Jakby tu powiedzieć... poszukaj na necie, ściągnij albo obejrzyj online i sama sprawdź. Zajkowski pojawia się już w pierwszej serii. Cały czas należał do klasy, ale nie rzucał się w oczy w pierwszych odcinkach. Nie cierpią go za to, że jest mdłym, irytującym typem, kujonem i lizusem. Często skarży na chłopaków. Ma wredne usposobienie, jest tchórzliwy i podstępny. W późniejszych odcinkach okazuje się, że jest też flejtuchem. Raczej nie naraził się chłopakom niczym szczególnym, tak jak mówiłaś chodzi o całokształt. Pozdrawiam

Nie czaję jeszcze jednej rzeczy. W odcinku "Kosmata demokracja", kiedy Andżelika i Anusiak startują na gospodarza klasy, ona wygrywa bo Frał sfałszowała wyniki. Higienistka powiedziała na to że komuna wróciła, tylko dlaczego ? Czy taki miał być morał odcinka ? Przecież Anusiak przekupywał wyborców a Andżelika nie. Nie wiem, program pedałki chyba nie był tak populistyczny jak Anusiaka ?

Ps: Oglądam teraz odcinek Gigant. To chyba właśnie wtedy się zaczęło. Do tego odcinka chłopaki jakoś specjalnie mu nie dokuczali. Teraz kapuję :)

Higienistka w ogóle faworyzuje hultajską czwórkę, zwłaszcza Czesia. Jest wyraźnie stronnicza, przeszkadza jej fałszowanie wyników przez panią Frau, a nie widzi metod Anusiaka - przekupywanie i zastraszanie. Co do przesłania odcinków, one nie mają morału, tylko suspens. Jeżeli chodzi o Zajkosia - masz rację, że do tego odcinka był słabo widoczny i mało ważny, dopiero potem rozwinięto jego postać. Pozdrawiam

Co do Higienistki, to to samo można powiedzieć o pani Frał i jej stosunku do Zajkosia, Karoliny i Andżeliki.