Czy podoba wam sie jak sie ubiera Violetta ? Mi osobiście nie , ale w drugim sezonie juz lepiej ;)
Czasami jest całkiem fajnie. Jak wbija do studio to mi się podobał jej strój. Ta fioletowa spódniczka i na bluzkę jeansowa narzutka. Całkiem, całkiem :) A w 2s nie poodbają mi się te spódnice z tyłu dłuższe... nie lubię ich ogólnie, a na niej wygląda to strasznie, bo ma zbyt chude nogi...
Z tymi spódnicami z tyłu dłuższymi to po prostu taka moda. W pierwszych odcinkach miała ciekawe ubrania, bo zgubili jej walizkę i to nie były jej ciuchy. Ja myślę, że ona po prostu nie kupowała nigdy sobie sama ubrań, a skoro nie przebywała wśród ludzi to nic nie mówiła, że są zbyt dziecinne. Tak w ogóle to ubiór ma odzwierciedlać osobowość bohaterki.
nie zawsze jest tak źle, ale pamiętajmy że serial bardzo zmienił profil od 1S który był praktycznie skierowany raczej do reszty widzów DC niż widowni starszej, starali się pokazać vilu jako raczej dziecko. Ale w 2 sezonie jest laską, zakłada spodnie, profesjonalny makeup i wygląda mi na jakieś 20+. Chociaż na finale nie bd tak wyglądać, trochę jak stara violetta ale nie ubiorem- znowu bd mieć jaśniejsze włosy, mniej zababraną twarz. I to jest kamień sporny, bo wziąwszy te króciutkie, nieco zniszczone włosy prawie cały czas opuszczone na twarz po bokach to już zmiana na gorsze
Jestem zainteresowana tym, jak kostiumolodzy ubiorą bohaterów na finał. Można spodziewać się olśniewających i zarazem zaskakujących stylizacji. Na występach, koncertach, przedstawieniach uczniowie Studia OnBeat zawsze wyglądają inaczej niż na co dzień. Mają na sobie inne ubrania, które nierzadko kontrastują z ich stylem. W związku z tym Violetta nie będzie ubrana w to, co jej się podoba, lecz w to, co narzucą jej kostiumolog i Studio. Właściwie wszyscy uczniowie będą mieć na sobie "przypisane" stroje. Stroje na występach nie definiują stylu bohaterów. Pytanie z innej półki. Co myślisz o stylizacjach Ludmiły w drugim sezonie? W pierwszym sezonie dominowały u niej róż i złoto, natomiast w drugim jej styl ma ostrzejsze oblicze, bardziej rockowe. To jej styl podoba mi się najbardziej w 2 sezonie.
Jak już gadka o stylach,to jeśli mogę się wtrącić (bo mogę,nie?)Ludmiła wygląda dużo lepiej w 2 sezonie.Ale ja,mam cichuteńką nadzieję,że w 2 połowie 2 sezonu będą Naty częściej prostować włosy,bo z prostymi włosami jest najpiękniejsza z obsady,na grugim miejscu daję Angie,na trzecim-Violka
Jasne, że możesz. Naty jest świetnie w prostych włosach, Ludmiła wygląda extra, a Angie również znacznie lepiej niż w pierwszym sezonie, a co myślisz o stylu Violetty, bo na jej temat jeszcze nie widziałam Twojej wypowiedzi.
podrzucałam ci zdjątko chyba z finału ;) tylko na wszelki wypadek podrzucam jeszcze linki;
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=570328473017670&%20set=a.539965356053982 .1073741830.539509399432911&type=1&%20amp;relevant_count=1
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=389637121149057&%20set=a.296204657158971 .65176.292548117524625&type=1&t%20heater
sądzę że ze stylem większości bohaterów to jest zgodne z ich stylem, kreacja violi, diega, leona, ludmiły, federico, fran, właściwie prawie wszyscy ubrali się tak, jak by mogli ubrać się wedle swojego gustu
pewnie tak, chociaż powinny jej urosnąć. ja się cieszę bo z tymi króciutkimi tlenionymi końcówkami i ogólnie z zachodzącymi na twarz włosami nie wyglądała szczególnie fenomenalnie
Fajnie wygląda w tych włosach. Cały jej strój to stylizacja. Widziałam z bliska fotki na YouTube i Violetta cała błyszczy. Sukienka lśniąca, a na twarzy brokat. Oto właśnie jest sęk charakteryzacji bohaterów na występach. Vilu zawsze była taka dziewczęca i zwiewna, skromna, jeżeli chodzi o dodatki i akcesoria, a na finale wygląda zjawiskowo. Ogólnie, mimo iż zmienili styl Violetty w drugim sezonie, to nadal pozostał on delikatny i subtelny. Na szczęście jej look nie stał się cukierkowy i "plastikowy", czyli taki, jaki był styl Ludmi w 1 sezonie.
na yt? podrzuć link! wydaje mi się, że nie są przedłużane bo na innych fotkach ma rzeczywiście dłuższe
Hej, a widziałaś ten pierwszy link? Tam na końcu jest 1 fotka promująca 2 część sezonu. Można z niej wiele wywnioskować.:)
na innych zdjęciach z promocji są też buziaki z diego :3 a przynajmniej przytulanie, nie przyglądam się ich zdjęciom. Mam nadzieję że wiesz że ta ostatnia fota to bezczelna przeróbka? Zdjęcie kiedy leon buziaczkiem żegna się z vilu, ma starą fryzurę, ona zresztą też, w tle jest szyld studio21 które już nie istnieje, a po boku są jakieś piece. Wkurzają mnie już te przeróbki.
Dobra wiadomość;
Wedle najnowszych informacji VIOLA I LEÓN MAJĄ SIĘ ZEJŚĆ W ODCINKU 67! ^^ chyba 4 raz się nie rozstaną, w dodatku od wtedy ma być ich dużo pocałunków, tak sissy napisała w nowym temacie.
Moim zdaniem ta dłuższa, jednokolorowa sukienka bd na śpiewanie nustro camino, chociaż moim zdaniem powinno być to coś nie wiem, bajeczno-gwiazdorskiego, ale nie pasuje do tej piosenki którą śpiewa z ludmiłą, a może nuestro pojawi się wcześniej? Hmmm
Pogratulować bystrości, ja nie wpadłam na to, żeby szukać zdjęć na yt, a dzięki tym filmikom odkryłam że widziałam całkiem sporo tych zdjęć a większośći wcale nie skojarzyłam z finałem
No właśnie. Na tych przedstawieniach uczniowie Studio OnBeat mają na sobie ubrania dopasowane do tekstów piosenek. Kostiumolodzy naprawdę się starają, aby stroje uczniów były zgodne z tekstem i melodią piosenek. Ta lśniąca sukienka pewnie będzie na początku-do piosenki z Ludmiłą. A ta delikatna, zwiewna, która jest w styli Violetty będzie do Nuestro Camino(przynajmniej tak myślę) Podasz mi nazwę tematu, założonego przez Sissy?
http://www.filmweb.pl/serial/Violetta-2012-668104/discussion/Informacje+Violetta +2+cz2,2240002
może najpierw bd nuestro w ramach godzenia się czy coś w tym stylu a potem błyszcząca sukienka- występ grupowy na pewno bd ostatni, tak myślę, jak w 1 sez
moim zdaniem to nie jest takie plastikowe, fajnie wygląda, lżejszy makijaż, nie tak słodziachnie jak ostatnio dzięki tym warkoczykom no i wreszcie widać jej twarz, całą, bez tych kosmyków po bokach
No właśnie o to mi chodziło. Mimo tego, iż Vilu zmieniła styl, to nadal jest zwiewna, delikatna, skromna(mam na myśli to, że nie przesadza z biżuterią, dodatkami i akcesoriami) i NIE jest plastikowa
Za słodko na siedemnastkę. Koroneczki, kwiatuszki, motylki, serduszka, falbaneczki, wstążeczki, pastelowe kolory z przewagą różu i fioletu, aż się niedobrze robi. I kompletnie przewidywalny zestaw koszulka + spódniczka + ew. wstążka zamiast paska, torebka, kardigan, słodkie buciki, skarpeteczki z falbanką lub białe lolitkowe podkolanówki. W drugim chyba lepiej, ale wnioskuję to na podstawie kilku zdjęć, bo nie oglądam po hiszpańsku. Z jej figurą znacznie lepiej prezentowałaby się w spodniach albo obcisłych sukienkach, dłuższych spódnicach, można powiedzieć zresztą, że styl Martiny jest o niebo lepszy (tylko te jej workowate czapki...). No i nie powinna nosić obcasów, bo jej nogi wyglądają na jeszcze chudsze niż są.