Witam,
Nie zamierzam się czepiać, chcę wskazać tylko odstępstwa od gry czyli materiału źródłowego, które zauważyłem w pierwszym odcinku, ciekaw jestem w jaki sposób to wpłynie na przebieg akcji i wydarzeń:
1. Joel jest na terapii i pani która podaje się za żonę Eugina, wychodzi na to że Joel go zastrzelił. Póki co nie wiadomo w jakich okolicznościach, być może się zaraził i nie było innego wyjścia, pewnie się dowiemy. W grze Dina mówi Elie, że Eugine przeżył 73 lata i umarł na udar czy wylew, w każdym razie w sposób naturalny, ze starości. Do tego znajdujemy później list w którym zona prosi go żeby nie porzucał jej i ich córki co Eugine i tak robi. Zastanawia mnie po co ta zmiana. Ogólnie ta postać w grze jest chyba wspomniana ze względu na zioło, które nasze bohaterki później palą. To zresztą Eugine uczył Dine na temat elektroniki, a tu wygląda na to, że uczy ją Joel (Dina później naprawia radio więc to ważna umiejętność). W ogóle Dina żyje w bardzo dobrych relacjach z Joelem, w grze o tym nie było mowy, ale może ma to służyć temu, żeby Dina chętniej pomogła Ellie.
2. Tommy ma dziecko z Marią. Już pomijając zmianę karnacji żony Tommiego to w grze oni nie mieli dzieci. To zdecydowanie zmienia wiele ponieważ pod tym względem samotna wyprawa Tommiego żeby pomścić śmierć brata wydaje się jeszcze bardziej nieodpowiedzialna. W końcu zostawia nie tylko żonę, ale i dziecko, które może zostać narażone na wychowywanie się bez ojca, nie wiem czy odpowiedzialny ojciec zdecydowałby się na taki krok.
3. Ellie krzycząca, że została ugryziona i jest odporna. Ellie z gry by tego nie zrobiła. Mam wrażenie, że aktorka grająca Ellie przez to, że zabronili jej zagrać w grę, źle zrozumiała jaki charakter ma Ellie. Nie była wredną suką, tylko dziewczyną z pazurem, ciężko jest polubić serialową Ellie.
4. Z uwagi na to, że w grze były zarodniki, w serialu wymyślili sobie, że grzyb jest organizmem który sięga na wiele kilometrów i może przekazywać informacje o wykryciu ruchu zarażonym znajdującym się w okolicy i pewnie to będzie przyczyną zamieszania, które sprawi że Joel zginie (horda zostanie ściągnięta do Jackson przez tego grzyba z kanalizacji).
5. Nie wiem czemu tak pomieszali z tym patrolem, zmienili łosia na niedźwiedzia i dodali jeszcze 3 randomów do patrolu. Zresztą patrol w grze odbywał się po przyjęciu, tu Jesse mówi , że jutro patrol więc ewidentnie się szykuje drugi patrol. Do tego w grze dowiadujemy się z retrospekcji na samym końcu gry, w sumie jest to retrospekcja, która wpływa na Ellie w taki sposób, że postanawia odpuścić Abby i darować jej życie. W serialu Ellie po prostu idzie sobie do garażu, a jest to ich ostatnie spotkanie. Joel powinien razem z Tommym pojechać na patrol zanim Ellie zostanie obudzona przez Jessego, co by oznaczało, że Ellie nie powinna mieć tego wspomnienia.
6. Na razie wygląda no to, że serial rezygnuje z retroskpekcji jako formy przedstawiania wydarzeń co nie do końca mi się podoba, bo urodziny, czy wyprawa po struny ma duże znaczenie w tym jak przez te 4 lata pomiędzy częścią pierwszą a drugą w głowie Ellie nasilają się wątpliwości i przekonanie do tego, że Joel kłamał. Elie jest zła na Joela za to, że odebrał jej szansę na uratowanie świata, ale chce mu wybaczyć, ma chęć i nadzieje na to, że uda jej się mu wybaczyć i będą żyć jako rodzina. Właśnie na drugi dzień po tym jak Ellie mówi Joelowi, co ją boli i że chce spróbować mu wybaczyć spotyka na patrolu Abby, ratuje ją a ona go zabija w dość brutalny i sadystyczny sposób. Bez retrospekcji, chociażby wspaniałym urodzin, będzie ciężko widzowi serialowemu niezaznajomionemu z grą, zrozumieć miłość jaką Joel darzył Ellie, oraz co Ellie czuła do Joela. Dlaczego jest na niego zła w pierwszym odcinku i dlaczego tak bardzo będzie chciała się zemścić.

W pierwszym sezonie wycięli walki, spodziewam się, że w drugim sezonie też większości walk nie pokażą, nie jest to zresztą potrzebne, gra rządzi się innymi prawami, musi być jakiś gameplay, ale w grze samych przerywników filmowych jest na 4,5 godziny, więc w sumie powinni się zmieścić z całą istotną fabułą w 7 odcinkach.
Jest planowany jednak trzeci sezon więc fabuła drugiej części gry pewnie zostanie podzielona na pół, a cliffhanger pewnie zostanie umiejscowiony w teatrze na koniec dnia trzeciego Ellie (tak jak w grze).
Ciekaw jestem czy zdecydują się pokazać drugi sezon z perspektywy Elie, a trzeci z perspektywy Abby, czy jednak będą pokazywać sytuację symultanicznie. Wtedy koniec sezonu musiałby być umiejscowiony przed jakimś innym wydarzeniem, ale nie będę zgadywał jakim.
Wydaje mi się, że dla serialu byłoby lepsze pokazanie historii dwóch głównych bohaterek symultanicznie bo tak co w trzecim sezonie mielibyśmy Ellie pewnie tylko w ostatnim odcinku (farma+Santa Barbara).
Jak już pisałem przerywników filmowych jest na 4,5 godziny, ważnych dla fabuły wydarzeń w grze bez przerywania filmikiem też jest gdzieś na drugie tyle, więc będą mieli chwilę czasu żeby w tych dwóch sezonach trochę rozwinąć pewne wątki.
Moim zdaniem fajnie byłoby się dowiedzieć więcej o konflikcie WLF i Serafitów, jak doszło do podziału i wojny domowej w Seatle. To co się dowiadujemy w grze ze znalezionych notatek spokojnie ma pole do rozbudowy.
Muszą wymyślić inny sposób na to, żeby Dina dowiedziała się o odporności Ellie, bo pęknięta maska w tym uniwersum nie zadziała bo grzyb tu działa inaczej.

Poczekajmy do końca sezonu jak przedstawia te historię. Pierwszy sezon wyszedł im świetnie, historia dwóch gejów wspaniała, moja się popłakała, w grze można się było domyślić że Bill był mocna związany ze swoim partnerem więc nie była to profanacja i gwałt DEI, zresztą ja osobiście nie lubię propagandy LPG, ale sposób w jaki to zostało przedstawione w ogóle mnie nie raził. Jeśli będą się trzymać gry to jeszcze macanko Diny z Ellie w następnym odcinku po zapaleniu zioła i koniec scen homo, więc myślę, że nawet najwięksi przeciwnicy dewiacji nie powinni mieć z tym problemu.