Daryla i Merlea nie ma w komiksie. Było to już mówione tysiąc razy.

Poza tym radziła bym czytać komiks od początku.

Racja Daryla i Merla nie było w komiksie, ale co do pytania jak zginie Daryl to spójrzcie na to i zwróćcie uwage na 3:28:
http://www.youtube.com/watch?v=ShQz68Zkb3Y , według niektórych ludzi na różnych forach jest to właśnie Daryl zamieniony w zombie, osobiście mam nadzieje że nie ponieważ to moja ulubiona postać z serialu i dużo by on na tym stracił (między nami komiks też traci). Co o tym myślicie?

Przepraszam, że to powiem ale czy Ty jesteście niepoważny? Pytanie wynikło z tego względu, iż jesteś kolejną osobą, która wylatuje z tą irracjonalną ideą dotyczącą Dixona. Słuchaj, trochę racjonalnego pomyślunku, a nie wierz ślepo pseudo wróżkom z Internetu. Jakim cudem w ogóle przyszedł komukolwiek do głowy pomysł iż może to być Daryl? Po pierwsze to kompletnie inny wygląd, brak zarostu, krótsze włosy, jeszcze tak a propos więzienne ciuchy, a po drugie to Daryl jest zarezerwowany dla swojego brata, a co najważniejsze jest duże prawdopodobieństwo, że wyjdzie z tego "spotkanka" cało. Dodatkową rzeczą jest fakt, że trailer zmontowany jest całkowicie albo z odcinka pilotażowego (jeżeli przyjmiemy, że będzie trwał półtora godziny), albo z trzech pierwszych. Chyba nie uważasz, że pozbędą się tak ważnej postaci na samym początku i to w tak prozaiczny sposób jak ugryzienie przez zombie.

Też na początku myślałam że to Daryl, ale tak jak już kiedyś pisałam - uśmiercenie go było by strzałem w kolano. W końcu to jedna z najbardziej lubianych postaci i na pewno nie pozbędą się go tak szybko. Myślę że Daryla będziemy jeszcze długo oglądać na ekranie.

Czy komiks traci przez brak postaci Daryla? Może, ale nie zpoominajmy, że w komiksie jest postać podobna do Daryla, a zwie się Tyreese. Wielu fanów serialu i komiksów uważa, że to właśnie Daryl jest serialowym substytutem Tyreese'a z komiksu.

Zwłaszcza jeśli chodzi o wątek z Carol. Ciekawe czy skończy się on tak jak w komiksie...

Można powiedzieć, że Tyressa rozłożono na właśnie te dwie postaci, ale to nie wyklucza faktu, że może się on pojawić w serialu. Mazzara otwarcie mówił, iż twórcy są nim zainteresowani. To samo tyczy się Morgana i jego syna. Nie zapominajmy również o Moralesie, który wraz z rodziną odłączył się w pierwszy sezonie. AMC dość często o tych bohaterach wspomina, więc jest naprawdę duże prawdopodobieństwo, iż ich spotkamy.

A tak de facto to natknąłem się na bardzo "interesujące" przemyślenia jednego z użytkowników. Jak wiadomo pod koniec odcinka 13 nasza grupa dosłyszała pewne odgłosy dochodzące z lasu. Początkowo wszyscy tu na forum myśleli, iż jest to Andrea, ale po trailerze raczej należy wykluczyć tą kwestię. Wspomniany użytkownik (z zagranicznego forum oczywiście) zgrabnie połączył ten fakt z wprowadzeniem Tyressa. Rozwiązanie bardzo komiksowe, gdyż w pisarskim pierwowzorze w taki sam sposób go przedstawiono. No mniej więcej.

Teoria ciekaw i wielce prawdopodobna, choć w trailerach z więzienia nigdzie go nie widać, co można tłumaczyć tylko tym, że nie chcieli od razu zdradzać że się pojawi, albo może dołączy do więzienia w późniejszym okresie.

To, że w trailerze go nie widać o niczym nie świadczy. Miltona (pomocnik Gubernatora), Harolda oraz Manuela również w nim nie pokazano, a jednak mają się pojawić. A i jeszcze bym zapomniał, na kilku stronach (w tym na WalkingDeadWiki- największa i najtrafniejsza baza danych o TWD) natknąłem się na info odnośnie dwóch kolejny postaci, mianowicie Axela oraz Oscara (spekuluje się, że jest on odpowiednikiem Dextera). Nic więcej o nich nie wiadomo, jednakże jeżeli ich pojawienie się jest prawdą to jest to równoznaczne z tym, iż mamy naszą czwóreczkę więzienną więc pewne wątki, które wcześniej były wykluczane, mogą się jednak zaleźć w skrypcie.

Jeżeli pojawi się postać Axela to będzie oznaczać że Hershel skończy jak Allen?

Nie sugerowałbym się tym zbytnio. Ja nadal obstawiam, że dla Hershela zarezerwowana jest historia Dale'a, a zważywszy na to, iż ma on amputację przeżyć, wiele na to wskazuje. Axel natomiast nie musi od razu wskakiwać na czyjeś miejsce. Może on przecież jednoczenie funkcjonować z resztą grupy. Poza tym, o ile w przypadku Hershela widzę dalszą przyszłość, o tyle w przypadku Axela już nie. Jak wiadomo, jest on więźniem, który spędził za kratkami większość życia i sam nie widział, czy udałoby mu się przystosować do tego co działo się na zewnątrz.

Axel ewidentnie pełnił rolę "mięsa armatniego".
W takim razie obstawiając że Hershela spotka to co Dalea, mam nadzieję że ostatecznie nie skończy tak jak tamten.

a jak skończył Dale?

SPOJLER
Najpierw zombiak go ugryzł i trzeba było mu odciąć nogę. Potem znowu został dziabnięty i dodatkowo porwany przez kanibali, którzy mu odcięli drugą nóżkę i upiekli ją sobie na rożnie. Później Rick i paczka go odbili, no ale że nie miał obu nóg + został ugryziony to zmarł. Chyba Andrea go dobiła.

szkoda, ze w serialu nie robia takich akcji ;D

Byłoby ciekawie ;D.

No jeszcze do tego etapu historii w serialu nie doszli, więc kto wie...:D

Shane też przejął trochę z Tyreesa. Morgan na pewno jeszcze się pojawi, ale nie wiadomo czy nastąpi to teraz w 3 sezonie, to samo tyczy się Moralesa. Ten ostatnio kojarzy mi się z postacią Allena.

Ciekawa teoria :] Zobaczymy czy okaże się prawdziwa. w końcu na dobrą sprawę równie dobrze Tyreese może się w ogóle w serialu nie pojawić.

Oczywiście, że może się nie pojawić. Prawdopodobieństwo wynosi 50/50. Jednak ja osobiście skłaniam się do tej wersji, iż go wprowadzą. Jak wiadomo AMC interesuje jedynie widownia w USA, która to w głównej mirze składa się z czytelników komiksu. Ci natomiast dość mocno naciskają na postać Tyressa. Na forach ogromna wrzawa podniosła się już za czasów drugiego sezonu, kiedy to z niego zrezygnowano. Co za tym idzie, wielu z nich czeka właśnie na tego jednego bohatera.

Czyli z tą kwestią jest tak samo jak z kwestią ręki Ricka.
Ja jestem za tym żeby Tyreese się pojawił. Jeśli tak będzie to zapewne jego postać zostanie poprowadzona inaczej niż w komiksie. Chodzi mi tu głównie o jego związek z Carol, która raczej się ma teraz ku sobie z Darylem i raczej nie sądzę żeby ją "związali" z Tyreesem . No, ale jest jeszcze Michonne.

Mogą zrobić też tak, że zabiją Daryla i wtedy wprowadzą Tyreesa , a jego związku z Carol jakoś nie widzę. Jedynie z Michonne.

Wątpię że zabiją Daryla. Przynajmniej nie tak prędko. Ja również nie bardzo widzę Carol u boku Daryla, no ale takie są fakty. Jeżeli by nie wprowadzili postaci Tyreesea to możliwe że Daryl przejmie jego rolę w tym sensie, że zdradzi Carol z Michonne.

mogą zrobić tak że tyreese i daryl walczą o carol i któryś z nich ginie

Nie sądzę żeby scenarzyści posunęli się do takiego dennego rozwiązania.

Tak jak napisała Tortuga, nie sądzę żeby twórcy serialu zaserwowali nam tego typu rozwiązanie.

O ile pamiętam, to w komiksie spotkanie z Tyreese nastąpiło w innych okolicznościach - na autostradzie, wśród zasypanych śniegiem pól.
Teoria zgrabna, ale równie dobrze mógł to być opos czy jakiekolwiek inne zwierzę.
"Początkowo wszyscy tu na forum myśleli, iż jest to Andrea, ale po trailerze raczej należy wykluczyć tą kwestię".
I należy raczej wykluczyć, że był Tyreese, bo gdyby tak było, to wziąłby udział w szturmie na więzienie. A nie widzimy go przecież wśród bohaterów, choć jest z nimi np. Lori w zaawansowanej ciąży.
Oczywiście nie wykluczam pojawienia się Tyreese'a, ale nie wydaje mi się, by pojawił się tak, jak przedstawiono to w owej teorii.

Po pierwsze to nie była to autostrada tylko raczej normalna dwupasmówka. O ile mnie pamięć nie myli nasza grupa nie chciała pchać się na główne drogi. Po drugie to czy warunku pogodowe odgrywają aż taką ważną rolę? Chyba nie. Stąd moje "mniej więcej".

Co do samej teorii to wiadomo, że należy podejść do niej z rezerwą gdyż jest grubymi nićmi szyta. Poza tym wielu rzeczy w trailerze nie pokazano. Przecież nic nie stoi na przeszkodzie aby Tyresse mógł pójść w inną stronę więzienia, tak samo jak i Carol czy Lori. One też brały udział w oczyszczaniu, ale nie były w głównej grupie.

Jeśli ma znaczenie czy autostrada czy "zwyczajna dwupasmówka", to tym większą różnicę robi chyba Tyresse wychodzący z lasu. Ani to podobne do komiksu miejsce, ani warunki pogodowe, więc nie dostrzegam tu ani więcej, ani mniej. I Tyresse też jakoś nie widzę wyskakującego jak diabełek z pudełka w tym momencie, tym bardziej, że w ostatnim odcinku drugiego sezonu jak diabełek z pudełka wyskoczyła Michonne. Myślę, że Tyresse - o ile zostanie wprowadzony do komiksu - to w zupełnie inny sposób.

Big spojler co do Daryla :/ https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/734055_391291164295885_28 261880_n.jpg

gościu to jest zdjęcie z innego filmu w którym reedus grał sheparda

Trochę nie na temat, ale nie chcę zaśmiecać nowym wątkiem, więc o Darylu ze sporym przymrużeniem oka.
h t t p :// www.youtube.com/watch?v=kY2liJzfotY

Hahaha..... Dobre:D

ramsz- hahaha ten filmik wymiata...:D

Tak mnie właśnie ten filmik natchnął, że Daryl mógłby zginąć zagryziony przez hordę wiewiórek w odwecie za mord na ich pobratymcach. Byłoby to jakieś urozmaicenie, a nie tylko zombie gryzie, zombie rozrywa... ;)

Mogłeś dodać hordę zombie wiewiórek :D

Aż takich wymagań nie mam, satysfakcjonowałaby mnie zwykła wścieklizna ;)

hahhahahhaa było by to całkiem zabawne gdyby taka horda zemściła się i jakie widowiskowe ;)

dla fanów Daryla (nie wiedziałam w którym temacie wkleić linka ale tak czy inaczej pasuje) http:// www. youtube.com/watch?v=bij4X35KIrY

Hahaha świetne! Najbardziej mnie rozwaliła 3 (Al Yankovic haha) 7 i 13.

zgadzam się, numer 3 najlepszy!

http://24.media.tumblr.com/aa4492c16076878a0976f20ea42ddcba/tumblr_mj49daJRQQ1r7 t14io1_500.jpg

co do komiksu

Dobrze Norman powiedział, polać mu.

Też mi się to podoba :D