Owszem armia z Rosji mogła przyjechać pomóc USA, lecz Rosjanie na pewno nie przyjechali by z radzieckimi karabinami DSzK tylko z kałasznikowami i inną zaciężną bronią. Tak więc to moim zdaniem jest błąd. Ale co do punktu 1. to faktycznie może być celowe zamierzenie.

A myślisz, że karabiny maszynowe DSzK nie są teraz używane w armii ruskiej? Byś się zdziwił co w magazynach leży. A tak w ogóle to nie wydaje mi się by to był cięzki karabin maszynowy DSzK w Walking Dead tylko PK.

Ja dostrzegam kolejny - który mnie ewidentnie razi - dredy Michonne - była 8 miesięcy w podróży, a są w zdumiewająco dobrym stanie, zastanawiam się kiedy ma czas je dokręcać i skąd wytrzasnęła szydełko ;D

1 sezon wygląda jak film z TV Puls z oceną 4,5. Chodzi o zdjęcia i gre aktorską. Technicznie słaby ale fajnie się ogląda i nawet wciąga, wiec nie czepiajcie się takich szczegółów. Bo można czepiac sie duzo rzeczy np. dzieciaka który nadle po chwili potrafi z broni która ledwo trzyma strzelać zombie w głowe strzał za strzałem. Zarost fryzury, wiecznie ten sam poziom zarostu fryzuzy wygladaja jakby dziennie myli głowe, włosy w ogóle im nie rosną i mają zawsze ładną fryzure. Sezon 2 kończy sie tym że są jakies 500m- 1km od wiezienia. A w 3 sezon zaczyna się ze znajdują wiezienie po 8 miesiacach ! A byli obok niego. Choć to jedyny serial o zombie dlatego da się oglądać. Szczególnie jak ktos gral w Left 4 dead 2

Na prawdę po 8 miesiącach? lori podczas opuszczenia farmy byla gdzies w 2 miesiącu ciązy a i tak nie urodziła od razu po przybyciu do więzienia..

Lori nie była w drugim miesiącu ciąży. Miesiąc najwyżej. A co do odległości od więzienia, to na pewno grupa nie była km od niego. Widok jaki zaserwowano nam w 13 epizodzie jest widokiem, który sprawia jedynie pozory bliskości, a to przez rzut kamerą. Prawda jest taka, że kompleks ten był położony wiele km od miejsca w którym znajdowała się grupa.

gdyby więzienie było o rzut beretem to Hershel by o nim wiedział, ba jak nie on to Otis, lub nawet podczas poszukiwań Sophii by je znaleźli bo tam oddalali się znacznie dalej niż odległość 1 kilometra.
to że pokazano wtedy więzienie miało zapowiadać gdzie teraz akcja się będzie toczyć, a nie znaczyło że ono jest tuż, tuż.

Nikt nie pisal ze wiezeinie jest km od farmy ... chodzi o moment kiedy z farmy uciekli, spotkali sie na autostradzie a ta byla raczej dalej niz km od farmy ... nastepnie jechali w jakims kierunku i skonczylo sie w jednym z aut paliwo ... zatrzymali sie, Rick powiedzial ze od tej pory tylko on decyduje i jak komus sie nie podoba to moze isc swoja droga ... rozbili obozowisko w ruinach i wtedy mamy najazd na wiezenie za wzgorzem, lasem itp. Mogl to byc km ale dla mnie to raczej bylo okolo 4-5km ...

Mh... Tak tylko przypomnę że sprzęty innych krajów kupuje się by testować siłę rozwałki/odporność własnego sprzętu. To raz. Dwa - w razie kryzysu podobnego do TWD, do akcji wkracza gwardia narodowa i bierze co ma pod ręką, nie koniecznie sprzęt z magazynów. To akurat ma troszku sensu jeżeli idzie o DShK. Ale ten Cheiftan to faktycznie przeginka. Pewnie załatwili go od jakiegoś kolekcjonera czołgów i BARDZO TRUDNO mi uwierzyć że ten typ nie miał m60 (mowa o czołgu, chociaż jak ktoś ma pattona to jaki problem żeby mieć 'świnie' ?)

w przypadku takiej "apokalipsy" to tak jak piszesz, bierze się to co ma się pod ręką więc obecność takiego karabiny ma sens, poza tym taki sprzęt mógł mieć jakiś kolekcjoner czy ktoś inny kto się po prostu przyłączył do obrony , a czołgi tego modelu pewnie mogłyby się znaleźć na wyposażeniu amerykańskiej armii.

No przeca... Jest u nas zasada że w razie W, woysko może zarekwirować auta, motory, co tam chcą. Jest na dokumentalne peel film o czołgach, gdzie Bruce Dickinson jeździ T-34 od siakiegoś kolekcjonera co ma z 800 pojazdów pancernych :D

Nie wiem czy zauważyliście, ale w 11 odcinku 3 sezonu, gubernator w scenie "zabawy z zapałką" ma zranione lewe oko, natomiast chwilę później ma zasłonięte oko prawe... Taki mały błąd się wkradł :)

Lustro...

Oj, w takim razie przepraszam za niedopatrzenie :)

A widziales gdziez zombiaka w rosyjskim mundurze ?? Gdyby faktycznie jakies wojska przybyly pomoc to nie mielibysmy doczynienia z jednym czolgiem i z jednym karabinem ... po drugie osoby ocalale wiedzialby cos na ten temat ... A wiadome jest tylko to ze wojsko staralo sie walczyc ale nie ma mowy o pomocy z zewnatrz ...