Temat może był, może nie, szukałem trochę na google ale nie znalazłem. Jak w tytule: dlaczego zombie nazywa się w tym serialu walkerem, moim zdaniem walker oznacza spacerowicza, jest synonimem przechodnia, ewentualnie skrajnie można określić walker jako szwędacz. Ale dlaczego? Jaka jest geneza tego określenia? I po co tak nazywać skoro można po imieniu, a z tego co pamiętam to w serialu ani razu nie zostało użyte słowo zombie (czy zostało?). W komiksie nie przypominam sobie żeby na śmierdzieli mówili walker.
znając amerykanów to 1) trzeba wykupić pozwolenie na używanie w takich sytuacjach nazwy zombie :D
2) mają tendencje do wymyślania różnych dziwnych nazw na znane przedmioty, bądź akcje
podobnie jest w serialu Falling Skies gdzie na kosmite o wyglądzie pajęczaka mówią "Skitters" - czyli pełzacze (albo w pewnym slangu biegunka :))
a czemu szwędacz? bo sie snują po tym filmie chodzą czesto bez celu.
W komiksie tez ich tak nazywano a to dlatego, że w tamtej rzeczywistości jakkolwiek by ona nie przypominała naszego świata, nigdy nie było żadnych wzmianek o Zombie. Żadnego Voodoo, Świtu Żywych Trupów czy Left 4 Dead. Dla bohaterów komiksu/serialu szwendające się zwłoki to nowość.
W komiksie mówisz, tak?
Dla przykładu. Zeszyt 13.
http://tinypic.com/view.php?pic=xf40u8&s=6
http://tinypic.com/view.php?pic=2h2lc2v&s=6
No fakt. Po prostu w pamięci utkwiło mi to co Kirkman mówił zanim jeszcze komiks zaczął wychodzić, że tak właśnie będzie co do Zombie i tak mi się ten pomysł spodobał, że przeoczyłem to przy lekturze. A może podświadomie zignorowałem, bo jak widzę wyraz Zombie jest nawet wytłuszczony.
Oczywiście że znają słowo zombie. Ale to jest po prostu część ludzkiej psychiki, "walker" brzmi mniej groźnie niż "zombie" a świat i tak jest już wystarczająco straszny.
to tłumaczenie jest bardzo fajne, proste i wszystko by wyjaśniało. Szkoda, że Badly wszystko zepsuła ;)