Według mnie anime, chociaż było pierwsze, nie umywa się do dramy. Bardziej sprecyzowana fabuła, o wiele lepsze, konkretne zakończenie, a przede wszystkim brak denerwujących przesadzonych animacji, w których bohaterowie przez większość anime wyglądali jak ryżowe kulki ^^ Czasami trochę nudzi, a Kamenashi-kun nie wyglądał zbyt dobrze w krótkich włosach, nie szkodzi. Amatorzy bardzo dosłownego poczucia humoru będą zachwyceni :)