Dla mnie kpina jest, że do tej pory nie została rozwiązana sytuacja z blondyną... Pojawiają się nowe aktorki i myślą że się zapomni o tym co się działo wcześniej?
Serial jest bardzo wciągający, Zulema i Saray to świetne charaktery, natomiast nie umiem znieść Macareny....chyba jedna z najbardziej irytujących postaci serialowych
Jak dla mnie Zulema komletnie zdominowała swoja postacia i gra aktorska, Macarene.
Jest intrygujaca, niby zla ale w taki wyrafinowany i inteligenty sposob, ze nie sposob sie nia znudzic a jej przemiana przebiega bardzo subtelnie i przez to, autentyczniej niz u Macareny.
To pewnie sila sugestii ale faktycznie pasuje...
Owszem dosyć wciągający więc obejrzałam, ale tyle tam absurdów że aż żal. Żeby nie było, nie jestem z tych co się doszukują najmniejszych błędów, żeby tylko się przyczepić.
Ale no kurczę. Ucieczki z więzienia co drugi odcinek, naczelnik nasyłający psy żeby rozszarpały więźniarkę???? W 21 wieku w Europie?? Gdzie jakieś...
Co prawda dopiero zaczęłam oglądać serial, ale od początku mnie pochłonął, postacie są szczegółowo zbudowane, fabuła jest ciekawa i bardzo zaskakuje.
Vis a vis, mimo wielu podobieństw, bije na głowę nudne i przereklamowane Orange is the new black, pokazując jak powinno się robić seriale o takie tematyce.