poszukuję najstraszniejszych odcinków "z archiwum x"
jakie są wasze opinie na ten temat, moim zdaniem najstraszniejszym odcinkiem jaki do tej pory obejrzałam jest "home"
Pamiętam taki odcinek o kliencie który pływał w ściekach... takie biały, obślizgły. Na końcu chciał się dostać do oceanu i Mulder przeciął go w pół. Pamiętam, że po tym odcinku przestałem oglądać ten serial - tak się bałem. Nawet ta muzyczka powodowała ciarki na moich plecach. Masakra jakaś ;-)
No właśnie nie pamiętam nazwy odcinka. Oglądałem go bardzo dawno temu jak "Z archiwum X" leciało na TVP 2.
Sam jestem ciekaw jaki to odcinek, chętnie bym go teraz obejrzał ;-)
Squeeze, kontynuacja Tooms
no i majstersztyk odcinek Humbug
do dziś po prostu trzyma mnie w napięciu, klimat miasteczka cyrkowego i scena w labiryncie strachów po prostu wgniatają w fotel.
Jest wiele innych trzymających w napięciu odcinków. Tak czy siak te 3 zapadły mi w pamięć.
Ja oglądałam to majac 9 lat i do teraz jakoś tak dziwnie sie czuje jak ktos powie z archiwum x pamietam cos takigo ze byl chlopczyk on mial urodziny i uciekl mu balon gdy szedl za tym balonem wpadl pod pociag czy cos w tym stylu ale ni bylo ciala ;/ pamietacie ktory to odicnek ?
O tak, Humbug.
Albo o tym karle z Indii na wózku... Jak byłem mały to po obejrzeniu tego odcinka bałem się zasnąć.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Lista_odcink%C3%B3w_serialu_Z_Archiwum_X
"W pokoju hotelowym umiera mężczyzna, który dopiero co wrócił z podróży do Indii"
Badlaa
Na pewno to coś co pływało nazywało się motylica i było mutantem z Czarnobyla.
Jeśli chodzi o straszne odcinki to różnie one wyglądają w poszczególnych sezonach, gdyż każda seria jest inna. Wymienię swoje propozycje odcinków strasznych lub przynajmniej klimatycznych z podziałem na sezony. Oto one:
Sezon 1. Odcinki: 2. Squeeze 7. Ice 13. Genderbender 18. Shapes 19. Darkness Falls 20. Tooms
Sezon 2. Odcinki: 2. Host 9. Firewalker 13. Irresistible 14. Die Hand die Verletzt 21. The Calusari
Sezon 3. Odcinki: 14. Grotesque 17. Pusher 23. Wetwired
Sezon 4. Odcinki: 2. Home 4. Unruhe 12. Leonard Betts 15. Kaddish 22. Elegy
Sezon 5. Odcinki: 4. Detour 8. Kitsunegari 19. Folie a Deux
Sezon 6. Odcinki: 2. Drive 10. Tithonus 15. Arcadia 17. Trevor 21. Field Trip
Sezon 7. Odcinki: 4. Millenium 7. Orison 9. Signs and Wonders 12. X-COPS ;)
Sezon 8. Odcinki: 3. Patience 4. Roadrunners 7. Via Negativa 10. Badlaa 12. Medusa 19. Alone
Sezon 9. Odcinki: 3 Daemonicus 8. Hellbound 13. Audrey Pauley
Pamiętam mój pierwszy odcinek The X-Files. Był o kolesiu który kolekcjonował włosy i paznokcie kobiet, dobry był też odcinek o rodzince zdeformowanych braci którzy gwałcili swoją matkę, albo ten o gościu który wysysał z ofiar tkankę tłuszczową czy cóź. Pozdrawiam
Cześć. Ja zaś pamiętam odcinek związany z istotami pozaziemskimi UFO, czyli niezweryfikowane obiekty. Odcinek był chyba o polu kukurydzy, ale nie wiem czy to akurat związany Z Archiwum X, ale prosiłbym o podanie tytułów z odcinkami o ufoludkach, bo dam rękę uciąć, że takowe były.
Pole kukurydzy kojarzy mi się z filmem- Archiwum X: Pokonać Przyszłość. Może o to Ci chodzi? :)
ooo "Ice", "Host", "Millenium","Pusher" - super, muszę obejrzeć jeszcze raz :D ale najpierw 8. seria
Rzadko kto wymienia odcinki mitologiczne gdy mowa o strasznych epizodach. A wg mnie ton właśnie one jakoś najbardziej straszą, są emocjonujące, choćby 8 sezon, w którym są sceny testów na Mulderze. I w sumie wiele innych z tego zakresu bo jakoś np. folie a deux nie robi na mnie wrażenia, choć to oczywiście kwestia gustu :)
Mnie odcinki mitologiczne nie straszą w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Tworzą one jedną spójną całość, coś w rodzaju "serialu w serialu". Oczywiście są to odcinki emocjonujące, zależy nam na parze głównych bohaterów, więc gdy coś lub ktoś zagraża ich życiu, przeżywamy to tak, jakby działo się to bliskiej nam osobie, ale nie wywołuje we mnie strachu Palacz, który knuje kolejny spisek ;) Odcinki mitologiczne powoli odkrywają wielką tajemnicę, Prawdę, na której bardziej zależy Mulderowi niż Scully.
Prawie każdy odcinek wywołuje jakieś emocje, buduje mniejsze lub większe napięcie, więc możemy powiedzieć, że każdy jest straszny, ale każdy widz jest inny, każdego przeraża coś innego, coś innego emocjonuje, czyli nie zobaczysz sam to się nie dowiesz ;)
Pozdrawiam.
Dokładnie tak jak mówisz:) Może faktycznie mylę przeżywane emocje i strach o ich losy, niż strach sam w sobie. Jednak odcinki z potworami kompletnie nie wywołują we mnie żadnych większych emocji, no może współczucie - tak dokładnie :) jakoś flukeman wg mnie był nieco poszkodowany przez los... czy odnajdę tutaj strach? Nie sądze, a przecież pbył obrzydliwy, jak mowa o nim wyżej :)
Mam trochę dziwne podejście do odczuwania strachu więc to sporna kwestia niespecjalnie do omawiania.
DOkładnie, jest to kwestia sporna, czy też jak pisaliśmy wcześniej kwestia indywidualna.
Archiwum jest bardzo specyficznym serialem. Kiedy zaczynałem swoją przygodę z nim miałem ok 13 lat i wtedy jeszcze te potwory i inne zjawiska straszyły, fascynowały. Teraz po latach ważniejsze są dla mnie relacje głównych bohaterów, ich dramaty i dodam jeszcze mitologię, gdyż ta jeszcze się broni. Wspomniane upiory z czasem może wzbudzają już raczej uśmiech, stanowią dodatek do losów ulubionej pary agentów, ale ogląda sie je z sentymentem :)
Polecam oczywiscie wspomniany już epizod sezonu 2 - The Calusari. Dużo jest fajnych a zarazem strasznych odcinków ale ciężko mi po tytułach resztę zapisać. Poza tym zakonczylem dopiero ogladanie II sezonu :D teraz zabieram się za kolejny
Oglądam teraz ósmy sezon i muszę przyznać,że z perspektywy czasu oceniam na świetny ruch wprowadzenie nowego agenta i odświeżenie nieco tematu. A odcinki 3 Patience, 4 Roadrunners i 5 Invocation ósmego sezonu są naprawdę świetne i przerażające. Oczywiście testy na Foxie tez robią wrażenie.
Oooo tak! Tooms to był dla mnie horror! Bałam się jak cholera! Nazywałam go Wątrobianka. ;) Po latach też przeszedł mnie dreszcz gdy oglądałam ten odcinek i pokazali jego żółte oczy czające się w krzakach! MASAKRA! ;) Uwielbiam odcinek Ice pierwszego sezonu. Klimat fenomenalny!
Ja bym jeszcze dorzucił 2x03 Blood, 2x23 Soft Light, 3x15 Piper Maru, 3x16 Apocrypha i 4x19 Synchrony.
Zgadzam się co do Blood- to mój zdecydowany nr 1 wśród najstraszniejszych odcinków. Do tej pory jak widzę scenę w której pojawia się napis KILL na jakimś urządzeniu to autentycznie świruję ze strachu;p
To zależy, co dla Ciebie jest straszne. Jedni boją się UFO i przerażające mogą być wszystkie (no może z wyłączeniem Dreamlandów) odcinki mytrharc. Jeśli boisz się duchów, to może to być odcinek Elegy.
Wg mnie dość straszne są Chinga (scenariusz napisał King), Irresistible (bardzo dobry odcinek),
Dla mnie Blood jest bardzo słabym odcinkiem i na pewno nie jest straszny, dlatego jak już napisałam - to zależy od osoby ;) Najlepiej napisz, co jest dla Ciebie straszne, to łatwiej będzie wybrać jakieś odcinki.
Przepraszam że piszę nie na temat ale cały czas nie daje mi spokoju film któy oglądałem dawno temu chyba na TVP 1, napiszę krótkie streszczenie tego filmu, 2 typów tłucze się o stołek prezydenta USA jeden koleś to jakby w przebraniu demon czy szatan a drugi to dobry człowiek i w końcu kraj dzieli się na 2 części wschód i zachód, ten demon tworzy koalicję z większą częścią świata a drugi koleś z meksykiem i bodajże chinami i dochodzi do bitwy, w tym czasie pokazane jest jak ten demon zmienia kształty chodzi z cerberem i takie tam. Więcej nie pamiętam choć bardzo żałuję a was proszę o radę i tytuł.
dla mnie straszny był z takim włóczęgą bez nóg który jeździł na skrzypiącym wózku i wchodził w ciała swoich ofiar, nie wiem jaki ma tytuł choć nie dawno oglądałem , angielskie tytuły dają we znaki, a tak ogólnie to oglądając to teraz WCALE się nie bałem nawet tego odcinka house, jak miałem z 6 lat ( teraz mam 18 ) przerażała mnie sama muzyka tego serialu ;) dobre czasy