PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=835082}

Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy

The Lord of the Rings: The Rings of Power
2022 -
5,5 43 tys. ocen
5,5 10 1 42531
5,5 22 krytyków
Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy
powrót do forum serialu Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy

Nie czaje waszej krytyki. Jak na razie serial jest rewelacyjny, nie tak genialny jak trylogia Jacksona czy arcydzieła literackie pierwowzoru, ale nadal jest na czym oko zawiesic. I wcale nie chodzi tylko o efekty bo jak wiemy serial jest jednym z najdroższych o ile nie najdroższym serialem w dziejach. Ocenianie go w stylu1-2-3 tylko dlatego ze tworcy maja nieco inne spojrzenie na całość niż Tolkien to arogancka i nieobiektywna kpina
Aaa i na wypadek gdybym został zrugany przez fanów książek czy LOTR...Tak ja tez jestem jej fanem. Trylogie Władcy Pierścieni przeczytalem 4 razy a Silmarillion i wszystkie pozostałe chyba 3. Oczywiście do tego dochodzą wszystkie adaptacje włącznie z niesmiertelnym arcydziełem P.Jacksona

ocenił(a) serial na 5
Gladiator1000

Chodzi mi jedynie o to, że jako wielki zwolennik genialnego pisarza jestem chyba osamotniony w bardzo pochlebnej opini dotyczacej tego serialu. I moim zdaniem jeśli ta gigantyczna i wciąż narastajaca fala malkotentow nie spowolni to z czasem Amazon nie bedzie mial wyboru i skasuje serial. A byłaby to wieeeelka szkoda...

Gladiator1000

Drugi sezon w październiku kręcą. Spokojnie. Nie jesteś osamotniony. Mnie też bardzo się podoba, mimo iż czytałem wszystko Tolkiena.

ocenił(a) serial na 5
obleh

Bardzo sie cieszę :)

ocenił(a) serial na 3
Gladiator1000

Wszyscy którzy dają temu serialowi ocenę w granicach 1-3 czy 7-10 powinni porównać to do trylogii Jacksona i porównać koszt w stosunku do jakości. W ten serial władowano 500 milionów dolarów bez marketingu. Jeśli wykluczymy budżet serialu, to wychodzi na to ,że zabrakło umiejętności. Wydaję się ,że o wiele lepszym pomysłem byłoby kręcenie serialu o młodości Aragorna. Serial Amazonu jest przerażająco słaby. Mam wrażenie ,że wzięto pojedyncze sceny z trylogii Jacksona i dopiero potem wymyślano całą historię. Zresztą patrząc co się działo wokół tego serialu. Zwolnienie Toma Shippeya, olanie Petera Jacksona, wciskanie polityki do serialu no i w końcu zatrudnienie anonimów w branży jakimi są Patrick McKay i John D. Payne. To się poprostu nie mogło udać.
Ale niezły bait.

ocenił(a) serial na 5
Igor89

Jedyny bait jak tu dostrzegam to twoje ostatnie zdanie, zamierzone lub nie. Nie sledzilem poczatkow serialu jak ty ale zgodze sie z tym ze olanie P.Jacksona to organizacyjna katastrofa. Z drugiej jednak strony ilu jest na swiecie krytykow Hobbita za ktore Jackson byl odpowiedzialny ? Trudno prorokować czy jego angaż w produkcję wyszlo by serialowi na dobre czy złe

ocenił(a) serial na 3
Gladiator1000

Olanie Jacksona to jedno ale zwolnienie Toma Shippeya to już kuriozum. Ciekawe dlaczego "wielki zwolennik genialnego pisarza" nie zająknął się w związku z tym faktem w odpowiedzi dla przywołującego tę smutną prawdę, czyli kolegę Igor89?

Po drugie tzw. krytyka Hobbita jako argument usprawiedliwiający kiepski twór jakim jest serialu Amazonu, bo przecież Jackson "popełnił" ten film i nie wiadomo, czy by to serialowi wyszło na dobre - jest zwykłym odwracaniem uwagi i ukierunkowaniem na ewentualne negatywne konotacje związane z zatrudnieniem kogoś takiego.

Czyżbyś nie dostrzegał, że to właśnie Amazon zwrócił się do Petera Jacksona o czym szumnie informowała korporacja? Niby dlaczego? Nieźle to wpływa na zainteresowanie serialem, prawda? Takie nazwisko! Podobnie było z profesorem Shippey'em, a gdy Jackson poprosił o udostępnienie scenariusza - został olany. Też nie zastanawia Cię dlaczego? Wiesz w ogóle co zadecydowało o zwolnieniu Shippeya?

ocenił(a) serial na 7
Gladiator1000

Ja z kolei odnoszę wrażenie, że ludzie piszą negatywnie o tym serialu, bo tak wypada. Nakręciła się fala narzekania. A to na statku nie zmieściłoby się tyle koni, a to stroje nie takie, a to z kolei kolor skóry aktorów kole kogoś w oczy. Oczywiście serial nie jest idealny, ale nie aż tak zły, jak to większość przedstawia. Po prostu o plusach mało kto pisze.

I to usilne porównywanie do wcześniejszych 6 filmów P. Jacksona. Trochę jak mówienie drugiemu dziecku, że to pierwsze bardziej się nam udało :)

Mam nadzieję, że po prostu trzeba czasu, aby ta produkcja zyskała w oczach widzów.

ocenił(a) serial na 3
myshol

Tych dobrych stron serialu jest tak mało, że całość niestety jest kiepska. Porównanie RoP do brata, czy jak wolisz - siostry LOTR, to jak mówienie, że ekskrement kaczki to dziecko Buddy.

ocenił(a) serial na 2
myshol

Ja piszę o plusach, np, tu o odcinku 7 (spoilery, są tam też linki do odc. 1-6): https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/episode/1/7/discussion/Odc.+7%3A+plusy+i+minusy,3321726

ocenił(a) serial na 7
nazuul

Brawo, rozłożyłeś to na czynniki pierwsze :)

"12. Ranny w brzuch Halbard jedzie wierzchem. Ała." - też mi się to rzuciło w oczy, choć naprawdę staram się patrzeć przychylnie na serial :)

"13. Wiemy już co obudziło(?) balroga. Żaden tam Sauron czy inne tajemne moce. Zauważyć należy jednak, że jest to liść z drzewa z Lindonu, które objawiło elfom ich rychły koniec. W którymś z poprzednich odcinków wskazano na legendę tłumaczącą powstanie mithrillu." - uważam, że ten liść to tylko symbol (taka wstawka jak piórko z pierwszych scen Forresta Gumpa), a tak naprawdę Balroga zbudziło dokopanie się do pokładów nowego minerału.

ad.10. - dajmy im jeszcze szansę :)

ad.11. - też im dajmy szansę i zobaczmy dokąd nas zaprowadzą. Widać tu też przemianę Sadoca, który początkowo był pokazany jako bardzo konserwatywny przywódca. Można by jednak pokusić się o rozważania, czy ta przemiana nie nastąpiła zbyt szybko (brak dylematów i wewnętrznej walki bohatera z samym sobą). No i na wyprawę wyruszyły cztery, nie trzy osoby.

Jak już pisałem, nie uważam, że serial nie ma wad. Zapewne po prostu nie jestem aż tak wymagający. A dodatkowo sądzę, że to świat fantasy, który należy traktować z lekkim przymrużeniem oka. Nawet jeżeli fabuła się "lekko" nie klei, to całość nie wypada tak źle. Przy każdym filmie opisanym na filmweb.pl znajdziemy przecież sekcję "błędy w filmie".

ocenił(a) serial na 2
myshol

Rozłożyli na czynniki pierwsze to inne osoby. Przeczytałem kilka opinii, obejrzałem też dziś na YT recenzje odcinków "Drwala Rębajło" i stwierdzam, że wyłapałem nieznaczną część tego typu kwiatków. Nie o wszystkich też pisałem, tylko o tym, co uważam za ewidentne błędy, które mi się rzuciły w oczy podczas oglądania. Jak widzisz, dostrzegam pewne plusy. Nie uwzględniłem w ocenie, że serial jest w istocie deptaniem świata wymyślonego przez Tolkiena i jego wartości. Zatem nie wydaje mi się, abym był jakimś szczególnie surowym widzem czy oceniającym.
Błędy mogą mieć różny kaliber - ludzie czepiają się choreografii walk czy niedoróbek kostiumowych na przykład a mnie aż tak to nie razi. Gorzej, gdy postacie zachowują się jak niespełna rozumu albo dzieją się nonsensy.
Łatka "fantasy" nie może służyć do tłumaczenia bezsensowności, bo także świat z magią musi być spójny i logiczny aby był dobrze odbierany (przynajmniej przez część widzów, mnie bardziej, Ciebie może niekoniecznie). W tym serialu nie jest problemem np. to, że są w nim nieśmiertelne elfy, których nie lubią już Numenorejczycy, tak skonstruowano ten świat. Problemem jest powód tego: w oryginale sensowny (ludzie - Numenorejczycy umierają a chcą żyć wiecznie jak elfowie, co pogłębia potęga i dobrobyt, później doszło podsycanie lęków i proponowanie rozwiązania przez Saurona) a w serialu idiotyczny (elfowie nie śpią i mogą pracować bez odpoczynku, czym zabierają ludziom pracę, mimo że od dawna elfów na wyspie nie ma). Za scenariusz 1 się należy.
Co do 12 to można ewentualnie tłumaczyć, że to jest Sauron zatem Majar, więc może być bardziej odporny. Niemniej Saruman zginął od noża, choć był osłabiony wówczas.
13 - może nie tyle symbol, co pretekst do pokazania, co jest na dnie. Nie wiadomo też, czy balrog w ogóle spał (czy miał jakiś inny stan spoczynku).

ocenił(a) serial na 2
nazuul

Poza tym wyznacznikiem surowości oceniania jest średnia ocen, jeżeli ogląda się z założenia przede wszystkim dobre filmy. U mnie filmy mają 5,7 a seriale 5,8, czyli Pierścienie Władzy wypadają 3 oceny niżej niż średnia. Patrząc na Twoje oceny masz raczej wyższą średnią. Gra o tron niżej (7) niż Pierścienie Władzy (8) jest dla mnie zadziwiające.

ocenił(a) serial na 7
nazuul

Nieco zawyżona ocena dla tego serialu, to tak trochę "na pohybel" malkontentom :)

To nie jest tak, że nie dostrzegam błędów czy niedociągnięć. Po prostu jestem w stanie na nie przymknąć oko. Narzekanie nic nie da, serialu już nie poprawią :) może tylko uratują jakimś cudem kolejny sezon (sezony).

Na pewno obejrzę go wiele razy i będę wracał, tak samo jak do filmów P.J.

"Łatka "fantasy" nie może służyć do tłumaczenia bezsensowności" - oczywiście.

ocenił(a) serial na 2
myshol

Dobrze rozumiem, że zawyżyłeś ocenę tego serialu gdyż się nie podoba wielu osobom? O ile? Czy wobec tego mam dla równowagi obniżyć?

ocenił(a) serial na 9
Gladiator1000

Spokojnie nie jestes tez osamotniony bo mnie tez sie bardzo podoba i bardzo potrafi mnie zaskawiac.Szczegolnie historia Elrodna i Durina cos wspanialegoo super sie ich oglada.Szkoda ze ludzie Numeenor sa dosc slabo ukazani , no ale moze sie cos poprawi w 2 sezoniie bo az tak zle nie jest i ma potencijal.Jak dla mnie i tak to jest najlepszy serial fantasy ostatnich wielu wielu lat.Rozumiem ta cala tez krytyke , ale tez wiem ze duza zlosliwosc tez swoje robi bo dzis krytyka jest modna i popularna.Mnie sie bardzo serial podoba i czekam na wiecej i nieprzejmuje sie krytyka.

ocenił(a) serial na 6
Gladiator1000

Przypomnij jak oni zapowiadali serial jeszcze informacja była że mają prawa do reszty książek a tu klops. Miało być dzieło dla fanów a mamy w ogóle inny świat. Uruk hai w 2 erze czy zguba durina i fakt że wszystko dzieje się w tym samym czasie. Beznadziejna gra aktorska przy większości postaci, bitwy z 20 ludzi może 30. Głupoty faburalne. Jedynie ten serial bronią krasnoludowie i hobbici. Nie mówiąc, że wiele osób liczyło że ten serial naprawi niesmak jaki pozostawił hobbit. Po prostu amazon złą reklamę zrobił i na siłę próbuję być jak got czy trylogia jacksona a kwestie castingu czy kostiumów i reszty rzucił na 2 plan.

ocenił(a) serial na 5
MateuszWozniak2001

Co do niezgodności do lini czasowej...np Dzieci Hurina czy Silmarillion to mogły by byc juz dwa kolejne, osobne seriale. Najlepiej z kolejnym rekordowym budżetem no bo jak inaczej zademonstrować na ekranie potęgę wyobraźni Tolkiena. No i tutaj zdania mogą byc podzielone, no bo rozumiem z jednej strony ze skąd na to wszystko wziąć pieniądze a z drugiej bardzo mi się podoba, ze ktoś w ogóle sie za to zabrał i ze Swiat w ogóle może poznać choćby i częściowo te dwie niesłusznie, mało znane powieści pana J.R.R . Acz jeśli ktoś czuje z tego powodu niesmak to wcale nie zamierzam go "nawracac" czy z mim polemizować.

ocenił(a) serial na 3
Gladiator1000

Pieniądze? Mamy przecież do czynienia z najdroższą produkcją filmową w historii kinematografii. Jaki jest tego efekt? Zmarnowane środki i potencjał. Zamiast wydawać ćwierć miliarda na zakup praw do Władcy i Hobbita, mogli chociaż spróbować ubiegać się o nabycie praw do Silmarillion, jeśli ich zamysłem był "czysty Tolkien" i "wierne trzymanie się kreacji Śródziemia Tolkiena".

Twórcy mówią, że mają wszystko jeśli o prawa chodzi, by pokazać II Erę. Ciekawe dlaczego tego nie robią?

ocenił(a) serial na 4
Gladiator1000

Nieco inne, po tym co zrobiono Galadrieli w tym odcinku to wydaje sie w pełni zasłużone, psychopatyczna morderczyni gotowa patrzeć na cierpienia istoty skalanej przez zło. i gotowa rozpływac sie w tym cierpieniu, zrobili z niej drugiego Morgotha, Saurona, wyzutej kompletnie z jakiegokolwiek dobra i litości socjopatki. Do tego doszło.... I prosże wytłumacz mi dlaczego w najdroższym serialu tak wieje bieda, gdzie życie w Mordorze, co tylko zyją w tych kilku wioskach, gdzie potęzny Numenor, toż tam powinno wejść z 10000 tyś Numenorejczyków albo i wiecej, gdzie jest orszak królowej no wieje biedą , Numenor to była potęga niezmierzona, gdy Ar Pharazon doszedł do Barad Dur, wszyscy słudzy Saurona pouciekali ze starchu przed potęga Numenoru który był przecież juz w fazie upadku, a tu totalna bieda...

ocenił(a) serial na 5
Pallando

Tutaj akcja dzieje sie tysiace lat przed wydarzeniami przedstawionymi w LOTR. To jeszcze "młoda" Galadriela, może jej przemiana nastapi stopniowo co zostanie ukazane w serialu ?
Co do Numenoru...tak to niewyobrazalna potega, jednakże w serialu było pokazane jak tenze lud podzielil sie na pól. Jedni chcieli pojsc za elfka inni nie. Stad tak skąpe oddziały, ktore i tak mialy byc znaczenie większe, ale przeszkodziła im w tym dywersja w postaci zniszczenia dwoch statków

ocenił(a) serial na 4
Gladiator1000

to nie tłumaczy zrobienia z Galadrieli morderczej socjopatki. Młoda... można powiedzieć że była "młoda" gdy ruszyła z Noldorami do Śródziemia, ale po naukach u Meliany, agresywna gówniara , psychopatka... sorry nie kupuje tego. To powinno wyruszyć 5 tyś, jak na poł, a tak na serio rusza tam ich królowa, Numenorejczycy byli zbyt dumni by doszło do takiej sytuacji, to upokarzające było by dla tak dumnego narodu by nawet nielubiana władczyni ruszyła praktycznie sama, bo co to jest 300 "poborowych" na najpotężniejsze królestwo ludzi.

ocenił(a) serial na 5
Pallando

W książce do srodziemia powędrowały wielkie zastępy Numenoru. Tutaj faktycznie NA RAZIE jest ich garstka, więc starczy ze w późniejszych sezonach dobije reszta aby ubić Saurona i gitara :)
To ze Galadriela pobierala nauki od samej krolowej Doriathu jeszcze niczego nie przesądza. Ostatecznie jej postać nie została na tyle rozbudowana przez Tolkiena, aby tworcy nie mieli w tym temacie wolnego pola

ocenił(a) serial na 4
Gladiator1000

Wątpię , patrząc po tym jaką biedą wieje, przykład Mordor, 2-3 wioski , kilka domów cały Mordor i widać podobnie ukazywany jest Numenor, jedno miasto, kilka statków.... . To ma duże znaczenie, Meliana była majarką mądra i potężną, jak w III Erze Galadriela, no jesli pomimo nauk jest taka jaka jest to mamy II opcję, albo Meliana była złą "nauczycielką" albo Galadriela tępym uczniem, a obie możliwości są nie do przyjęcia, oczywiście mając na uwadze twórczość Tolkiena do której Amazon podchodzi nad wyraz lekceważąco.

ocenił(a) serial na 5
Pallando

Nie Mordor lecz zaledwie zalążek przyszłego Mordoru. Tolkien nie pisal że przed jego założeniem zamieszkiwała go wielomilionowa metropolia.

Majarowie, jak Meliana czy Sauron byli potężni ale elfowie starej daty tacy jak m.inn Galadriela byli rowniez bardzo silni a ich serca i umysly bardzo niezalezne. To dlatego Majarowie a nawet sami Valarowie tak ich sobie upodobali. Byc moze zdecydowana wiekszosc nauk Meliany uksztaltowala Galadriele w sposob pozytywny, ale na pewno nie zmienily one jej DNA. Jak juz pisalem za malo jest opisow wczesnych lat zycia tej elfki aby snuc tak daleko idace teorie

ocenił(a) serial na 4
Gladiator1000

Dlaczego wiec nie pokazali że owa kraina żyje, nie mówie że ma byc to milionowa metropolia, ale 3 wioski po 10 domówi jedna strażnica elfów to trochę przymało jak na cały Udun a moze i Gorgoroth bo cięzko okreslic gdzie dzieje sie akcja, co innego mówi tytuł a co innego mapa co innego Orodruina która raz jest bliżej, raz dalej.... Silni i niezalezni to nie znaczy że byli także psychopatyczni, przecież ona chciała pławic sie w cierpieniu innych, nawet najbardziej okrutny elf, Feanor nie chciał torturować Morgotha, chciał go po prostu zabić i odzyskać klejnoty. A przecież to Galadriela a nie Morgoth który dokładnie tak sie zachowywał.

ocenił(a) serial na 5
Pallando

Chodzi o to, że nie napisano w Silmarillionie jaki lud, w jakiej liczbie i w jakiej liczbie domów/wiosek zamieszkiwał ziemie przyszłego Mordoru przed przybyciem don Saurona. To oznacza, ze każda interpretacja jest dozwolona, no bo czemu nie ?

Rozumiem o co ci chodzi. Galadriela to szlachetny elf, mądry, ponadczasowy a tutaj robia z niej nowego Adolfa Hitlera. Brzmi niedorzecznie, no jasne. Obczajmy co się z tego wykluje, może nie będzie tak zle. Pamietasz scenę z drużyny pierscienia(2001) kiedy Frodo pokazal pierscien Galadrieli ? Jaka była jej reakcja ? Jak uniosła się gniewem, jak stala się bardziej mroczna, wręcz nie do poznania ? A to przecież było tysiące lat późnej w stosunku do tego, co teraz widzimy na malym ekranie. No kto by myślał co nie ? Poczekajmy, zobaczymy. Byc może w tym szaleństwie jest metoda

Gladiator1000

To niestety jest aż zbyt biedne. Wysłali 3 okręty na wojnę, a nawet nie wiedzieli z kim walczą dokładnie? No i to beznadziejne pojawienie się akurat w odpowiednim czasie kawalerii.

ocenił(a) serial na 5
MaksymLwow

Z czasem dobija inne. Kwestia czasu. Sezonu, dwoch..co do kawalerii pelna zgoda

ocenił(a) serial na 1
Gladiator1000

"Sezonu, dwóch" z tym to przesadziłeś, widać trollowanie z kosmosu

ocenił(a) serial na 8
Gladiator1000

Saurona jeszcze nie ma na horyzoncie, więc jest szansa że to nie główny hufiec Numenoru. Jest szansa że dopiero jego armia się pokaże, dojedzie ten zwiad, ubije regentkę, i niedobitki odpłyną, i dopiero wówczas Al-Pharazon ruszy z armią, dojedzie Saurona i w łańcuchach zaciągnie go na swą wyspę.

ocenił(a) serial na 5
truegod

Oj ktos tu czytal Silmarillion :) Osobiscie tez na to licze a takze na sporo wiecej ;)

ocenił(a) serial na 1
Gladiator1000

To się nie doczekasz bo Amazon nie ma praw do Silmarillionu.

ocenił(a) serial na 5
Stozas

Zatopienie Numenoru bylo chyba nawet w snie krolowej regentki w ktoryms z odcinkow. Nie wykluczone, ze pojawia sie inne watki. Oczywiscie dalekie, bardzo dalekie od ksiazki o co non stop tocza sie spory, ale jednak :)

ocenił(a) serial na 2
Pallando

Ja tylko ze sprostowaniem "gdy Ar Pharazon doszedł do Barad Dur, wszyscy słudzy Saurona pouciekali ze starchu przed potęga Numenoru który był przecież juz w fazie upadku"
1) Wątplię aby doszedł do Barad Dur. Wg Silmarilliona (wyd. Zysk i sk-a, s. 379) od wylądowania w Umbarze Ar Pharazon z armią szedł 7 dni, po czym rozbił namiot i wezwał Saurona. Niemożliwe, aby ta armia doszła aż do Barad Dur.
2) w fazie upadku moralnego, na pewno nie istotnego w tym kontekście militarnego

ocenił(a) serial na 4
nazuul

Rzeczywiście nie ma informacji by doszedł do Barad Dur, mój błąd a co do upadku to wbrew pozorom dotyczył nie tylko moralności Numenorejczyków, upadała kultura oparta przecież na związkach z elfami , upadła tradycja, za pewne życie gospodarcze też mogło wskazywać oznaki upadku gdyż Numenorejczycy grabili swoje kolonie w Śródziemiu, co oznacza historycznie proces powolnej pauperyzacji życia Numenoru który rósł tylko na podbojach i grabieżach ale to już spekulacja.

ocenił(a) serial na 2
Pallando

Kultura - trudno powiedzieć, na pewno obniżyła jakoś loty, ale się zmieniła też na niemoralną (świątynia Morgotha). Gospodarka - obstawiałbym raczej, że w wyniku grabienia kolonii dobrobyt rósł, trzeba by poszukać, bo w materiałach coś może być o tym. Byłoby to nawet zgodne z katolickim światopoglądem autora.

ocenił(a) serial na 4
nazuul

Zanim powstała świątynia morgotha już pozbywano się elfickich "naleciałości", jak np widzimy to w języku, tytulaturze władców, ale jednak powoli i z obawą, dopiero przybycie Saurona przyśpieszylo ten proces i dodało odwagi do jawności działań. A na pewno struktura gospodarcza uległa zmiane, podboje i "izolacjonizm" na pewno pogorszyły handel, podobnie grabież osłabiła mozliwości twórcze kolonii Numenoryjskich. Dodatowo wiemy że armia Ar Pharazona była wszechpotęzna, a wiec powołano wielu męzczyzn dodatkowo wyposażenie, zaopatrzenie wszelkiego rodzaju oręż i machiny oblężnicze , co tez wpłyneło na gospodarkę wyspy bardziej negatywnie niz pozytywnie.

ocenił(a) serial na 2
Pallando

Negatywne zjawiska gospodarcze związane z kolonialną polityką Numenoru - o tym nigdy nie myślałem. Tak z pamięci to wyręb lasów kojarzę, ale to nie jest ściśle gospodarcze zagadnienie.
Zgadzam się, w spekulatywnej części też, poza tym, że można mówić o jakiś gospodarczym upadku. Tolkien raczej nie przywiązywał większej wagi do takich zagadnień. Raczej mamy za mało informacji by wyrokować jak wyglądał model eksploatacji kolonii, ile kosztowało ich utrzymywanie, na ile były one stałe, na ile się bogacono łupami, kto korzystał (choć raczej nie Wierni) itd. Tutaj scenarzyści mieliby pole do popisu. W serialu to bym oczekiwał, że Numenor by się bogacił na grabieży, i byłoby to negatywnym moralnie zjawiskiem, jeszcze dodatkowo dodałbym marnotrawienie i napędzanie przemysłu przez środki produkcji z kolonii a to już na pewno byłoby zgodne z duchem tolkienowskim.
W każdym razie pokazany w serialu Numenor nie wydaje mi się materiałem na tak daleko idącą degenerację, jak ofiary w świątyni, do których prawa twórcy serialu nie mają. Wydaje mi się, że zagłada Numenoru nastąpi z przyczyn naturalnych.

Gladiator1000

Ten serial jest pisany przez idiotów. Rozwiązania fabularne są żenujące, proste i bardzo głupie. Wszystko się przydarza naszym bohaterom przez przypadek, nie muszą żadnego wysiłku wkładać, by coś rozwiązać. Jest pełno niekonsekwencji, niedociągnięć, dziur fabularnych, zaprzeczeń. Tak jak w tym ostatnim, teraz 6 odcinku. Adar wchodzi do chaty i jest noc, chwilę potem wychodzi i jest dzień. Kiedy to się stało? Po wymianie paru zdań? I podobnie, pokazują nam wieśniaków jak walczą z orkami. Jest noc. Cięcie. Scena z galopującymi Numenoryjczykami i Galadrielą. Dzień. Cięcie. Wieśniacy. Noc. Coś tu jest nie halo. Arondir rozmawia z chłopakiem i daje mu miecz, by ten przekazał go elfom. Trzerba być idiotą, żeby coś tak ważnego dla fabuły, przekazać chłopcu zaraz po tym, gdy ten właśnie się przyznał, iż ten miecz źle na niego oddziałuje. Ten serial jest pozbawiony podstawowej logiki, to jest główny problem.

ocenił(a) serial na 5
forek23

Co do dnia i nocy....na upartego nawet można by im darować. Najpierw zaatakowali ludzie, ich wspolplemiency co to zeszli na "zla strone mocy". To jednak było tylko przygotowanie do prawdziwej operacji, głównego uderzenia orkow. Kiedy sie skończyło trwały przesłuchania itd. Czyli dwie bitwy plus przesłuchanie. Musialo minąć trochę czasu i mozliwe ze tworcy nie maja tyle time'u aby az nadto eksponowac ten wątek lub to po prostu błąd samego Adara, który zle ulozyl taktyke i zbyt pozno wprowadził swe wojska do boju...Co do Arondira, chłopaka itd. Tutaj pełna zgoda, no gdzie tam bezcenny artefakt Saurona oddawac w ręce takiego szczyla xd Do tego jak ten elf mógł nie rozwinąć pakunku po otrzymaniu go od Galadrieli ? Mógł się zczaic juz po samej wadze przedmiotu

Gladiator1000

A chcesz więcej? Proszę.
Wieśniacy opuszczają wioskę i przenoszą się do wieży, ponieważ tam jest bezpieczniej. Następnie niszczą wieżę i przenoszą się z powrotem do wioski. Arondir wygłasza przemowę, że ich pozycja daje im przewagę. Że jak? Przewagę to mieli w murowanej wieży, a nie w zabitej kilkoma starymi chałupami wiosce. Aż cud, że tyle tam pochodni płonęło i to nie poszło wszystko z ogniem. Przecież dachy pokryte były słomą. Jakim cudem Halbrand nadjeżdża z naprzeciwka i odcina drogę Adarowi, skoro wyruszył galopem na koniu za Galadrielą? Ta go nie może dogonić, a ten ich obu wyminął bez problemu? Arondir walczy z tym dużym Orkiem. Jak to możliwe, że żaden z nich nie ma żadnej broni? Arondir, wojownik, żołnierz, nie ma nawet malutkiego sztyletu schowanego za pazuchą na wszelki wypadek? A tamten to co, miecza mu nie dali? Galadriela powstrzymuje Halbranda przed zabiciem Adara, ponieważ jak mówi, potrzebuje go żywego. W kolejnej scenie w rozmowie z nim, obiecuje mu, że zostawi go na koniec, a chwilę później, gdy ten mówi jej prawdę w oczy próbuje go zabić, co udaremnia z kolei Halbrand. Jeszcze ta idiotyczna scena, gdy Bronwyn leży przeszyta strzałą na stole i instruuje swojego syna, że musi zatamować krwotok. Bez jaj, to tak niepotrzebna i oczywista rada, jak ta Galadrieli, że by zabić trolla, należy wypatroszyć go mieczem. Naprawdę, sądzę, że zarówno Arondir jak i widzowie domyślili by się, co należy zrobić i nie trzeba nam tego wykładać w tak toporny sposób. Ten serial jest w ogóle nieprzemyślany, ktoś napisał scenariusz i ta to poszło bez sprawdzania, czy to się wszystko razem klei. A nie klei się w ogóle. Nic tu nie ma sensu, a najmniej motywacje bohaterów. Harfooci stali się nieprzyjemni i mściwi, kombinują jak pozbawić Nori i jej rodzinę wozu. Bronwyn opowiada się przeciwko walce, by odcinek poźniej już wygłaszać wojenną przemowę. Królowa Numenoru nie ma żadnej straży przybocznej, wszystkie sceny z nią wyglądają dziwnie. W trylogii Jacksona czuć było przepych i ogrom pomieszczeń, a tu wszystko jest malutkie. Mamy ujęcia z lotu ptaka i tylko one dają nam wyobrażenie, że dana lokacja jest monumentalna, bo w zbliżeniach tego nie czuć. Plac w Numenorze, na którym przemawia Farazon jest potwornie mały, wygląda jak studio filmowe. Kolejna rzecz: jakim cudem zbroja Halbranda wygląda bardziej okazale niż zbroje Numenoru? Przecież momentami się wydaje, że ci żołnierze noszą cienkie koszulki z łuską? Ten serial to totalny bajzel, potwornie niedopracowany fabularnie. CGI tego nie naprawi.

forek23

Aha, i skąd Numenoryjczycy wiedzieli gdzie rozgrywa się walka? Skąd wiedzieli, gdzie mają pędzić na koniach? Żadnego zwiadowcy z wiadomością nie było. Ten serial naprawdę jest niedorzeczny, jest tak głupi, że aż mózg paruje w trakcie oglądania.

ocenił(a) serial na 5
forek23

Masa argumentów, które nie łatwo by przebić :) Myślę, że nawet nie ma sensu bo większość to prawda, zwłaszcza to skad numenoryjczycy wiedzieli gdzie właśnie toczy się bitwa. Przecież nie dzięki "oczom elfa". Hmm...Moze to kwestia tego jak sie na to patrzy ? Mnie tam te niedociągnięcia logiczne az tak nie rażą pewnie wewnetrznie tłumacząc sobie ze to serial fantazy a nie serial dokumentalny. Niespójnoci z książkami ? No przecież to wszystko jest na podstawie powieści a nie jest jest wierna kopia przeniesiona na ekran. Itd i w tym stylu. I gdyby tak na to spojrzeć to ten serial wcale nie jest taki słaby. Ba, moim zdaniem rewelacyjny. Ale to tylko moje zdanie. Jedno z wielu milionów

Gladiator1000

Ten serial jest wewnętrznie sprzeczny, a podstawowa logika musi być zachowana dla wiarygodności fabuły. Inaczej wychodzi bardzo słaby serial.

ocenił(a) serial na 5
forek23

Ale dlaczego podstawowa logika ? Brzmi jak fundamenty scenariusza a do tej pory rozmawialismy jedynie o pewnych nieistotnych do losu calosci scenach jak noc/dzien, brak broni Arondira w czasie walki z olbrzymim trolem itd

Gladiator1000

Fabuła serialu lub filmu musi mieć jakieś solidne, wiarygodne fundamenty. Wiadomo, zawsze jest coś do czego można by się doczepić. Gdy są to pojedyncze momenty, to można to zignorować, gorzej, gdy głupota fabularna jest takich rozmiarów jak tutaj. Scenariusz tego serialu jest idiotyczny, zachowania bohaterów są idiotyczne, główne postacie są mało skomplikowane i mało interesujące, prowadzenie fabuły to również tragedia. Nic tutaj nie współgra ze sobą, ciężko się ogląda coś, gdy słyszy się lub widzi głównych bohaterów zachowujących się jakby mózgu nie mieli. Arondir, który mówi, że pozycja w wiosce daje im przewagę. To jest absurdalne i niedorzeczne, tka głupie że aż ręce opadają. I na takich scenach ten serial jest niestety zbudowany. Jest po prostu niewiarygodnie głupi, tak głupi, że aż ciężko się go ogląda.

forek23

Ostatnio nawet ekspert od miecza się wypowiedział, że rady Galadrieli odnośnie tego jak walczyć są kompletnie niedorzeczne, ta kobieta po prostu nie ma pojęcia o czym mówi. "Walcz nogami", "brutalna siła jest tutaj na nic", "wbij, przekręć, wypatrosz". To mnie zadziwia, że serial tych rozmiarów, a oni na planie nawet eksperta od walki mieczem nie mieli? Nikt nie skorygował tego co ona mówi w trakcie? Ani nawet później przy montażu? To jest absolutnie niewiarygodne, że takie bzdury przeszły i nikt się nie zorientował, że to są niedorzeczności, które trzeba poprawić. Na takich szczegółach dobry serial stoi. Dbanie o szczegóły to podstawa dobrego kina.

ocenił(a) serial na 5
forek23

Może chodziło o to, że mieli oni walczyć z orkami a nie ludźmi ? Co do ekspertów to jest ich wielu, nieskończenie akurat ten jeden musiał mieć rację. Nie wiem nie znam się nie wypowiadam. To nie jest tak że na siłę staram sie bronić tego serialu. Rozumiem argumenty jakie podajesz. Jedno może być pewne. Jesli serial wart pól miliarda dolarów okaże się totalna klapą to kiedy później zobaczymy na ekranie jakikolwiek twór J.R.R Tolkiena? Raczej mie za naszego życia. Tolkien był mistrzem, każda ekranizacja jego dzieła zawsze wiąże się z niewyobrażalnym ryzykiem. No bo zawsze trzeba wydać co najmniej kilkaset milionów. Dlatego lepiej podczas raczkowania jakiejkolwiek produkcji w tym stylu lepiej patrzeć na to bardziej przychylnie zamiast od razu hejtowac. A nóż się poprawia i wyciagna wnioski w drugim sezonie ? Inaczej może być tak ze już nigdy nie zobaczymy srodziemia w serialach/filmach i pozostanie nam jedynie poraz któryś czytanie czegoś, co i tak juz czytaliśmy. A znajac to nowe pokolenie pamięć o Tolkienie i pierscieniu władzy przeminie na zawsze...

Gladiator1000

No z Orkami mieli walczyć, przecież o tym piszę. Zresztą nie trzeba być ekspertem, żeby się domyślić, że rady Galadrieli są bez sensu. Trzymasz miecz w ręce, ale masz walczyć za pomocą nóg? To ręce wykonują największą pracę, ale brutalna siła jest na nic? Co za brednie, dobra zostawię już to. To tylko jeden z nielicznych przykładów, jak głupi jest ten serial, zresztą każdy to widzi.
Ja nie hejtuje, ja krytykuję. Chcę po prostu dobrego kina fantasy, i tyle. Nie interesuje mnie, czy to Tolkien czy inny autor. Jeżeli serial jest słaby i beznadziejnie głupi, to należy to wytykać twórcom, bo od tego jako widownia jesteśmy, te produkcje są robione dla nas. Nie rozumiem twojego podejścia, by cieszyć się z tego co mamy, bo mogli w ogóle serialu nie nakręcić. Ja jestem zdania, że jeżeli coś się robi to należy robić to dobrze. A tym bardziej, gdy zabiera się za dzieła kultowe, bo wiadomo, że w takim wypadku, oczekiwania widzów są większe. Oni kręcą, my oceniamy. Tak to zawsze działało, i tak powinno działać.

ocenił(a) serial na 5
forek23

Pamiętam taki film bokserski kiedyś byl, chyba o Mohammedzie Allim z W.Smithem(nie jestem pewny) i tam cos mówił aby przy zadawaniu ciosów jedna noga byla luźno druga na opak itd. Ze niby nogi sa bardzo waznym ogniwem walki w sensie, tak czy siak lepiej odstawić temat na polke, niech sie kurzy. Poznałem w pełni twoje zdanie nt serialu, mnie takie datale aż tak nie denerwuja, moim zdaniem rozrywka jest przednia i szanuje każdego, kto twierdzi inaczej. Pozdro ;)