w komiksie właśnie tak zrobił mniej więcej

To dobrze, może tutaj też tak zrobią :)

O ile pamiętam to przejął władzę dopiero po tym, jak już nie miał wielkiego wyboru, bo kierownictwo i większość mieszkańców szlag trafił.

Początek sezonu jest mega. Bez zbędnego gadania. Nie spodziewałem się

W TWD początki sezonu są zawsze mega... tylko później większość się modli, żeby serial jak najszybciej się skończył.

Gdyby większość się modliła o koniec to oglądalność spadła by na tyle, że nie robili by dalszych odcinków.

Coś tam czytałam, że mówili że 6 sezon cały czas ma zaskakiwać. Wiesz akcja itp. :)

Do połowy sezonu czyli do odcinka 6x8 mają rozprawić się z Wolves i hordą zombie.
Druga połowa 6 sezonu jest trochę niewiadomą dla mnie jeśli chodzi o zwroty akcji.
Wiem tylko tyle, że Negan ma pojawić się na końcu 6 sezonu,

Już wiadomo, kto będzie grał Jesusa, więc wiosną zapewne po prostu zobaczymy Hilltop.

Nie sądzę, że tak szczegółowo jak w komiksach pokażą akcje w serialu.


Spoiler
Do Aleksandrii zbliża się ogromna horda zombie. Trupom udaje się naruszyć mur w jednym miejscu. Rick stara się zabezpieczyć to miejsce, ale szwendacze robią wyłom w ogrodzeniu i wdzierają się do środka. Mieszkańcy starają się powstrzymać zombie, lecz muszą się wycofać. Wszyscy rozbiegają się w poszukiwaniu bezpiecznego miejsca. Rick planuje wymazać się trupimi wnętrznościami i uciec z Aleksandrii. Zabiera ze sobą Carla, Michonne i Jessie z synem. Gdy są już na zewnątrz, chłopiec zaczyna panikować, w konsekwencji czego zostaje rozszarpany przez zombie. Jego matka również. W międzyczasie Douglas postanawia popełnić samobójstwo więc wchodzi w sam środek hordy. Gdy szwendacze osaczają go, zaczyna strzelać na oślep. Jedna z kul trafia Carla w oko. Rickowi udaje się dostarczyć syna do miejscowej pani chirurg, Denise. Gdy lekarka zajmuje się ratowaniem Carla, Rick stara się odciągnąć zombie. Pomaga mu Michonne. Pozostali widząc walczącego Ricka opuszczają swoje kryjówki i również spieszą na pomoc. Wspólnymi siłami udaje im się wybić hordę.

Grupa odbudowuje Aleksandrię po ataku hordy. Udaje im się naprawić i umocnić ogrodzenie. Denise uratowała życie Carla. Młody Grimes dłuższy czas leży nieprzytomny, a gdy się budzi, okazuje się, że częściowo stracił pamięć. Nie wszystkim podoba się przywódctwo Ricka. Jeden z miejscowych, Nicholas wraz z synem Douglasa, Spencerem chcą zabić Grimesa i zmusić jego towarzyszy do opuszczenia Aleksandrii. Glenn przypadkowo podsłuchuje ich rozmowę i wdaje się w bójkę z Nicholasem. Do akcji wkracza Rick. Bierze niedoszłego zamachowca na muszkę więc ten poddaje się. Grimesowi udaje się przemówić mu do rozsądku.

W Aleksandrii powoli kończą się zapasy żywności. Pewnego dnia Michonne i Abraham spotykają nieznanego mężczyznę, który przedstawia się jako Paul Monroe, jednak wszyscy mówią na niego Jezus. Nieznajomy chce porozmawiać z Rickiem. Mówi Grimesowi, że mieszka w Hilltop, osadzie znajdującej się niedaleko stąd. Jezus szuka nowych społeczności, z którymi można by handlować. Rick wydaje się zainteresowany. Udaje się z Jezusem do Hilltop. Na miejscu okazuje się, że niejaki Negan i jego ludzie, którzy nazywają siebie Zbawcami, pobierają od Hilltop haracz w postaci żywności. Rick zawiera z liderem osady, Gregorym umowę. Ma uporać się ze Zbawcami, a w zamian otrzymać zapasy.

Podczas powrotu do domu, grupę Ricka zatrzymuje trzech Zbawców. Dwaj z nich zostają zabici, a trzeci puszczony wolno aby przekazać Neganowi co się stało. W Aleksandrii, Eugene planuje zacząć wytwarzać amunicję. Udaje się wraz z Abrahamem na wypad w poszukiwaniu potrzebnego sprzętu. Ford zostaje zastrzelony z kuszy przez jednego ze Zbawców. Następnie nieprzyjaciele chcą wedrzeć się do Aleksandrii. Zostają odparci i muszą salwować się ucieczką. Rick postanawia udać się do Hilltop po wsparcie. Glenn wyznaje, że Maggie jest w ciąży i planują przenieść się tam na stałe. W drodze grupa zostaje osaczona przez Zbawców. Negan zabija Glenna swoim kijem baseballowym, po czym mówi, że będzie pobierał haracz również od Aleksandrii. Rick dociera do Hilltop, ale nie otrzymuje żadnej pomocy. Wraz z Jezusem wracają do domu. Okazuje się, że podczas nieobecności Grimesa, Zbawcy szturmowali bramę Aleksandrii. Zostali odparci. Udało się również wziąć do niewoli zabójcę Abrahama. Rick decyduje wypuścić jeńca aby okazać Neganowi swoją uległość. Jednak po kryjomu wysyła Jezusa, żeby go śledził.

Jezusowi udaje się namierzyć siedzibę Zbawców. Tymczasem do Aleksandrii przybywa Negan aby odebrać swoją część zapasów. Okazuje się, że Carl zabrał karabin i ukrył się w ciężarówce Zbawców. Gdy wracają do domu, młody Grimes zabija kilku z nich. Jednak szybko zostaje obezwładniony. Negan nie zabija go. Wręcz przeciwnie, pokazuje mu swoją siedzibę, Sanktuarium. Rick zdaje sobie sprawę ze zniknięcia Carla i rusza na jego poszukiwania. Gdy ze swojej wyprawy wraca Jezus, udają się w kierunku siedziby Zbawców. Negan wyjeżdża im na spotkanie. Mężczyźni wdają się w bójkę. Jednak Negan oddaje Rickowi Carla i odjeżdżają, każdy w swoją stronę. Jezus prowadzi Ricka na spotkanie z Ezekielem, liderem Królestwa, osady która również płaci Neganowi haracz. Okazuje się, że Ezekiel ma tresowanego tygrysa o imieniu Shiva. Rick i lider Królestwa dochodzą do porozumienia. Są gotowi się sprzymierzyć do walki z Neganem. Ezekiel przedstawia Grimesowi niespodziewanego sojusznika. Jest nim Dwight, Zbawca który zabił Abrahama.

Eugene zaczyna produkcję amunicji. Tymczasem Rick udaje się do Królestwa większą grupą aby sprawdzić ilu ludzi może wystawić do walki Ezekiel. W Hilltop Jezus również gromadzi ludzi. Podczas nieobecności Ricka, Negan przybywa do Aleksandrii aby odebrać zapasy. Spencer stara się nakłonić lidera Zbawców do zabicia Grimesa. Monroe przekonuje, że sam będzie o wiele lepszym liderem. Negan nie jest zainteresowany i zabija Spencera. W międzyczasie z Królestwa wraca Rick. Negan tłumaczy mu dlaczego zabił Spencera po czym odjeżdża. Grimes zauważa, że Neganowi towarzyszy niewielka obstawa. Uważa, że to dobry moment aby zaatakować i otwiera ogień w kierunku jego ciężarówki. Okazuje się, że nieopodal była ukryta większa ilość Zbawców, którzy ruszają na pomoc swojemu liderowi. Udaje im się obezwładnić Ricka i jego ludzi. Negan wysyła też jednego ze Zbawców na dzwonnicę, aby zabił stacjonującą tam Andreę. Mężczyzna bije ją dotkliwie. Andrea jest na skraju śmierci, ale udaje jej się strącić napastnika z wieży. Ricka z opresji ratują Jezus i Ezekiel ze swoimi ludźmi. Negan musi salwować się ucieczką.

Zjednoczone siły Aleksandrii, Hilltop i Królestwa ruszają na Sanktuarium. Rick proponuje Neganowi poddanie się. Ten nie jest zainteresowany. Okazuje się, że ma po swojej stronie Gregory’ego, który nakazuje wszystkim ludziom z Hilltop wracać do domu. Odchodzi jednak tylko kilka osób. Ludzie Ricka rozpoczynają ostrzał. Ich celem jest zwabienie jak największej ilości zombie. Gdy to się udaje, Rick planuje staranować ogrodzenie. Jednak zamiast niego robi to Holly, dziewczyna Abrahama. Szwendacze wdzierają się na teren Sanktuarium, a Holly zostaje pojmana przez Negana. Grupa Ricka odjeżdża. Następnym celem są mniejsze posterunki Zbawców rozlokowane w pobliżu. Rick dzieli armię na dwie części. Pierwsza grupa dowodzona przez samego Grimesa z powodzeniem szturmuje jeden z posterunków. Druga grupa pod przewodnictwem Ezekiela ponosi porażkę. Niemal wszyscy jego ludzie zostają zabici. Sam Ezekiel ledwo uchodzi z życiem. Ginie za to jego tygrys. Negan po uporaniu się z zombie, przybywa pod Aleksandrię. Oddaje Rickowi Holly, która ma worek na głowie. Okazuje się, że kobieta przemieniła się w zombie. Holly gryzie Denise w rękę, po czym Zbawcy zaczynają atak. Obrzucają osadę granatami. Jeden z nich urywa nogę Heathowi. Denise ratuje mu życie, lecz sama umiera. Sytuacja wydaje się beznadziejna, ale z odsieczą przychodzi Maggie wraz z mieszkańcami Hilltop.

Udaje się odeprzeć Negana, ale Aleksandria poważnie ucierpiała od granatów. Wszyscy opuszczają osadę i przenoszą się do Hilltop. W międzyczasie Negan bierze do niewoli Eugene’a i innych pracujących przy wyrobie pocisków. Dwight pomaga w ucieczce pojmanym. Negan atakuje Hilltop. Udaje mu się wedrzeć na teren osady. Szturm się nie udał, ale Rick zostaje ranny. Grimes jednak szybko dochodzi do siebie. Następnego dnia Negan żąda rozmowy z Rickiem. Ten wychodzi mu na spotkanie. Grimes mówi o tym, jak bardzo zachowanie Negana było złe. Gdy wydaje się, że lider Zbawców zrozumiał swoje błędy, Rick tnie go nożem w szyję. Cięcie nie było zbyt głębokie, więc Negan atakuje Ricka. Łamie mu nogę po czym mdleje od utraty krwi. Pozostali Zbawcy szykują się do walki, ale zostają powstrzymani przez Dwighta, który przejmuje nad nimi dowodzenie. Rick oświadcza Neganowi, że nie zamierza go zabić. Zamiast tego postanawia trzymać go zamkniętego w więzieniu.

Od wojny mijają przeszło dwa lata. Jezus ratuje przed hordą zombie, kilkuosobową grupę ludzi pod przewodnictwem kobiety o imieniu Magna. Potem prowadzi ich do Aleksandrii. Rick przyjmuje nowoprzybyłych do społeczności. Carl chce zostać kowalem. Planuje przenieść się do Hilltop i uczyć się fachu od tamtejszego kowala, Earla. Przed wyjazdem odwiedza zamkniętego w celi Negana. Gdy Rick i Carl wyjeżdżają do Hilltop, Magna odnajduje Negana. Były lider Zbawców próbuje nakłonić ją do pomocy w ucieczce. Nie udaje mu się to. Zamiast tego, Magna postanawia wypytać o wszystko Andreę. Rick i Carl docierają na miejsce. Wita ich Maggie. Pokazuje im swojego syna, którego nazwała Hershel. Tymczasem grupa zwiadowców z Hilltop pod przewodnictwem mężczyzny o imieniu Dante zostaje osaczona przez zombie. Udaje im się wydostać, lecz kompani Dante’go zostają zabici przez dwa trupy, które trzymają noże i mówią. Dante zabija je. Gdy przygląda się trupom, zauważa, że tak naprawdę to nie zombie tylko ludzie, którzy nosili skórzane maski. Wtedy jeden z zamaskowanych przykłada mu strzelbę do głowy.

Jezus udaje się na poszukiwania zaginionego zwiadowcy z Aleksandrii. Zostaje zaatakowany przez ludzi w maskach. Udaje mu się ich pokonać. Z życiem uchodzi tylko jeden z napastników. Jezus zabiera go do Hilltop. Carl zaczyna przyuczać się do zawodu kowala. Po pracy spotyka się z Sophią. Wspólnie wspominają stare czasy. Zostają zaatakowani przez miejscowych chuliganów. Ogłuszają Carla i biją Sophię do nieprzytomności. Młody Grimes szybko dochodzi do siebie i za pomocą łopaty obezwładnia napastników, niemal ich zabijając. Rodzice pobitych chuliganów domagają się ukarania Carla. Maggie jest zmuszona zostawić Carla w zamknięciu. Jezus przybywa do Hilltop z jeńcem. Okazuje się, że pod maską kryje się młoda dziewczyna o imieniu Lydia. Zostaje ona zamknięta nieopodal Carla. Obydwoje szybko zaprzyjaźniają się, jednak Carl zostaje wypuszczony. Młody Grimes namawia Maggie do wypuszczenia Lydii. To wszystko nie podoba się rodzicom pobitych chłopców, więc wraz z Gregorym planują zabić Maggie i Carla. Gregory próbuje otruć Maggie, ale zostaje powstrzymany przez Jezusa. W tym samym czasie do Hilltop przybywa przywódczyni ludzi w maskach nazywających siebie Szeptaczami, która okazuje się być matką Lydii. Chce ona wymienić swoją córkę na pojmanego Dante’go. Maggie zgadza się. Carl nie jest z tego powodu zadowolony więc opuszcza Hilltop i wyrusza śladem Lydii.

Szeptacze szybko orientują się, że Carl ich śledzi więc zabierają go przed oblicze swojej liderki, którą nazywają Alfą. W Hilltop, Maggie zastanawia się jaką karę wymierzyć Gregory’emu. Ostatecznie decyduje się na powieszenie go. Mieszkańcy Królestwa i Hilltop zmierzają do Aleksandrii, gdzie Rick organizuje coś na kształt festynu. Maggie informuje tam Ricka o zniknięciu Carla. Grimes wraz z Andreą, Michonne i Dante’m rusza na poszukiwania syna. Tymczasem na festyn przybywa Alfa, podając się za jednego z mieszkańców Aleksandrii. Grupa Ricka szybko dociera na terytorium Szeptaczy. Zabierają go oni do swojego obozu gdzie znajduje się Carl. Nakazują też towarzyszom Grimesa zostać na miejscu. Tam, na Ricka czeka już Alfa, która wróciła z Aleksandrii. Nie podoba jej się, że Rick wkracza na jej ziemie. Pokazuje Grimesowi olbrzymią hordę zombie, którą dysponuje. Alfa grozi, że jeśli ludzie Ricka nadal będą niepokoić Szeptaczy, to skieruje hordę w stronę Aleksandrii. Alfa pozwala Rickowi zabrać syna i odejść. Carl jednak nie chce zostawić Lydii, gdyż uważa, że wśród Szeptaczy dzieje jej się krzywda. Alfa pozwala więc córce pójść z Grimesami. Rick, Carl i Lydia docierają na skraj ziem Szeptaczy. Spotykają tam Andreę i resztę. Okazuje się, że Alfa oznaczyła granice swojego terytorium palami. Na pale nabiła odcięte głowy uczestników festynu. Jest wśród nich między innymi głowa Ezekiela i Rosity.

Ale ty przekleiłeś całą fabułę aż do przedostatniego zeszytu, który ukazał się miesiąc temu. :) Spokojna głowa.

Na 90% cliffhangerem na połowę sezonu będzie wspomniane na początku wklejonego przez ciebie streszczenia wdarcie się hordy do Aleksandrii (nie wierzę, że w następnym odcinku nie wyjdą obronną ręką z opresji, a w każdym razie byłbym w ciężkim szoku), śmierć reszty Andersonów i postrzał Carla, a sezon skończy się introdukcją Negana (mocny kandydat do miana najlepszego odcinka w całym serialu) i pamiętną sceną z Lucille, którą nawet niedawno zaprezentowano na konferencji prasowej. Do tego czasu zdążymy pewnie wiosną obejrzeć początki odbudowy Aleksandrii, wprowadzenie Jesusa (już mu zdążono zrobić zdjęcia na planie) i Hilltop.

Do tego oczywiście zapewne ileś nowych wątków, kilka zresztą oglądamy obecnie - w komiksie nie miały miejsca żadne przygotowania do ataku hordy, po prostu ta nadeszła zaalarmowana strzelaniną i bohaterowie mieli przej*bane, bo już było za późno na reakcję, a w dodatku zaczęła się zima. Nie było też żadnych Wilków, tylko jakaś randomowa grupka, która podeszła pod bramy zaalarmowana zastrzeleniem Pete'a i się przeliczyła, bo została wybita do cna od razu. Nie było także "first time again", bo Morgan dołączył do Ricka już wtedy, gdy ten wrócił po niego do rodzinnego miasteczka. Wspólne sceny Glenna z Nicholasem również nie miały miejsca, a Enid to zupełnie nowa bohaterka, nawiązująca mam wrażenie do komiksowej Lydii.

W dodatku AMC zaoszczędziło trochę czasu antenowego na sezon VI, każąc Rickowi gadać przez telefon już w więzieniu - w oryginale odbiło mu dopiero w Aleksandrii, tuż po tym, jak zaczął grozić Pete'owi śmiercią (scena ze znokautowaniem Ricka przez Michonne) i zdał sobie sprawę z tego, że traci nad sobą kontrolę. No i scena z zamachem planowanym przez Nicholasa i słynnym tekstem Ricka ("Do you have any idea who you're talking to?") miała już miejsce w ostatnim odcinku, tylko że przeniesiono ją na stworzonego przez AMC Cartera (w oryginale go tylko wspomniano, zmarł jakiś czas wcześniej) i trochę zmniejszono skalę tego buntu.

Póki co scenarzyści mniej lub bardziej rozwijają oryginalne wątki i dodają do nich swoje autorskie, więc o brak szczegółowości bym się akurat nie martwił. Najwyżej faktycznie całą wojnę ze Zbawcami podzielą na 2 sezony.

Scenarzyści niby mają obecnie naszkicowany plan na 12 sezonów więc to,
że akcja Alexandria, Hilltop, Królestwo vs Sanktuarium Zbawców miałaby objąc tylko 7 i 8 sezon to może pobożne życzenia, bo będzie się wlec dłużej.

Ale skąd ty masz tę swoją informację o 12 sezonach? Chciałbym zobaczyć źródło.

Całe więzienie trwało w komiksie 37 zeszytów (do #127 zostało 50, sama wojna z Neganem ciągnie przez 25-30), a mimo to w serialu przełożyło się to na "zaledwie" półtora sezonu, mimo że przy okazji znacząco rozwinięto Woodbury i Gubernatora (w IV sezonie wszystkie dzieje jednookiego spod znaku Briana Heriota są autorskim pomysłem AMC), a także dodano "newcomerów" (w oryginale nikt nowy poza Michonne do więzienia nie trafił) i epidemię grypy. Farma Greene'ów z kolei na początku pojawia się w TRZECH zeszytach (#10-12), a w serialu była miejscem akcji przez cały sezon. Tu nie ma żadnej reguły.

Z niecałe 2 lata temu natrafiłem na taką informację z
planowanymi 12 sezonami.
Zresztą na forum filmwebu kilka razy też przypadkowo natrafiłem na to samo zdanie z 12 sezonami.

Frank Darabont reżyser Skazani na Shawshank, Zielonej mili oraz 1 sezonu TWD miał pracować nad dalszymi sezonami, ale nie mógł dogadać się z AMC pod względem budżetu, bo stacja drastycznie zmniejszyła budżet serialu w porównaniu z pierwszym sezonem.
Ostatecznie nastąpiło jak wiesz rozstanie z tym świetnym reżyserem i twórcą najlepszego sezonu.

Jego plany na 2 sezon to:
-retrospekcja upadku Atlanty widokiem żołnierza, który pada trupem w czołgu do którego trafia Rick
-farma
-więzienie
Drugi sezon więc nic nie straciłby z dynamizmu względem świetnego pierwszego sezonu.

I zarazem z twórcą zdecydowanie najgorszego finału sezonu, który wymyślił sobie zombie szarpiące za klamkę, uderzające kamieniem w szyby i pijące wodę z butelki, a skończyłby pewnie na takich, które biegają i mówią. Takie retrospekcje jak ta o upadku Atlanty też są sprzeczne z zamysłem Kirkmana. Zresztą co ta informacja ma wspólnego z naszą rozmową? Nie pomyliłeś się czasem?

Jesse Pinkman miał pierwotnie zostać uśmiercony w pierwszym sezonie BB - to chyba dostatecznie podsumowuje sens powoływania się na zamiary produkcji sprzed kilku lat, zwłaszcza na takie z niejasnego źródła. A jeśli chodzi o przykłady związane z TWD, to Kirkman zdaje się mówił kiedyś, że planuje stworzenie 300 zeszytów, a potem zmienił zdanie i stwierdził, że będzie pisał dopóki będzie mu to sprawiało frajdę. Przed piątym sezonem czytałem z kolei na z reguły dobrze poinformowanej walkingdeadwikii, że ma pojawić się nowa postać, Burton - nastolatek z amputowaną nogą, przebywający w Terminusie jako więzień. Ostatecznie nikogo takiego nie wprowadzono, a artykuł usunięto.

https://web.archive.org/web/20140802215721/http://walkingdead.wikia.com/wiki/Bur ton

Najgorszy finał sezonu ? :)
Dla mnie akurat odcinek 1x6 dziejący się w laboratorium był najbardziej interesujący. Przynajmniej była jakaś fabuła w tym serialu. Analiza procesu przemiany w mózgu.
Dodatkowo fakt, który przekazuje naukowiec Rickowi,
że każdy po śmierci ożywa nawet,
gdy wcześniej nie zostanie ugryziony.
To było dla mnie interesujące. Ale niestety od tamtego odcinka nic dalej nie zostało więcej wyjaśnione.
Pojawił się nadzieja w osobie Eugene,
który okazał się kłamcą :)
Zdaje sobie sprawę, że twórca komiksu nie ma zamiaru prawdopodobnie nigdy wyjaśniać powodu dlaczego każdy człowiek zamienia się prędzej czy później w szwendacza :)

Sam jestem ciekaw jak to teraz wszystko pokażą w serialu.
Czy będą trzymać się dość kurczowo komiksu czy pójdą bardziej w stronę swoich oryginalnych pomysłów.
Dużo powie nam to czy w serialu Negan uśmierci Glenna,
a inny z grupy zbawców Dwight ustrzeli Abrahama :)

Darabonta wyj*bano prawdopodobnie m.in. przez te jego "wyjaśnienia". Nie jest tajemnicą, że chciał pozostawić w zombie cząstkę świadomości i rzucić trochę światła na przyczyny epidemii, tak jak nie jest tajemnicą, że wobec tego najwidoczniej wszedł w posiadanie praw nie do tego tytułu, co trzeba.

No ale ponawiam pytanie - co to ma wspólnego z tematem naszej rozmowy? Nie bardzo rozumiem. Wyjechałeś z tym Darabontem w odpowiedzi na pytanie o źródło informacji o planowaniu 12 sezonów i wyjaśnienie, że długość wątków w komiksie nie zawsze przekłada się na ich długość w serialu.

Zmian w introdukcji Negana raczej bym się nie obawiał. Pomimo tego, że AMC dość swobodnie adaptuje komiks, wprowadza swoje wątki i bohaterów, a niektórych nawet całkowicie zmienia (Carol, Hershel, Tyreese), zachowuje jak dotąd wszystkie najważniejsze wydarzenia (za wyjątkiem tego, jak się dowiedzieli, że każdy jest zarażony, ale to już zasługa Darabonta, że zamiast wprowadzić Tyreese'a w finale pierwszego sezonu wolał się bawić z CDC i Jennerem). Co najwyżej zmienią ofiarę (vide Bob zamiast Dale'a w "tainted meat", Hershel ścięty mieczem zamiast Tyreese'a), bo serialowy Glenn jest postacią dużo ważniejszą niż jego pierwowzór, który był trzecioplanowym konsumentem powietrza, ale z drugiej strony jego śmierć dość wyraźnie wpływa na charakter Maggie. Śmierć Forda też ma zresztą charakter przełomowy. Kirkman w ogóle dba o to, by lubianym przez siebie postaciom fundować "charakterystyczną" śmierć. :)

Znacznie bardziej boję się o cenzurę i ugrzecznienie Negana. Przecież on przeklina w co trzecim słowie. W HBO nie byłoby z tym żadnego problemu.

Owszem w HBO bezproblemowo.
Pamiętam jak swego czasu zrobiły na mnie wrażenie ich seriale :
Oz, Sześć stóp pod ziemia, The wire, Deadwood, Rzym za realizm, surowość, brak tabu.

W emitowanym przez AMC "Breaking Bad" również nie było problemów z wulgarnymi sytuacjami, ale tam jeśli dobrze pamiętam AMC nie miało praw do tytułu. Tu kolejna owacja na stojąco dla Darabonta, który jak ostatni kretyn sprzedał im WSZYSTKIE prawa. W ogóle upadł na głowę już wcześniej, nie idąc z tym do HBO, tylko do publicznej telewizji (zwłaszcza że podobno chciał szczegółowo i z rozmachem ekranizować komiks, czyli pewnie z tymi paroma najbrutalniejszymi scenami, których na ekranie nie uwzględniono), chyba że poszedł i się nie dogadał - wtedy niepoważni są goście z HBO, którym w takim wypadku przepadła żyła złota i szansa na ich najbardziej dochodową produkcję w historii.

Może nie zauważyłeś, że HBO produkuje przedwszystkim ambitne produkcje, co daje określoną jakość.
Gdyby mieli produkować TWD, to Kirkman musiał by przestać chyba marudzić, bo kto wie jakie by poprawki wprowadzono.
16 odcinków w 2 turach ? a nie można w 6 godzinnych e.

No, dlatego jego obecnymi flagowymi produkcjami są oparta na beznadziejnej sadze "Pieśń lodu i ognia" "Gra o tron", która od dłuższego czasu nastawiona jest głównie na epatowanie przemocą i szokowanie oraz schematyczny do bólu i przeraźliwie nudny "True Detective", wypadający blado przy pierwszym z brzegu porządnym książkowym kryminale. Nie przesadzaj, HBO jak każda prywatna stacja jest nastawiona przede wszystkim na zysk, a przeszła im koło nosa szansa na wyprodukowanie opartego na komiksowym fenomenie serialu, który całkiem niedawno (możliwe, że teraz też, od jakiegoś czasu nie sprawdzałem) miał oglądalność większą niż "Gra o tron" i "Breaking Bad" razem wzięte i zarobił pewnie analogicznie więcej pieniędzy.

Zabawne, że mówisz o poprawkach, bo biorąc pod uwagę to, co regularnie odpier*ala się w GoT, można być bardziej niż pewnym, że HBO w przeciwieństwie do AMC nie ominęłoby paktu samobójczego córki Tyreese'a i jej chłopaka, brutalnego zabójstwa córek-bliźniaczek Hershela, samobójstwa Carol (akurat z rezygnacji z tego bardzo się cieszę), śmierci Judith albo torturowania Michonne przez Gubernatora i odwrotnie.

Zresztą
>sugerowanie, że Kirkman ma jakiś szczególnie duży wpływ na kształt serialu (nie, to nie jest showrunner), a serial = komiks, który odniósł wielki sukces głównie dzięki temu, że jest "ambitny" (jak ja nie znoszę tego słowa)
xD

A co daje Kirkman, nude,nude i jeszcze raz nude, a jakość wykonania serialu jest po prostu słaba, jak dla mnie sama kwestia przetrwania w wykonaniu słabych aktorów i zombie w tle jako wysoka trawa jest nie wystarczająca by tracić czas na oglądanie tego. Darabont gwarantował przynajmniej jakieś emocjie, przecież serial i tak ma spore wady.

Jak się bierze za ekranizacje komiksu to chyba nie po to by Darabont zrobił 90% na opak?
Chce swoją wizję - niech stworzy coś nowego, TWD to dzieło Kirkmana i nie mogę pojąć jak można oglądać ekranizację czegoś wiedząc że oryginał nas nudzi.

No i prosze, 12 sezonów a może i więcej, ten serial coraz bardziej przypomina mi program rozrywkowy typu "Survivor" który się ciągnie od 2000 roku.

Jestem pewny, że zmienią praktycznie wszystko, bo takich głupot dawno nie czytałem, jeszcze do haraczu jest fajnie, ale potem to takie pierdoły, że aż szkoda słów. Ostro poleciał Kirkman sobie w kulki, to dramat czy fantasy akcja ?

No co ty, serial o zombi to fantasy? Nie żartuj.
W Postapokaliptycznym świecie wszystko to fantasy, akurat to co jest w komiksie jakoś bardziej odrealnione od tego co widzimy w serialu.
Wiadomo że na początku akcja miała mniejszy rozmach i skupiała się na małej grupce ale po takim czasie musiał wymyślić coś na większą skalę żeby nie było wtórności, stąd kilka osad, większa "wojna" czy ostatnio szeptacze sterujący hordami (ten pomysł akurat bardzo ciekawy, szczególnie ich stosunek do praw natury i braku norm społecznych).