W mitach, motyw z opowiescia o piciu z rogu,podnoszeniu staruszki (z trzeciego odcinka opowiada Thor.
To był Loki... (motyw z opowieścią o piciu z rogu) powiedział że nie był Thorem ale tam był... oprócz Thora był tam Loki... poza tym w 4odc. kiedy Aslaug spytała się go czy jest bogiem odpowiedział że chciałby (Wiadomo nie od dzis ze Loki był olbrzymem a nie bogiem i za to nienawidził Asów) Ale co ja sie bede mądrzył :P może wyjaśnią to twórcy
Widzę niemałe podobieństwo Wędrowca z serialu do Lokiego z XVII-wiecznego mansukryptu, który jest na wiki pedii właśnie pod hasłem Loki...
Masz rację. To była moja pierwsza myśl ,ale nie z powodu wiedzy o mitologii skandynawskiej która mnie zbytnio nie interesuje ,ale z powodu tego ,że ślepy mędrzec mówił coś o zdrajcy ,czy coś takiego ,więc stwierdziłem ,że to albo Floki ,albo ten facet to Loki.
W dodatku gdy sigy wynórzała się z przerembli zobaczyła kobietę a potem mężczyznę a loki umiał zmienić płeć
Zobaczyła swoją córkę którą wykończyła choroba, jeśli już coś oglądasz to polecam od początku chronologicznie lub przynajmniej nie komentuj jak nie masz o czymś pojęcia
Przeczytałam gdzieś teorię, że Wędrowiec może mieć coś wspólnego z szałem macic Aslaug i Judytki oraz z szaleństwem penisa Athelstana. Wiemy, że obie kobitki miały dziwne sny, Aslaug o wędrowcu, Judytka o pompowaniu przez mnicha. Athelstan cały czas ma widzenia. Wiemy, że obie kobitki ni z tego, ni z owego zaczęły zachowywać się jak nie one - Aslaug była troskliwą matką, Judytka zaś cnotliwą chrześcijanką. To samo tyczy się Athelstana - zamiast głową zaczął myśleć główką. Myślę więc, że ten cały Harbard to może faktycznie Loki - miesza w ich głowach, prowadząc ich ku zgubie żeby ukarać Ragnara za konszachty z chrześcijanami i doprowadzić do jego końca. No i czy śmierć Siggy również nie jest ukaraniem Rolla, który zdaje się być coraz bardziej przekonany do współpracy z Ecbertem?
Ciekawa o tyle, że prawdziwa. Ragnar faktycznie został za to ukarany;) W serialu zostanie;) Przypominam, że jest to postać historyczna.
Tja, tylko ,że sagi skandynawskie są równie prawdziwe co biblia. O jego istnieniu nie świadczy nic poza sagą ,a ta jest typową legendą. Ragnar był synem Odyna tak jak Jezus synem Jehowy.
Mylisz się. Jest normalną postacią historyczną a nie synem Odyna. https://pl.wikipedia.org/wiki/Ragnar_Lodbrok
Zawsze mnie zastanawiało, dlaczego bogowie chcąc ukarać jakiegoś nieszczęśnika, zamiast bezpośrednio skupić się na nim, wyładowują swój gniew na zupełnie niewinnych członkach jego rodziny, a w wersji łagodniejszej, na jego owcach i kozach.
Dokładnie, mieszanie w głowach kojarzy się z Lokim. Ale co ma do tego odbieranie bólu dziecku? Czy Loki miał takie możliwości?
Wątpię czy rozwiną jego wątek, po prostu Jessalyn Gilsig, musiała wycofać się z gry w serialu, więc ją uśmiercili, za pomocą nieznajomego z tą całą jego metafizyczną otoczką. I w sumie nie sądzę by wyjaśniano czy był to bóg, hipnotyzer, oszust czy ktokolwiek inny....wątek zamknięty....chociaż....kto wie?
Wędrowiec to Athelstan z przyszłości, który przeniósł się w przeszłość. Zwróćcie uwagę na podobną fryzurę i brodę. Athly po przleceniu Judytki się nam rozbestwi tak bardzo, że za karę dostanie los wędrowca, który nigdzie nie ma domu (bo nie może się zdecydować pomiędzy chrześcijaństwem i pogaństwem) i po złamaniu celibatu pozostaje mu już właściwie tylko oranie napotykanych księżniczek, wdów i opuszczonych.
Nie sądzę, żeby Harbard był Athelstanem z przyszłości (Kevin Durand to kawał chłopa, a George sięga Alyssie do pasa^^), ale coś w tym jest. Nie chciałam wcześniej o tym pisać, ale Harbard od początku wyglądał mi trochę jakby był tatą Athelstana. Czy to możliwe, iż dotarł kiedyś do wybrzeży Anglii, zapłodnił jakąś kobietę, która zdecydowała się potem oddać swoje nieślubne dziecię na wychowanie do klasztoru??? Czy to po Harbardzie Athelstan odziedziczył te ogromne pokłady seksapilu, które sprawiają, że na jego widok możni (Ragnar, Ecbert) i możne (Judith, Kwen) tego świata mają mokro LOL??? ^^
No i jest jeszcze więcej niż jedna wyraźna paralela między Wędrowcem a Athim:
- stygmaty
- Harbard zapłodnił jakąś księżniczkę z Rusi i narodził się z niej wielki władca
- Athi zapłodnił Judytkę i pewnie z tego też się coś potężnego narodzi
Dodajmy jeszcze, że w pierwszym odcinku Athelstan's Journal widzimy mnicha w długiej pelerynie i w kapturze na głowie, zupełnie jak Harbard, zaś w trailerze Ragnar krzyczy w jego stronę "You cannot leave!". Całkiem możliwie więc, że Athi opuści Kattegat, ale czy jego celem będzie seksualne zaspokajanie wiejskich piękności i wesołych wdówek??? Wątpię. Na portretach z tego sezonu widzimy Athelstana z jakąś księgą (czyżby to Biblia? A może jego dzienniczek? Któż to wie...), więc może znowu nawróci się na Jezusa i pójdzie w świat siać nie swe nasienie, ale Słowo Boże???
Jeśli moja teoria okaże się słuszna, to będę zła i zdegustowana. Lojalność Athelstana wobec Ragnara jest w tej chwili jedyną (no, może oprócz ładnej rzyci^^) rzeczą, która ratuje w moich oczach postać Athelstana. Jeżeli w tak denny sposób chcą się pozbyć jego postaci, to będzie mi bardzo przykro. Athelstan zasłużył sobie na lepsze pożegnanie z serialem.
Sarcasm overflow XD
Tutaj Jessalyn w wywiadzie dla Entertainment Weekly o tajemnicy otaczającej Harbarda:
"I think that will continue. You will find out...[pauses, seems to choose words carefully] that it plays into the beliefs of the Vikings. He may exist in many forms,"
Do klasztoru nie trafiało się bo mamusia oddała ,a już na pewno nie bękarta,bo klasztory by się zamieniły w szkoły publiczne.To była zamknięta kasta ,do duchowieństwa często szli synowie królów i arystokratów którzy byli najmłodsi i dopóki był dziedzic byli bezużyteczni.
wątek zamknięty... mam nadzieję, ze jednak nie, że choć nieco więcej światła na to rzucą. poza tym mam jakieś takie podejrzenie, że szybki skok w bok Aslaug z wędrowcem za kilka miesięcy zaoowocuje małym wikingiem... ;)
Zwykły człowiek to był. Ale Jego postać kojarzy mi się z bogiem nordyckim Hajmdalem/Rigiem. Aczkolwiek interpretacja odnośnie przyszłego Athelstana ciekawa ;-)
A ja się zastanawiam, czy to nie mógł być ten sam wędrowiec, o którym Ragnar opowiadał Rolo w pierwszy odcinku, tym ktory podarował mu słoneczny kamień i tarczę.
hm, ciekawe. po latach wrócił żeby namieszać w życiu człowieka, który osiągnął tak wiele wykorzystując to, co od niego otrzymał, ale być może za bardzo się w tym zagalopował - idąc w kierunku innego boga... ciekawe :)
Wydawało by się że jest to jeden z bogów - Asów
Twórcy serialu prawdopodobnie wykorzystają ten wątek do rozwinięcia późniejszej postaci Ivara Bez Kości(uleczenia go) - jak wiemy serialowy Ivar ma zniekształcane kończyny i raczej ciężko by było w jego stanie zostać legendarnym przywódcą i mścicielem.
Jego ból "zabrał" wędrowiec co zostało okupione śmiercią chłopców jak i śmiercią Siggi. Odyn lub Loki mogli się do tego posunąć.
Można by było też w tym odczytać znak od Odyna w kierunku Ragnara - "pilnuj się chłopie w swojej wierze bo jestem blisko i zawsze mogę zabrać Ci najcenniejszy dar , rodzinę .
Pozdrawiam
Nie chodzi oczywiście o synów Ragnara a o te dzieci które zostały przez rybaka wylowione na samym początku ;)
Raczej to ma być wątek pobudzający fabułę. Okaże się ,że ten wędrowiec to ten sam wspominany co najmniej dwukrotnie w serialu w różnych kontekstach i ,że to Loki który gra nimi w swoją gierkę.
i w pewien sposób mu tę rodzinę już zabrał - z Asloug się Ragnarowi nie układało, po zdradzie z wędrowcem raczej lepiej nie będzie. Ivar na samo dotknięcie Ragnara reaguje płaczem, a przecież to, co najbardziej trzymało jeszcze Ragnara przy nowej rodzinie to synowie
No nie do końca. Jak dla mnie to był zwykły człowiek, Floki, jak to Floki, myśli, że to sam Odyn chędożył Ragnarowi żonkę, Ragnar się raczej z tym nie zgodzi, cóż, każdy ma swoje zdanie na ten temat i myślę, że ta kwestia pozostanie bez rozwiązania.
być może nie był to Odyn, lecz z pewnością nie zwykły człowiek. wieszcz się go ewidentnie bał, trzy kobiety równocześnie wyśniły jego przybycie, miał dar odejmowania bólu (i być może również sprowadzania śmierci) - to raczej nie są przymioty zwykłego człowieka :)
Harbard to raczej nie Thor. Tu jest mowa o poemacie, w którym przewoźnik Harbard jest konkurentem Thora:
http://en.wikipedia.org/wiki/H%C3%A1rbar%C3%B0slj%C3%B3%C3%B0
Mowa jest też o teorii, według której Harbard, to Loki.
Najbardziej prawdopodobne jest to że był to sam Odyn. Za Artur Szrejter "Mitologia Germańska" :
"Pewnego dnia zmęczony Thor wracał z wyprawy na wschód, gdzie gromił olbrzymy. Jak
najszybciej chciał dotrzeć do Asgardu, toteż nielicho się zdenerwował, kiedy okazało się, że drogę zagrodził mu szeroki sund, cieśnina morska. Dostrzegł wszakże, niedaleko brzegu stoi zacumowany prom. Zawołał więc do przewoźnika o imieniu Harbard, by ten podpłynął i pomógł mu się przeprawić. Owym przewoźnikiem okazał się Odyn, choć nie zdradził synowi własnego imienia. Z czystej złośliwości odmówił Thorowi przewozu. Porywczy bóg błyskawic zaczął wymieniać własne bohaterskie czyny, chcąc w ten sposób zmusić Harbarda do uległości. Ten jednakże też wymienił swe niedawne przewagi, głównie miłosne, twierdząc, że nie są wcale mniejsze od dokonań Thora,a więc ten nie ma prawa mu rozkazywać. Wymiana zdań między ojcem a synem zakończyła się
obrzuceniem obelgami i wypominkami czyja żona z kim spała. W końcu rozwścieczony Thor musiał odejść i szukać innego sposobu przeprawy."
Jak widać imię i przede wszystkim zachowanie jak najbardziej pasuje do Odyna.