jeszcze coś - emocje. Nie wiem czy oglądałaś kiedykolwiek koncert RBD Live in Rio. Ja widziałam i muszę powiedzieć, że było widać jak wiele znaczył dla nich ten koncert. Zwłaszcza dla Anahi.

Jest jeszcze coś. Kiedy usłyszałam po raz pierwszy koncertowe wykonanie piosenki Asi soy yo to byłam przerażona. Anahi przez większość piosenki nie starczało głosu. Dopiero pod koniec utworu dała popis możliwości.

Jednak w tym momencie należy zwrócić uwage na kilka faktów.

Po pierwsze Anahi przeszła w przerwie miedzy albumami poważną chorobę krtani. Groził jej nawet zakaz śpiewania. Stąd też zmiany w jej głosie, który wcześniej pozwalał na wykonanie Asi soy yo na wyższym poziomie.

Po drugie RBD to zespół znany na poziomie ogólnoświatowym. Ich trasy koncertowe były maksymalnie wykańczające. Zwłaszcza te po Ameryce Południowej. Jakość ich głosu na żywo należałoby więc oceniać po dłuższym odpoczynku, a nie na koncertach. Nie sądzę by inne gwiazdy śpiewały na żywo lepiej w podobnych warunkach.

A mimo wszystko oni śpiewali. Dla swoich fanów bo nie chcieli ich zawieść. I to chyba jest w tym wszystkim najfajniejsze.

po 1 czy 2 odnickach nie mozesz stwierdzic, ze to jest beznadziejne, a najwyzej , ze nie przypadlo ci to do gustu...

spoko, ja nie ogladalam calej 1 temporady, wiec wgl nie wiedzialam, ze cos takiego bylo, ze Pilar i .. wlasnie z kim ona mialaby byc w ciazy.??

macie jakies linki do tego.?

Z Joaquinem. Ale nie wiem gdzie można to znaleść.

Pilar nie była w ciąży..Tylko podejrzewała, że może być..;)

st_julia napisał/a :

"(...)czy w ogóle słyszałaś jak bohaterowie tego serialu śpiewają na żywo? Piosenki które pokazywane są w tv są komputerowo poprawiane, zresztą na płytach też, a warsztat artysty, umiejętności ocenia się raczej słuchając występów live."

Tak jak większość piosenkarzy słyszałeś/as np. Enrique Iglesiasa, Dodę , Mandarynę , Pisaka, Ciarę, Nelly Furtado, Basshuntera, Denzela czy też wielu innych ( można tak długo wymieniać... na żywo?? ja słyszałam i powiem Ci ze kazdy pisoenkarz a raczej wiekszość nie umie śpiewać ! Co do przerabiania to masz racje... piosenki na każdą płytę są przerabiane i dodawane są efekty specjalne. Takie są realia i większość na żywo nie ma głosu do śpiewania WŁASNYCH piosenek.... Dobrze wypadają tylko na płytach a gdy zabraknie podkładu na scenie to jest kicz....

co do RBD to lubię ich piosenki:) może dla Ciebie nie są doskonałe ale ja lubię ich posłuchać na poprawę humoru :D Prawda jest taka że większość artystów śpiewać nie umie ale muzykę lubimy i choć wiemy że na żywo są nie najlepsi słuchamy ich :)

pzdr.

wiesz, po prostu artyści których wymieniłaś nie potrafią śpiewać. To co leci w tv to nie jest muzyka tylko miałka papka. Basshunter, Mandaryna? Proszę cię, komputerowa muzyka to nie muzyka.
Dla dobrego artysty pokazanie jego teledysku/występu w telewizji takiej jak viva, jest po prostu porażką.
Cóż, waszego myślenia nie zmienię więc nie chyba co się więcej rozpisywać... Dla mnie te wszystkie komercyjne bajki to jeden wielki chłam. pzdr.

zgadzam sie z opinia wyzej;pp

ogladalam filmiki z wystepow live, to moim zdaniem Dulce ma b.ladny glos i spiewa nawet czysto...

juz np Anahi, ktora np piosenke"salvame" zaspiewala cudnie, kiedy spiewa ja na zywo potrafi ja ladnie zaspiewac, ale tez czasami zdarza jej sie mocno"zawyc", ale co z tego.? nie slucham przeciez ich piosenek w wykonaniu "na zywo", tylko tak jak juz napisalas, poprzerabianych.;pp

st_julia a wiec kazdy wykonawca w Polsce i na świecie nie umie śpiewać !
nie tylko Viva puszcza muzykę 4fun,vh1 czy tam inne tez to robia i lecą tam CI sami wykonawcy no moze czasem poleci cos starego z dawnych lat! prawda jest taka ze śpiewać nie umie na dzisiejsze czasy nikt ja podałam CI tylko przykłady.Zapytam moze inaczej kto Twoim zdaniem jest taką gwiazdką że LIVE śpiewa cudnie i przepięknie ?
wymień proszę ??
bo moim zdaniem nawet najlepszy artysta popełnia na żywo masę zacięć i nieczystośći!

czyli piosenki, ktore sa pokazywane dla ludzi to chlam.??

to co to za artysta, skoro jego piosenki nie sa ukazywane.? pominmy nawet gdzie... a co, a jak leci na RMF i Radio Zet to juz lepiej.? bo nie ma znaczka viva.? zapewne gdyby nie viva 4fun itp to zaden artysta nie byl by tak popularny, bo kto kupilby plyte nie wiedzac nawet co na niej sie znajduje.?

a poza tym to Polska, tutaj znajduja sie tylko takie programy jak Viva 4fun i mtv itp, i gdyby nie one to gdzie lecialyby wszystkie piosenki.??

piosenki pokazywane ludziom to nie chłam to poprostu polepszone wersje.
oglądajac coś w TV np. na Vivie ludzie zaczynają sie interesować bardziej piosenkarzem niż przez radio.Mnie chodzi po prostu o to ze artyści na żywo śpiewają inaczej niż na płytach i teledyskach. Ich głos jest polepszany i dodawane są efekty, pogłos , echo, słychać jak dzwięk jest przetworzony i doskonały. Na koncertach piosenki puszczane są z taśmy a piosenkarze udają tylko że śpiewaja no chyba ze są np. na konkursie takim jak eurowizja wtedy śpiewają na żywo no chyba ze tez czują się na siłych by cały koncert zaśpiewać na żywo wtedy śpiewają. Co do RBD to wiem że oni śpiewają na koncertach na żywo za co wielki szacunek dla niech.

wiem, wiem, nie kierowalam swojej wypowiedzi do Ciebie tylko do tej osoby, co uwaza,ze puszczajac piosenki jakiegos na artysty na Vivie to dla niego wstyd..;//
<<zreszta jak nie na Vivie to gdzie maja byc one niby puszczane?>przeciez to oczywiste, ze puszcaja tam , gdzie ludzie sluchaja.>>


i wlg mnie RBD na zywo tez spiewa ladnie.zreszta jakby nie spiewali <ladnie> to nie zaszliby tak daleko.

Może i śpiewają dobrze.Ale aktorzy z nich kiepscy.

do ich śpiewu nic nie mam (chociaż piosenki mają rytm i melodię do
bani...). do aktorów też nie (chociaż grają beznadziejnie, nie okazując uczuć i sztywno. chodzi raczej o fabułę tego 'serialu'. pooglądałam to
parę razy i aż mi się kurczę płakać chciało patrząc na osobę Mii (czy
jak jej tam). no, ale cóż. i takie osoby na świecie się zdarzają...

jak dla kogo...

Sądziłem że ten temat ma dotyczyć serialu a nie tego całego ich zespoliku.Ale skoro o RBD mowa...

Powiedzenie "Dziś nie liczy się jakość" bardzo do nich pasuje.Pokazują że w dzisiejszych czasach wcale nie trzeba mieć dobrych tekstów i jakiegoś talentu wokalnego aby być na topie.To zasługa m.in lasek waszego pokroju.Dziewczyn nie mających gustu muzycznego.Wystarczy wam jakaś pseudoromantyczna melodia,tandetny tekst śpiewany w tandetnym języku(najlepiej angielskim,ale po hiszpańsku też przejdzie),do tego,jak wy to mówicie "niezłe ciacha" grające na instrumentach PLUS dwie wytapetowane cizie jako wokalistki i sukces murowany.W waszej grupie wiekowej to hiciory.W Polsce słuchają tego tylko różowe czytelniczki "Bravo".

Kolega wałkuje temat od kilku dobrych miesięcy…

Przy okazji chce nadmienić, iż można wyrazić zdanie, nie zakładając kilkunastu fikcyjnych kont. Wystarczyło odznaczyć opcje w profilu, aby nie pokazywać lokalizacji + zmienić styl pisania, nie popełniać notorycznie tych samym błędów ortograficznych, nie używać tych samych określeń oraz naciskać spację po znakach interpunkcyjnych, a nikt by się nie zorientował, iż jedna i ta sama osoba pisze z wielu kont. Widzę jednak, że to za dużo zachodu dla Ciebie.

A teraz przejdę do rzeczy…

Brak talentu wokalnego? Oczywiście, opinię wyrobiłeś bez wysłuchania zespołu live lub przesłuchaniu jednego utworu. Gdyby talentu nie mieli, nie osiągnęliby takiego sukcesu. Niektórzy z zespołu śpiewają lepiej, niektórzy trochę gorzej, ale braku talentu bym im nie zarzuciła. Proponuję obejrzeć Live In Rio, Hecho En España czy Confesiones en Concierto, wtedy ewentualnie można się wypowiedzieć. Dodatkowym atutem jest to, że RBD nigdy na swoich koncertach nie śpiewali z playbacku, szanują swoich fanów i za to ich cenię.

Dziś nie liczy się jakość? Ale za działalność artystyczną RBD otrzymali ponad 50 nagród muzycznych, otrzymali dwukrotnie nominacje do Latin Grammy, gdzie byle muzyki się nie promuje. Na koncerty przychodziły tysiące (300 tysięcy osób w Brazylii), zapełniali największe stadiony świata (Maracanã, Vicente Calderón, Morumbi), sprzedali ponad 30 milionów płyt. Zyskali fanów w obu Amerykach, Europie i Azji.

Teksty piosenek? Założę się, że nic z nich nie rozumiesz.

Tandetny język? A jaki język uważasz, za nie tandety? Polski? W Polsce brakuje dobrych wykonawców, więc ludzie szukają alternatyw za granicą.

Każdy ma inny gust muzyczny, nie musi Ci się on koniecznie podobać. Uwielbiam muzykę latino, zarówno jak alternative rock czy hip-hop. Nikomu nic do tego, czego słucham.

"tandetny tekst" - Moim zdaniem to nie jest określenie adekwatne do piosenek RBD. Generalnie większość ich piosenek jest miłości, to prawda. Ale czy to już oznacza, że tekst piosenki jest tandetny? To tylko znaczy, że śpiewają o tym o czym lubią śpiewać i czego chcą słuchać ludzie.

Co więc oznacza określenie "tandetny tekst'? Tandetny to kiczowaty, szmirowaty, jarmarczny, kiepski, płytki.

Czy te teksty są kiczowate?nie sądzę. Jarmarczne? I don't think so.
Płytkie? Tu można się zatrzymać na dłużej. Mogło by się wydawać, że większość tych tekstów jest płytka, bez większej głębi. Ja też tak myślałam. Dopóki nie wsłuchałam się głębiej. Zwłaszcza w koncertowe wykonania.

Ale najdogłębniej poruszyło mnie Inalcanzable w połączeniu z teledyskiem. Bo ta piosenka ma 2 jeśli nie 3 dno. A Wy je dostrzegliście?

dobra.... wygadałeś się już!!!! to spływaj stąd

Typowa wypowiedź pokemoniastej fanki.Bark argumentów,brak czego kolwiek.

Nawet cię rozumiem jest wielka różnica pomiędzy fanami RbD i Zbuntowanych,a fanami tego tantetnego "Boso przez świat" myślę że to lubisz ponieważ masz w nicku jego imię i nazwisko i przestań sie udzielać w tej stronie przynajmniej w RBD