Nie zastanawialiście jak poradziłaby sobie Clementine z gry Telltale w serialu? To samo uniwersum, ten sam czas akcji, mogłoby to być ciekawe połączenie gry i serialu. Co o tym myślicie?
Hm, trochę mogłaby nie pasować do serialu, ale mogłaby być takim żeńskim Carlem, tylko bardziej samodzielnym
Twórcy sami mówili, czy tam Kirkman, że Serial z grą się nie złączą nigdy, to samo uniwersum, ale na siebie nie wpadną już, bo na początku tam był Herschel i Glenn. A czy dałaby radę przetrwać w serialu ? Oczywiście, bo raczej traktowana by była jak Carl podobnie, więc nie miała by za dużo jakiś groźnych akcji, a na pewno mniej niż w grze.