PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645872}

Wspaniałe stulecie

Muhteşem Yüzyıl
2011 - 2014
7,5 16 tys. ocen
7,5 10 1 15762
7,0 2 krytyków
Wspaniałe stulecie
powrót do forum serialu Wspaniałe stulecie

Przejrzałam tytuły poruszanych na Forum tematów i zauważyłam, że prawie nie pisze się na nim o Sulejmanie Wspaniałym.
Chciałabym, byśmy tutaj ten nietakt nadrobili - wszak to właśnie o czasach Jego rządów traktuje serial. Zaczyna się on bowiem w momencie, kiedy Sulejman obejmuje rządy Państwem Osmańskim, a kończy z chwilą Jego śmierci.

Prawdę mówiąc, ja mam na Jego temat mieszane poglądy. Co prawda nie odsądzam Go od czci i wiary, określając mianem "nieudacznika", "babiarza", "pantoflarza" - a z takimi epitetami odnośnie Jego osoby najczęściej się spotykam, ale również uważam, że Jego wizerunek został naruszony.
Jeśli rozmowa się rozwinie, chętnie szczegółowo wypowiem się na ten temat.

ocenił(a) serial na 7
sliczna_sami

Widzę, że nie macie ochoty rozmawiać o Głównym Bohaterze. Znaczy to ni mniej, ni więcej tylko to, że nie jest On "główny". ;-)
Napiszę zatem, co ja o nim myślę i może to skłoni kogoś do dyskusji.

Sulejman uzyskał przydomek "Wspaniały", chociaż nazywa się Go również "Prawodawca", ponieważ miał otwartą głowę, szerokie horyzonty myślowe, wiele odwagi i determinacji, by poszerzyć wpływy Państwa Osmańskiego, a także by sprawiedliwie nim zarządzać. Nie tylko eksploatował podbijane kraje, jak to czynili np. Konkwistadorzy, lecz szanował wiarę ludów podbijanych i dawał prawa, pozwalające mniej-więcej zgodnie z nimi współżyć.
Dlatego nie tylko wyprawy wojenne, ale i prawodawstwo były Jego wielką siłą, powszechnie podziwianą, nawet przez wrogów.
Miał nietuzinkowe pomysły, a także świetnie potrafił dobierać sobie współpracowników, dostrzegać potencjał, zdolności, wyjątkowość napotykanych ludzi. Nie miał problemu z tym, że ktoś pochodzi z nizin społecznych - oceniał i doceniał prawdziwą ich wartość.
Miał niestety jednak ludzkie słabości, a zwłaszcza skłonność ku pewnej Rusince oraz pewnemu Grekowi i wiele z Jego poczynań, nie zawsze sprawiedliwych i dobrych, zrodziło się pod wpływem Hurrem, jak i Ibrahima.
W filmie pokazywany jest często jako "nieprzenikniony" - ta Jego niby to łagodna, zamyślona twarz oraz monologi wewnętrzne mogą zmylić i wywołać wrażenie, że był bardzo opanowany, że analizował sytuację ze wszystkich stron, że starał się być obiektywny, sprawiedliwy. Tymczasem niejednokrotnie miałam wrażenie, że On wręcz napawa się swoją władzą nad ludźmi, nie tylko narodami, że sprawia Mu wielką satysfakcję psychiczne dręczenie najbliższych Mu Osób, igranie z nimi, pokazywanie, że jednym gestem może zakończyć ich marny żywot. Było to obrzydliwe, zwłaszcza wobec Ibrahima, którego nazywał swoim Przyjacielem i Bratem, a czasami dosłownie, bez przenośni, igrał z Nim, jak kot z myszką.
Bardzo kłóciło mi się to z Jego przeświadczeniem, iż idzie w kierunku odwrotnym do postępowania swego Ojca, Selima Groźnego, oraz z Jego zapewnieniami wszystkich wokół i siebie samego, że nie będzie mordował i nie pozwoli mordować swoich najbliższych.
Widać, jak borykał się z sobą samym, walcząc z drapieżną naturą i strachem przed detronizacją, a jednocześnie ulegał też wpływom Hurrem i Ibrahima - i to stanowiło mieszankę wybuchową, zapalnik Jego wszelkich złych decyzji.
Niektórzy oceniają tu Sulejmana jako tego, który wszelkie osiągnięcia za swojego panowania zawdzięcza tylko Ibrahimowi. Ja się z tym nie zgadzam: Ibrahim został stracony w 1536 roku, a przecież Sulejman panował dużo dłużej (1566) i po śmierci Ibrahima dokonał jeszcze wielu podbojów, stworzył też owo słynne prawo, które pomogło zarządzać Imperium, nawet w czasach nieudolnych sułtanów, Jego następców.

ocenił(a) serial na 10
sliczna_sami

Moim zdaniem Sulejman mimo wszystko zasługuje na miano największego przegranego tego serialu. Spójrzmy prawdzie w oczy. Poznajemy go jako dobrego, walecznego, romantycznego, spokojnego, uczciwego i sprawiedliwego księcia, który zostaje sułtanem. Zakochuje się w rusince i całkowicie daje sobie omamić umysł. Przez intrygi i knucia jego ukochanej Hurrem powoli traci wszystko na czym mu najbardziej zależy a mimo to nie jest w stanie zrozumieć, że to jej wina. Dzięki jej staraniom zabija swojego najlepszego przyjaciela, człowieka, któremu zawdzięcza swoje życie, męża swojej siostry ale przede wszystkim osobę, którą uważa za swojego brata. Jak wiemy później do końca swojego życia bardzo tego żałuje i nie może się pogodzić z własną decyzją, bazujemy oczywiście tylko i wyłącznie na serialu a nie na faktach historycznych, sułtan zawdzięcza Ibrahimowi wiele zwycięstw i jak widzimy na ekranie telewizora późniejsze bitwy bez udziału Ibrahima nie odnoszą tak wielkich zwycięstw jak za jego życia. Oczywiście Ibrahim nie był święty ale kochał sułtana, zawsze był mu wierny i nigdy go nie zdradził a więc z całą pewnością nie zasłużył na taką karę jaką była śmierć. Cofnijmy się trochę wcześniej. Sułtan w dużej mierze zawdzięcza Hurrem śmierć swojej matki. Oczywiście wiemy, że sułtanka matka dostała zawału na wieść o ciąży Nigar z Ibrahimem ale nie może nam umknąć fakt, że gdy dochodził do siebie to właśnie Hurrem ją odwiedziła i naopowiadała rzeczy, które doprowadziły matkę sułtana do kolejnego zawału a w efekcie do śmierci. Śmierć Hatice kolejny cios w serce Sulejmana, który doskonale zdaje sobie sprawę, że to on jest odpowiedzialny za samobójstwo swojej siostry, która nie wytrzymała rozpaczy po swoim ukochany mężu. Kolejnym zwycięstwem Hurrem nad zdrowym rozsądkiem Sulejmana jest śmierć Mustafy. Ojciec zabił własne dziecko z powodu zwykłego listu nie dając nawet szansy na wyjaśnienie całej sytuacji w efekcie sułtan traci kolejną bliską mu osobę a właściwie dwie bo jak wiemy jego najmłodszy syn umiera z rozpaczy krótko po śmierci swojego ukochanego brata Mustafy. Nie zapominajmy o śmierci Bajazyda kolejnego syna sułtana. Sulejman przez swoją ukochaną traci wszystkich których on kocha i gdy osiąga wiek starca a jego Hurrem umiera w końcu zdaje sobie sprawę, że został całkiem sam! Nie ma już przyjaciela, matki, sióstr i synów, zostaje mu tylko jeden nieudacznik i pijak oraz córeczka, która przyczyniła się do śmierci Mustafy a w efekcie do śmierci swojego najmłodszego brata i jest odzwierciedleniem swojej matki. Z prawego, mądrego i sprawiedliwego człowieka zostaje bezwzględny morderca, który coraz bardziej przypomina swojego ojca. Jak dla mnie Sulejman jest największym przegranym tego serialu na starość zostaje całkiem sam i widać, że mocno to przeżywa, wie, że samotność zawdzięcza tylko i wyłącznie samemu sobie. Myślę, że najlepszym dowodem na to, że sułtan żałuje swoich decyzji jest moment jego śmierci, w którym słyszymy, że jego ostatnim słowem jest "Ibrahim" a to chyba mówi samo za siebie.

ocenił(a) serial na 9
msclaudia

Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie...

ocenił(a) serial na 9
sliczna_sami

Po egzekucji Mustafy i sposobie jej wykonania stwierdziłam, że jak przypadkiem będę w Turcji, to splunę na grób Sulejmana.
Sulejman Wspaniały - "wspaniale postępował", jego decyzje i kolej zdarzeń spowodowały, że następcą został najdebilniejszy książę - bawidamek, tchórz i pijak. Żal patrzeć.
Myślę, że pod koniec doznał jakiegoś rzutu na głowę i wydaje się, że nie potrafił rzeczowo oceniać faktów.
Rozumiem, że to tylko film oparty na faktach historycznych, ale wspaniale ukazujący skrajne emocje, czego dowodzi, że nie trzeba pokazywać pękających czaszek, chlipiących krwią gardzieli jak przykładowo w Grze o Tron, aby potrząsnąć widzem. Jak na telenowelę dla mnie bomba!

ocenił(a) serial na 10
Gobula

Ja najbardziej denerwuję się na myśl, że ktoś kto uważał się za władcę świata, pana wszystkich panów, Sułtana Wspaniałego nie potrafił rozsądnie myśleć i dostrzegać faktów. Swoją głupotę i stan końcowy zawdzięcza swojej ukochanej Hurrem. Jak przez jedną kobietą można było pozbyć się wszystkiego co się kochało.... szkoda gadać