Dla mnie w tym zagadnieniu mistrzem Sawyer, jeden jak dla mnie najlepszych tekstów:
Jack wpadł do bunkru niby żeby przenieść broń.
"-Sawyer, gdzie jest Locke?
-Poszedł do kiosku po fajki"
Taak, Sawyer zawsze powie coś śmiesznego, albo i głupiego..
Ten tekst jest dobry, nie ma co :P
PoZdraWiam.
Oj tak zgadzam się =)
np. "Sawyer, pamiętasz to miejsce? taa, jasne, tutaj leży mój ulubiony liść"
JAMES "SAWYER" FORD RULEZ =)
o0 taak Sawyer poprostu wymiata...
Hugo:ej sawyer dobrze poznales tych z ogona,prada?
Sawyer:taak
H:Ta Libby wydaje sie byc fajna,nie?
S:czyzbys udezal w maly romansik,Jabba?
i wiele wiele innych..
a inni? przedewszystkim Hurley,Charlie innym tez sie zdaza cos smiesznego alee..:P
3x03
charlie: w domu kiedy sie nacpalem ogladalem filmy przyrodnicze. niedzwiedzie polarne sa sprytne. i to bardzo. sa jak einsteiny wsrod niedzwiedzi.
Mi podobał się moment, w pierwszym odcinku, kiedy Charlie, Jack i Kate szli przez dżunglę.
Ch:Wiesz gram w zespole Driveshaft.
K:Serio?
Ch:No, gram na basie i śpiewam w drugim głosie "You're all everybody!!!" Słyszałaś to kiedyś?
K:Eee...Nie. Jack! Wiesz,że Charlie grał i śpiewał w zespole?
J;Serio?
Ch:Może słyszałeś? "You're all everybody!!!"
J:Eeee...nie.
kiedy ci z ogona samolotu, wypuścili Jina Sawyera i Michaela z klatki,
Analucia zaprowadziła ich w pewne miejsce w dżungli:
Ana- to tutaj
Sawyer- Będziesz nas teleportować?
To też mi się podobało:
Kate: Potrzebuję broni. Nie pytaj dlaczego.
Sawyer: Rozporządzam bronią i mam prawo pytać. Także przygotuj się: dlaczego?
Albo coś w tym rodzaju:
Ana-Lucia: Kiedy mówię, że masz iść to idziesz, kiedy mówię, że masz stać ty stajesz, kiedy mówię, że masz skakać to ty co mówisz?
Sawyer: Ty pierwsza
Tak Sawyer ma najlepsze teksty w LOST! Dlatego tak go lubię, mimo że czasem zachowuje się jak drań :)
Jeden z tekstów (Nie dokładnie), kiedy Jack, Lock i Sawyer wyruczają po Michaela i biorą broń.
J:Sawyer, co Ty robisz?
S:Idę z Wami po Michaela.
J:Musisz zażywać leki.
S:Na szczęście mój lekarz idzie ze mną.
To było spoko :) No i oczywiście wiele innych też było THE BEST :)
Niepamiętam, który był to doc. Sawyera bolała głowa, podeszła do niego Kate
Kate - Wstawaj idziemy do Jack'a
Sawyer - Dostanę lizaka/
PozDrO
Hehe, to też było spox :)
Qrde, był jeszcze taki fajny dialog jego, ale zapomniałam :(
A pamiętam, że też powalił mnie na kolana :P
Mi podobal sie jego tekst z 19 odcinka 1 sezonu gdy jack przyszedl do niego z okularami a sawyer "Jesli szukasz probki stolca to nic z tego..." :P
Mnie się jeszcze podobał ten tekst:
Charlie:Hurley, słuchaj, masz tam może masło orzechowe?Dla Claire.
Hurley-Ja nic nie wiem.
Charlie:Taaa...jasne, a to dziecko jest z czekolady, ja za chwilę rozwinę skrzydła i razem stąd odlecimy!
Albo jeszcze:
Shannon: Masz to, czy nie?
Sawyer: Zasłaniacie mi światło, "tyczki".
Shan: Co to są "światłotyczki"?
Saw: Światło - przecinek - tyczki. Czyli te twoje nóżki.
Shan: Urocze te twoje przezwiska, ale...
Saw: Tylko spokojnie. Mam, co chciałaś.
Shan: To odstraszy robale?
Saw: Jasne. I do tego jest z aloesem.
Shan: Ile?
Saw: Twoja forsa na nic się tu zda.
Shan: Więc czego, do cholery, chcesz?
Saw: (Szeroki uśmiech)
Shan: Jeśli naprawdę myślisz, że...
Saw: 5 patyków.
Shan: Mówiłeś, że moja forsa się tu nie przyda.
Saw: Tylko negocjowalem (jeszcze szerszy usmiech :D)
Michael: Skąd tu się wziął Biały Niedzwiedz !!??
Sawyer: Pewnie z wioski gumisiów...
Jack: Co ty tu robisz?
Sawyer: Chwileczkę. Zaraz pobiję rekord w Donkey Konga.
Sayid: Coś powoduje sprzężenie.
Boone: Co?
Sayid: Nie wiem.
Sawyer: A ja wiem. On tego wogóle nie naprawił!
Hugo: Czy ten ptak wypowiedział moje imię?
Sawyer: Owszem, i zrobił złotą kupę.
"Inny": Dosyc mocno pokaleczyly Ci nadgarstki. Później przyniosę Ci maść.
Sawyer: Może przyniesiesz mi pufę.... Suszarka do włosów też by się przydała (uśmiech)
Sawyer rządzi =)
mnie rozśmieszyło jak nazwał 'innego' 'leśnym dziadkiem' :D 'jeszcze się spotkamy leśny dziadku'.. :D
jak Sawyer miał bóle głowy, problemy z oczami i zmartwiona Kate poprosiła Jacka aby go przebadał:
Jack: Drażni Cię słońce?
Sawyer: Ty mnie drażnisz...!
odc.13 drugiej serii, Sawyer sprytnie kradnie broń i powiadamia wszystkich głośno: "New Sheriff in town boys !!!" (zresztą cały wykład o rządzeniu wszystkimi przez Jacka i Locke'a był super)
Sawyer:Na pewno Mike tędy szedł?
Locke: Czemu pytasz?
Sawyer:Nie wiem, Panie Proper....
Locke:Skąd to imię?
Sawyer:Czy to nie jest oczywiste? Brakuje ci tylko kolczyków i mopa.
Hugo ma zwidy i...
Sawyer: A co takiego widzisz?
Hugo: Nie wiem, coś jakby łysego faceta w szlafroku.
Sawyer: Takiego jak tamten... (Hugo się odwraca) Nabrałem Cię ! i gruby dostaje "szału dupy", rzuca się na niego ;)
jak złapali, w efekcie zabili Ethana, a ten próbował jeszcze ostatkiem sił sięgnąć po broń...
Sawyer z "gunem" w dłoni: a a a jungle boy...!
Sawyer nie lubi Sayida dlatego ma różne świetne epitety. Nazywa go np.
Pan Turban, Mohhamed, albo Ali
Raz rzucił hasło w stylu
- Nazbieram tyle rzeczy że otworzę sklep i zatrudnie Sayida
:-)
Michael: Oni teź lecieli tym samolotem.
Sawyer: Świetnie, teraz możemy złożyć grupowy pozew na linię Oceanic.
Eko: Nazywam się Mr.Eko
Sawyer: Coś jak Mr. Muscle?
------------------------------ ----------
byle do lutego :D
hehehe, mój ulubiony:
scena w klatce z Sawyerem i tym chłopakiem w drugiej klatce:
koleś zapytał: Ej, jacy są ludzie w samolocie ?
Sawyer: Odlotowi.
:D
Hurley ma zwidy, goni swojego dawnego znajomego z psychiatryka.
Nagle wybiega z lasu i mówi:
-Widzieliście łysego faceta w szlafroku, z kokosem?
Charlie: -Nie, był za to niedźwiedź na wrotkach z mango.
...Czy jakoś tak ;-) Już tego niepamiętam.
Pozdro :)
Dokładnie! Zgadzam się! Albo to, kiedy Ana Lucia śledzi Sawyera, a on walnął: 'No proszę, Czerwony Kapturek przyszedł za wilkiem do jego skladu broni...' Świetne :).
Albo jak sawyer w trzecim sezonie rozwalil nos temu pickettowi i potem on po niego przychodzi do klatki:
pic: wylaz
saw: cos niewyraznie mowisz, jakbys mial zawalony nos
pic: nie prowokuj mnie...
saw: juz to robie, a co mam obrzucic blotem twoja mamuske
to bylo dobre
albo po pocalunku sawyera i kate
saw: smakujech jak truskawki
kate: a ty smakujesz jak krakersy rybne
3 sezon 2 odcinek.
Kate miała pokaleczone nadgarstki od kajdanek...
Inny do Kate: przyniosę ci maść.
Sawyer do Innego: Może przyniesiesz mi pufę. Suszarka do włosów też by się przydała.
Mimo iż najlepszy texty ma Sawyer to moim zdaniem najlepszy text walnęła Helen we flaszach Locke'a.
Helen: Lubię łysych facetów
Lock: Nie jestem łysy
Helen: Poczekam :D
Ana-Lucia: Robicie co mówię. Kiedy mowię 'idziemy' to idziemy. Kiedy mówię 'stać' to stoicie. Kiedy mówię 'skaczcie', co mówicie?
Sawyer: Ty pierwsza.
Jack: Co tu robisz?
Sawyer: Szperam, tak jak ty.
Jack: Kradniesz
Sawyer: Jak zwał, tak zwał.
Pierwsza seria, tuż po zastrzeleniu niedźwiedzia polarnego.
-Ciekawe, skąd on się tu wziął?
Sawyer: Pewnie przyleciał z wioski gummisiów
Locke: Poznajesz to miejsce?
Sawyer: Tak, tam leży mój ulubiony liść, jak mógłbym zapomnieć... ;)
niezly jest moment w 3x04 jak niosa tą inna postrzelona przez Sun:
Sawyer: to nasza robota
Kata:Co?
S:iedzimy na tej wyspie od dawna i wiemy, że do swoich się nie strzela.
To nasza robota. Naszych ludzi
K:Uśmiechasz się?
S:Oczywiście, że tak.:)
2x11
sawyer: Co ona ci zrobiła?
jack:Co?
s: Kate.Co zrobiła?
j: Nic.
s:Jasne. Naskoczyłeś na nią, bo chciała nam pomóc znaleźć Mike'a. To ma sens.
j: To może wrócisz i sprawdzisz, czy nie zraniłem jej uczuć?
s: Chodzi o to...
j: Tak, wiem. Kochasz ją.
s: Co powiedziałeś?
Mi się podobało jak budowali tratwę i Jin cały czas po swojemu coś do Michaela nawalał, a on zawsze " Yeah, yeah, I know"
Pewnie juz ktos pisał te teksty ale i tak je napisze.
Jack : Stand up !!!!! Stand up !!!!!!!!!
Sawyer : What ? You wanna see who s taller ??
K: I m sorry I kissed you
J: I m not
S: You taste like strawberries
K: You taste like fish biscuits
K: I am Fine I can take care of myself
S: Oh, of course. I don't need protecting .
I can take care of myself
ME kate. ME throw rock.
i wiele wiele innych
Ana Lucia: "My też lecieliśmy lotem 815" (czy jakoś tak)
S: "Świetnie, razem podamy do sądu linie lotnicze" :D
Najbardziej podoba mi się scena z 1 serii z tą walizką, którą Kate najpierw pozwoliła wziąć Sawyerowi, a potem po ciemku chce mu ją zabrać;P Wpada na niego i drze się:
Kate: Zejdź ze mnie!
Sawyer: Biedroneczko, jeśli chodzi o pozycje, to ty jesteś na górze;D
A i jeszcze rozmowa Sawyera z Aną Lucią, kiedy ona im rozkazuje:
Sawyer: Masz męża?
Ana: Nie. Dlaczego pytasz?
Sawyer: Bo nadajesz się na żonę.
Ana: A ty masz żonę?
Sawyer: Nie.
Ana: Jesteś gejem?
Sawyer miażdży:D Ana też była fajna, szkoda, że wykorkowała;(
to jest z któregoś z ostatnich odcinków drugiej serii :
jack idzie plażą.
sawyer : idzie doktor chichot.
[doktor chichot-był taki film, w którym doktor wyrywał serca swoim pacjentom. hahahah. ] ;d dobre to było :D
Jack : Gdzie jest Locke ??
Sawyer (mój ulubienieć :D): nie wiem. mówił coś o sklepie i paczce papierosów.
:D
Rozmowa Saywera i Michaela dotycząca pójścia do wioski innych.
S: Dobre wieści Michael. Kapitan Arab też w to wchodzi. Kawaleria wyjeżdża o świcie.
M: Powiedziałeś Sayidowi?
S: Tak, powiedziałem Sayidowi.
M: Nie powinieneś!
S: Och, jak mi przkyro. Pomyślałem, że skoro idziemy na wojnę, to chcemy jedynego faceta, który był na wojnie!
jak hurley robil liste pasazerow i pytal shannon:
h: imie?
sh: shannon
h: nazwisko?
sh: rutherford
h: adres zamieszkania?
sh: gowniana wyspa!
hahah
No to mam problem, dla mnie wszystkie teksty są fajne, ale najbardziej bawię się przy tekstach Sawyera.
Nie wiem czy to bylo .
Gdy Jack ,Kate ,Sawyer ,Hugoi Maichel szli lasem do wioski innych po Walta (lub jak mu tam)
Wtedy jak przelecial wielki orzel nad glowa Huga..........
Hugo :On powiedizal moje imie
Sawyer: Tak jasne ,a z pod ogona wyleciała mu kupka zlota
cos w tym stylu ;]
22 albo 23 odc. 2 serii
Sawyer: kochałem się z Aną
Jack: Cooo?
S: wpadliśmy w sieć :D
J:dlaczego mi to mówisz?
S: nie mam innego przyjaciela na tej gównianej wyspie :)))
Charlie przychodzi do bunkra gdzie jest Mr. Eko, kiedy on ma zamiar wciskać klawisz. Charlie mówi coś o budowie kościoła, że dawno go nie widział i "nie dzwonisz, nie piszesz"... :) Nie pamiętam jak było dokładnie.
Nie mozna utozsamiac sie z bohaterem serialu. Przeciez zaden sawyer nie istnieje, wiec chyba cos ci sie pomylilo.