PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=133834}

Zagubieni

Lost
2004 - 2010
7,6 180 tys. ocen
7,6 10 1 180145
7,1 35 krytyków
Zagubieni
powrót do forum serialu Zagubieni

czy zostało wyjaśnione co to za liczby?

ocenił(a) serial na 6
FatShopen

Niestety nie :(. Poza poszlakami w stylu "kod wpisywany do komutera" i odpowiedniki nazwisk bohaterów nic konkretnego.

ocenił(a) serial na 10
FatShopen

"Przeklęte liczby to zbiór cyfr i liczb, które występują w serialu niemal bez przerwy. Liczby te stały się ważnym elementem fabuły i kojarzone są z nadprzyrodzonymi mocami. Mowa o 4, 8, 15, 16, 23, 42, które rozbitkowe muszą (czy raczej musieli) wpisywać do komputera, co 108 minut (4 + 8 + 15 + 16 + 23 + 42 = 108). W grze The Lost Experience wyjawiono znaczenie tych tajemniczych liczb. Wszystko sprowadza się do równania Valenzettiego. Jest to (fikcyjny) wzór matematyczny, który określa dokładną datę zagłady ludzkości. Liczby: 4 8 15 16 23 42 są "ludzkimi i środowiskowymi czynnikami" tego równania. Tylko przez manipulację środowiskiem i znajdowanie naukowych rozwiązań na nasze problemy można zmienić te czynniki (liczby), przedłużając tym samym istnienie ludzi. Do tego celu została powołana właśnie Dharma i jej stacje badawcze na Wyspie."

Zamiana liczb może też oznaczać zmianę kandydata. Zmianę ze zwykłego człowieka w kogoś jak Jacob. Czyli zastąpienie jednej z liczb inną, tzn odchodzi strażnik i na jego miejsce przychodzi nowy, by nie pozwolić dla Czarnego dymu na opuszczenie wyspy, czyli obronie ludzkości.

ocenił(a) serial na 9
FatShopen

Zostały wyjaśnione. Kiedy Locke(a raczej dym) wraz z Sawyerem wchodzą do jaskini na ścianie jest pelno nazwisk. Jedyne nie skreślone to ;
* 4 - Locke
* 8 - Reyes
* 15 - Ford
* 16 - Jarrah
* 23 - Shephard
* 42 - Kwon
są to kandydaci do objęcia funkcji Jacoba,czyli ochrony wyspy.

Maciolos

Wyjaśniono je tak, że "Jacob lubił liczby" :/ :/ :/

ocenił(a) serial na 9
funny

No to co bys chciał/a za wyjasnie liczb?Nie bylo dalej co wyjaśniać

ocenił(a) serial na 10
FatShopen

Wiele osób narzeka choćby na brak wyjaśnienia znaczenia Liczb. Jest to co najmniej dziwny zarzut, ponieważ o nich zostało powiedziane tyle, że ciężko sobie wyobrazić więcej :
Po pierwsze Liczby zatoczyły koło, tzn :
# Nadawane były ze stacji radiowej na Wyspie, dopóki Danielle Rousseau nie zamieniła transmisji na wezwanie pomocy. Transmisja była zagłuszana i mogła być słyszana poza Wyspą tylko w pewnych okolicznościach.
# Sam Toomey usłyszawszy te liczby w stacji nasłuchowej użył ich w grze na jarmarku i wygrał duża sumę pieniędzy.
# Leonard Simms prawdopodobnie użył liczb w jakiejś niekreślonej grze lub w innych okolicznościach
# Hurley użył liczb w loterii Mega Lotto Jackpot i wygrał 114 milionów dolarów.
# Hurley trafił na wyspę, gdzie ujrzał liczby na włazie.
Ich znaczenie odkrył Enzo Vellenzeti, naukowiec pracujący dla Dharmy, który wyznaczył, że stanowią one rozwiązanie równania wyznaczającego ostateczną zagładę ludzkości. Były głównym powodem powstania The Dharma Initive, którzy za cel obrali sobie zmianę wartości co najmniej jednej z tych liczb i mieli zamiar wykorzystać do tego celu niewiarygodne właściwości wyspy.
Liczby stanowiły także wartości (kluczowych jak się okazało kandydatów) na osi Jacoba znajdującej się w Latarnii. Być może umieszczenie danego nazwiska przy danym numerze było już nobilitacją samą w sobie do połączenia się losów tych postaci, których to numery dotyczyły.
To, że miały dodatkową właściwość w postaci nakładania "klątwy" na tego, kto ich użył to już tylko dodatkowy smaczek. Miały taką właściwość i tyle - nie dało się tego wytłumaczyć. Wystarczy, że ją poznaliśmy
Komu jeszcze ich mało, polecam ten film :) :
http://www.youtube.com/watch?v=WwnlehP_4B4

ocenił(a) serial na 4
aqu32

Nie wie czy wiesz ale mówisz bzdury i jeszcze się tym zachwycasz ... kilka przykładów twojego pomieszania z poplątaniem :

1.„ponieważ o nich zostało powiedziane tyle, że ciężko sobie wyobrazić więcej”

Nieprawda. Otóż właśnie nie zostało powiedziane aż tyle jak twierdzisz dlatego ludzie się pytają i zakładają takie tematy jak ten.


2. „Po pierwsze Liczby zatoczyły koło”
Nieprawda. Piszesz że zatoczyły wg ciebie jakieś „koło” co jest stwierdzeniem co najmniej dziwnym. Na poparcie tej tezy piszesz, że były nadawane i niektórzy w odpowiednich okolicznościach to słyszeli. I że są zmiennymi równania. Ale na czym polegało to zatoczenie koła ?? Jak liczy zataczają te koła wg ciebie?? Bełkot!

3. „Nadawane były ze stacji radiowej na Wyspie, dopóki Danielle Rousseau nie zamieniła transmisji na wezwanie pomocy. Transmisja była zagłuszana i mogła być słyszana poza Wyspą tylko w pewnych okolicznościach.”

Bełkot. W pierwszym zdaniu właściwie odnoszącym się bezpośrednio do liczb piszesz, że były nadawane. Ale po co? Przez kogo??? Tego dotyczyło pytanie w tym temacie!!!! A ty na pytanie „jak zostały wyjaśnione te liczby” - odpowiadasz (w pierwszym zdaniu) że 1. Juz za dużo było o nich powiedziane, potem 2. Że „zatoczyły koło” a w kolejnym zdaniu, że 3. „Były nadawane i niektórzy mogli to nadawanie usłyszeć”. To jest twoje wytłumaczenie. Brawo.

Prawda jest taka ze liczby są kolejna tajemnica na których zbudowany jest ten serial i twórcy te wszystkie tajemnice traktują że raz jest tak a raz noe chce nam się nawet tego wyjaśniać.

ocenił(a) serial na 8
aqu32

I tak to wszystko można o kant dupy rozbić, b oto wszystko co tam sie działo to fikcja no nie? O i wszyscy nie zyli przecież? Tak to zapamiętałem te lata temu gdy to oglądałem

ocenił(a) serial na 10
FatShopen

Tu masz wyjaśnienie!
http://swiatseriali.interia.pl/newsy/seriale/lost-zagubieni-267/news-znaczenie-t ajemniczej-sekwencji,nId,238977

ocenił(a) serial na 10
FatShopen

Ja kiedyś gdzieś tam czytałem teorię (nie nawiązującą do LOSTa), że cały świat, życie, ludzkie DNA oparte są na liczbach. Tak jak w matematyce występują wzajemne zależności i uzupełnianie się liczb, tak i w życiu dzieje się analogicznie. Przykładowo:
- kobieta pragnie dziecka, więc musi spełnić następujący warunek: dwóch osobników o różnej płci i seks. Przy założeniu że naszą kobietę oznaczymy jako 1, faceta jako 2, a stosunek płciowy jako 3, to daje nam sumę 6. Czyli kobieta chcąc otrzymać dziecko spełnia pewne zależności: tworzy parę z mężczyzną (1+2), ruchają się (+3) i wychodzi dziecko (6). I tak samo w matematyce, żeby otrzymać liczbę sześć, dodajemy 1+2+3 i wychodzi nam wynik 6. Ale wcale nie musimy rozwiązywać tego równania w ten sposób!!!!! Mamy inny, np. 1 + 5 =6. Skoro w naszym równaniu 1 oznacza osobnika żeńskiego, to co może oznaczać teraz 5? A no na przykład 5 oznacza adopcję. Czyli nasza kobieta (1) pragnie dziecka, ale nie chce żadnego faceta (2) który później rościłby sobie prawa do niego. Wybiera więc adopcję (5). A więc uzyskała swój upragniony rezultat, tylko inną drogą: 1+5=6 :D
Nie wiem czy rozumiecie mniej więcej o co mi chodzi, może trochę to głupie, ale jednak ma rację bytu.
Tak samo jeśli ktoś dostaje w mordę, to spełnił zapewne najpierw jakiś warunek, kogoś sprowokował.

Także myślę że nie ma sensu doszukiwać się jakiegoś jednego konkretnego znaczenia tych liczb, bo te liczy przewijają się przez cały serial i w różnych sytuacjach. Autorzy po prostu chcieli przedstawić jedną z teorii ścisłego powiązania matematyki z życiem ludzkim i z procesami zachodzącymi w świecie.
Podobnie z religią. Finał LOSTa odbywa się w kościele. Czyli co? Po otwarciu wrót przez Christiana Shepharda główni bohaterowie poszli do nieba? Tyle odcinków, poświęconego czasu i okazuje się że serial był skierowany po prostu do katoli? Nie. Zwróćcie uwagę na scenę w finale w której Jack wchodzi do zakrystii. Jest tam mnóstwo symboli i przedmiotów nawiązujących nie tylko do chrześcijaństwa, ale do wszystkich największych religii: krzyż, figurka buddy, menora, obrazek przedstawiający hinduskie bóstwo Wisznu. A finałowa rozmowa Jacka z ojcem odbywa się na tle witrażu, przedstawiającego symbole największych religii świata. Także twórcy wykazali się wielką uniwersalnością, bo zakończenie może odnosić się zarówno do chrześcijan jak i muzułmanów, buddystów, judaistów czy hindusów. Każda z tych religii wierzy w jakiś większy sens naszego istnienia, w życie po życiu. A jak to nowe życie wygląda, może sobie każdy interpretować na swój sposób oglądając ostatnią scenę gdzie Christian otwiera w kościele drzwi do czegoś nowego :)