Faktycznie o ile skupisz się na tym co ci przedstawiono, a jak poczytasz to sie dowiesz ze co się działo za jego żadów, ze to on był prekursorem obozów zaglady.

Wskaż mi idealnego władcę. Nie było, nie ma i nie będzie takowych. Podobnie jak z ludźmi.

aż się prosi... co to są "żady"? :)

:))))

Otóż to. Nie było. Churchill był politykiem dobrym dla swojego kraju, inteligentnym błyskotliwym, miał ciętą ripostę aczkolwiek był zwykłym pijakiem i wszyscy dobrze wiemy jak zrobił Nas w wała podczas II WŚ. Dla mnie zwykły polityk.
Serial miałki. Jestem po 2 odc. i chyba na tym zakończę. Może z nudów pomęczę jeszcze ... Serial jest zbyt pompatyczny i groteskowy. Monarchia to firma, a jego niewolnicy płacą po dziś haracz na jej utrzymanie i to tyle o "błękitnej krwi". Filipa przedstawiono jako kochającego ojca a tak na prawdę nie cierpiał swojego syna Karola i był bardzo szorstki wobec niego. Z kolei po objęciu tronu Elżbieta stała się tak samo oschła a na pierwszym miejscu postawiła utrzymać koronę. Nie ma się co zachwycać nad tymi ludźmi na skroś zepsutymi i pragnącymi tylko utrzymać swoje pozycje. To jest patologia tyle, że w złotej klatce.

"Filipa przedstawiono jako kochającego ojca a tak na prawdę nie cierpiał swojego syna Karola i był bardzo szorstki wobec niego"
Nie wiem, czy rzeczywiście zakończyłaś przygodę z tym serialem po drugim odcinku czy też nie, ale gdybyś obejrzała ostatni, 10 odcinek tego sezonu to będziesz miała pokazane to, o czym wspomniałaś. Co do Elżbiety: na razie pokazano dopiero jej początek, więc nie rozumiem zarzutu, że nie ukazano jej prawdziwej twarzy.

Nie. Nie obejrzałam. Dwa odcinki to dużo czasu by zachęcić widza do obejrzenia reszty. Mnie wynudziły niemiłosiernie. A o Elżbiecie nic nie wspomniałam i nie zarzuciłam, że nie pokazali jej prawdziwej twarzy. Wręcz przeciwnie ukazują ją w poprawny sposób. Mimo wszystko ku zachwytom krytyki i nie małym budżecie nic specjalnego ten serial nie przedstawia. Wiecie to jest serio moja subiektywna opinia. Aktualnie wolę Wikingów - po prostu gusta.

Bywa, po prostu nie podyskutujemy o tym serialu.

Myślałem, że portale poświęcone kulturze powinny być wolne od hejtu. Jednak nie.
Rodzice mnie uczyli, bym nie mówił i pisał niczego, pod czym nie mogę się podpisać.
To, co korzystając z anonimowosci (pseudonimiowości, bo ID komputera sprawdzić łatwo) wypisujesz koślawą polszczyzną o głowie zaprzyjaźnionego z Polską państwa jest z punktu widzenia i polskiego i brytyjskiego prawa przestępstwem i winno być ścigane z urzędu. Zastanawiam się czy nie wysłać screenshotu twoich obelżywych wynurzeń do Ambasady Zjednoczonego Królestwa w Warszawie, niech oni dalej postanowią czy zawiadamiać prokuraturę czy nie. Hamuje mnie tylko fakt, że przynosisz wstyd porządnym, Bogu Ducha winnym ludziom piszącym resztę komentarzy.

Mój drogi rób co chcesz, wysyłaj .... ścigaj wszystkich tutaj za swoje poglądy bo nie ja jedna takie mam, więc sporo roboty przed Tobą bo forum jest ogromne ... ale powodzenia...

ale faktycznie nie możesz być gołosłowny i wyślij list ze wszystkimi obelgami, nie tylko moimi ... więc masz pracę na następnych parę dni ... nie bądź anonimowym hipokrytą w internetach i pozwij wszystkich...

a! i ostatnie pozwij twórców dokumentalistów stacji planete i stacji tlc za emitowanie i publikowanie brudów dworu królewskiego. w końcu wiedzę oparłam o dobre źródła dziennikarzy brytyjskich.

Nie mam zwyczaju dyskutować z ludźmi twojego pokroju. Taplaj się w szambie, skoro to kochasz. Ja się do tego nie włączę. I dalej upajaj się praniem brudów czerpanych z z dobrych ponoć źródeł.

Nie masz zwyczaju dyskutować a jednak sam zacząłeś bo ja Cię do dyskusji nie prosiłam ... teraz to Ty mnie obrażasz i to by się w sumie też nadawało pod prokuraturę wiesz ?.... bo może nie wiesz...

" zaprzyjaźnionego z Polską państwa"

Wielka Brytania nie ma przyjaciół, ma tylko interesy - to Polacy bawili się w międzynarodowe przyjaźnie i konczyli jak konczyli.

" Zastanawiam się czy nie wysłać screenshotu twoich obelżywych wynurzeń do Ambasady Zjednoczonego Królestwa w Warszawie"

W Wielkiej Brytanii nie ściga się za zniewagę władcy, w Polsce za obrazę głowy obcego państwa od A.D. 1918 grożą sankcje prawne, aczkolwiek jedyny przypadek o którym słyszalem gdy ktoś poszedł siedzieć za obrazę głowy innego panstwa to facet który obraził przed wojną Adolfa Hitlera więc wątpie by prokuratura jakoś szczególnie wiele zrobiła.

Jakby co nie atakuje :) Tak na przyszłość, bez sensu po paru odcinkach atakować fabułę serialu. Możesz spokojnie napisać, że nie podobają Ci się sposób ukazania historii, aktorzy, muzyka itp. Natomiast pisanie o Filipie i Elżbiecie w kontekście, którego ty użyłaś jest po prostu bezsensowne. To trochę jak napisanie po 3 odcinkach "Narcosa", że to głupota i w ogóle mija się z prawdą, bo Escobar żyje, a przecież w rzeczywistości został zastrzelony. Pozdrawiam.

Wracając do Churchilla i "zrobieniu nas w wała" - musisz pamiętać, że Churchill nie był władcą absolutnym. Nawet jeśli Anglia wypięła się na Polaków po II wojnie to niekoniecznie musi to być wina Churchilla. Zwłaszcza, że był jedynym decydentem państw aliantów, który otwarcie poparł generała Pattona w pomyśle dobicia Ruskich i uwolnienia państw bloku wschodniego spod jarzma Stalina. Ówczesnym światem powojennym, jak i dzisiejszym, rządziła wielka polityka i pieniądze, a nie dobre serduszka bohaterów.:-)

Niestety każdy rząd żyje z pieniędzy obywateli, więc różnica między monarchią a rządem demokratycznym jest w tym przypadku właściwie żadna. Pokusiłabym się też o stwierdzenie, że walka o zachowanie pozycji tych drugich to jest dopiero krwawa jatka, Elżbieta wysiada ;)

niestety, ale różnica jest ogromna... w monarchii utrzymuje się jedną rodzinkę (która de facto rządem nie jest) a nie kolejnych prezydentów którzy nie są w ogóle spokrewnieni... pomijam też fakt, że w wielkiej Brytanii poza rodzinką królewską też są inne funkcje (premier, izba lordów itp.) które też trzeba utrzymywać... a więc w krajach gdzie monarchii nie ma, nie trzeba utrzymywać zbędnego króla i jego często powalonej rodzinki...

1. Utrzymanie Krolowej Wielkiej Brytanii jest tansze niz utrzymanie prezydenta
2. Prezydent nie jest kimś kto ma wartość z punktu widzenia tradycji, etykiety itd. taki tam urzędnik i niewiele ponadto, a Krol ma dużą wartość historyczna
3. Na rodzinie królewskiej to brytyjczycy póki co zarabiają.

nie chodziło mi w zasadzie o kwoty wydawane na prezydenta czy króla, tylko o to, że idzie to na jedną rodzinkę rzekomych pomazańców Boga... którzy wyrżnęli wcześniejszych pomazańców... i okradali przez wieki swoich poddanych...

nie widzę po prostu żadnego sensu w wyróżnianiu ludzi z tytułu ich urodzenia, nawet jeśli jest to tradycja i kasa... wiele krajów od tego odeszło, choć w historii mieli królów...

Legalność protestanckich dynastii po tzw. chwalebnej rewolucji jest z legitymistycznego punktu widzenia pod znakiem zapytania.
Aktualnie stuardowie wymarli i pretendentem do tronu po nich jest Franciszek Bawarski, po nim odziedziczy go jego brat Maksymiliam Witelsbach który jest juz za stary i po nim spadnie na córkę Zofię Elżbietę która jest księżną Liechteinsteinu, żoną następcy tronu, więc legitymistyczne roszczenia do tronu Anglii, Szkocji i Irlandii mogą spaść na ród Liechtensteinów który jest rodem panującym.
Aczkolwiek obaj wiemy, że jakobiccy pretendenci nie przejmą tronu.

O tyle o ile można podejść krytycznie do heretyckiej dynastii to nie zmienia tego, że monarchia jest dobra dla państwa.
Wiele krajów od tego odeszło co wcale nie oznacza, że było to dobre - kraje odchodziły od tego z pobudek rewolucyjnych które były złe i które przyczyniły się do śmierci masy ludzi, a obalenie monarchii w Niemczech otworzyło Hitlerowi drzwi od władzy.
Władza z dziedziczenia jest lepsza od wladzy wybieranej bo jest niezalezna, nie kradnie a monarcha jest od urodzenia wychowywane w duchu tego, że będzie rządził, przez co jest lepszy niz każdy demokratyczny prezydent lub premier.
No i władza jako tako pochodzi od Boga, a monarchia jest tego potwierdzeniem.

,,Władza z dziedziczenia jest lepsza od wladzy wybieranej bo jest niezalezna, nie kradnie a monarcha jest od urodzenia wychowywane w duchu tego, że będzie rządził, przez co jest lepszy niz każdy demokratyczny prezydent lub premier.''

Ja jednak wolę zachodnich demokratów od dynastii Kimów.

Akurat pierwsze 3 odcinki były dla mnie takie "do obejrzenia", od 4 serial wszedł wg mnie na wyższy poziom, szkoda że do tego czasu x osób zrezygnuje niezachecone początkiem. Moim ulubionym zajęciem po obejrzeniu danego odcinka jest sprawdzenie "A jak to było naprawdę".

... na skroś..nie ma takiego slowa w języku polskim

Co nie jest powiedziane ze nie bedzie. Kazdy jezyk sie zmienia nawet polski.

Pisownię "żadów" litościwie pominę, natomiast Churchill jako prekursor obozów koncentracyjnych to jakieś curiosum! Pierwsze brytyjskie obozy koncentracyjne powstały podczas ll wojny burskiej, w latach 1899-1902, gdy młody Churchill przebywał w Południowej Afryce jako korespondent wojenny, później jeniec i jedyne jego rządy, polegały na podejmowaniu istotnych dla brytyjskiej polityki decyzji czy np zjeść na śniadanie bekon z jajecznicą czy tylko whisky.

Faktycznie, błąd ma tu jakieś znaczenie. Musiałeś zaznaczyć i jak już ego syte ? :)

Moje ego ma się dobrze, gorzej z moimi zębami, ponieważ gdy czytam zdanie " to sie dowiesz że co się działo za jego rządów ze..." nie sposób nimi nie zgrzytać
Nie raczyłaś niestety odpowiedzieć skąd wzięłaś opisane przez ciebie rewelacje, ani czy różnica pomiędzy obozem internowania, obozem koncentracyjnym a obozem ZAGŁADY jest wg ciebie istotna, czy to jest to samo.

Polecam za wczasu nakładkę stomatologiczna, bo sobie zetrzesz prędzej żeby niż zrozumiesz , że twoje zachowanie wyrasta z braku siły. Te poczucie siły kiedy tylko uda ci się dokopać innym :), to wszystko co mozesz. Czasami to działa. Twoje ego kiedy zrzytasz zębami myśli że w gniewie leży twoja siła, ale gniew przecież wyrasta z bezsilności. Można to zobaczyć np. U małych psow. Im mniejszy pies tym więcej szczęka ;)

Nie odniosłaś się do pytań. Czekamy.

Naprawdę nie masz lepszych zajęć w piatkowy wieczór? Pytań nie widzę, że biorę udziału w hejtach.

powiedział człowiek, który dał 10tkę szybcy i wściekli ;))))

Jak to czytam Oo utopia Ty masz jakiś problem z głową? Człowiek Cię pyta wyżej skąd masz info o obozach koncentracyjnych i podaje Ci argument, a Ty radzisz mu się rozpędzić i walnąć głową w ścianę...

aż dziwne, że osoba publiczna pisze takie głupoty i zachowuje się w sposób tak nieracjonalny.

Dodatkowo nowe dowody wskazują że Londyn otrzymywał raporty Pileckiego w których opisywał on zbrodnie, aby przeciwdziałać ludobójstwu.
Oficjalna wersja mówi, że premier Winston Churchill niby dowiedział się o tym po wojnie. Ciekawe.
P.s
Nie dyskutuje z osobami które mnie obrażają.
Inteligentny i opanowany człowiek nie pisze z epitetami, nie obraża, nie porównuje. Na takim poziomie mogę gadać z prostakiem z budowy o pogodzie.
Więc zanim obrazisz kogoś pisząc czy ma coś z głową zastanów się czy chcesz się wyrzuć w internecie czy faktycznie jesteś głodny wiedzy. Użyj sobie google dla sprawdzenia informacje . Ciekawa jestem czy na ulicy byś był taki kozak do kobiety. Więc zostaw sobie te prostackie odżywki dla siebie.

*odzywki sorry słownik

prostackie odzywki? "Musiałeś zaznaczyć i jak już ego syte ? :)" "z dupy" ? O te chodzi, o te które napisałaś? Cała sprawa tej żałosnej dyskusji była oparta o Twojej tezie, której nie chciałaś poprzedzić jakimikolwiek argumentami czy źródłami.

To co napisałaś o Londynie dalej nic nie zmienia w kwestii Churchilla ponieważ w przeciwieństwie do tego co napisałaś:

"a jak poczytasz to sie dowiesz ze co się działo za jego żadów, ze to on był prekursorem obozów zaglady."

Obozy zagłady istniały przed czasem kiedy to Winston miał jakikolwiek wpływ na politykę świata... Co chyba przeczy zarówno potocznej jak i słownikowej definicji słowa 'prekursor'. Tak ciężko przyznać się do pomyłki?

Wracając do tematu 'prostackich odzywek': 'Ciekawa jestem czy na ulicy byś był taki kozak do kobiety. ' Tak, pewnie podszedłbym na ulicy do kobiety rozgłaszającej brednie na tematy na które nie ma pojęcia i zapytał czy nie ma problemów z głową gdy na pytanie skąd zna takie rewelacje odpowiada "Polecam się rozpędzić i mocno walnąć w głowę."

Przyznam racje i sie wycofam z dyskusji, bo mnie ona meczy.

Londyn i Waszyngton wiedziały o obozach koncentracyjnych - ale co to zmienia? Jak ta wiedza mogła zmienić bieg wojny?

no to może poczytaj co ten "poczciwy" polityk zrobił z Malajami, gdy był drugi raz premierem...nie odnoszę się tu do obozów bo nic nic o tym nie wiem, ale wiem co robił z Malajami w latach 50-tych... ale kogo obchodzą jacyś tam Azjaci, nie?

Mnie obchodzą "jacyś tam Azjaci", podobnie jak Syryjczycy również atakowani bronią chemiczną. Historia mojego narodu pełna jest ciemnych kart, wie o tym i przyznaje się do tego każdy Brytyjczyk.
Moralną wyższość zręczniej będzie ci okazywać gdy twoi rodacy zaczną przyznawać się do pogromów Żydów, Ukraińców i Białorusinów,obozów koncentracyjnych dla Niemców po ll wojnie światowej, szmalcowników i paru równie zaszczytnych czynów. Możecie też przyjąć kilku Azjatów np syryjskie dzieci do polskich szpitali. My staramy się jak możemy, przy okazji dofinansowując też Wschodnią Europę, szczególnie Polskę kwotą 10 mld euro rocznie.

może sumienie was dręczy...? w końcu zniszczyliście pół świata... a jakbyście się razem z Francuzami na nas nie wypięli w '39 to II wojny światowej pewnie by w ogóle nie było...
poza tym ja nie okazuję swojej wyższości nad nikim... odniosłem się tylko do tego co piszesz o Churchill'u, co podobno niczego źle nie zrobił poza tym, że był ciągle nawalony...
a i jeszcze jedno, kasa to nie wszytko...

I my i Francuzi poczuwamy się do wszystkiego co zrobiliśmy w swej historii. Ty bijesz się w cudze piersi, a twój rząd ustawowo zakazał mówienia o jakichkolwiek polskich przewinieniach. Spadkobierca innego polskiego rządu, który wraz ze sztabem armii zwiał do Rumunii, gdy anielskie wojska walczyły z faszystami. Na rozkaz Churchilla.
Jeśli kasa to nie wszystko przestańcie być wreszcie krajem na zasiłku i spróbujcie chociaż stworzyć samodzielnie sprawnie działające państwo.

PS. Udział Polaków w Bitwie o Anglię doceniamy i szanujemy was za to.
Uważamy w większości, że jesteście jedynym krajem nowej Unii, którego obywatele mają prawo czuć się w Zjednoczonym Królestwie jak u siebie.
Bo jesteście u siebie, zasłużyliście na to.
Dlatego symbolem RAF został ostatnio Polak, a groby polskich bohaterów są otaczane powszechnym szacunkiem.

co ty pleciesz? niby tak się poczuwacie do wszystkiego a nic o panu Ch. nie można powiedzieć bo ziejesz ogniem! i to niby my czegoś zakazujemy? jakoś przecież piszesz te brednie, a sam nie pozwalasz niczego o was powiedzieć! ktoś cię prześladuje za to mówisz? nonsens, to ty straszysz kogoś jakimś donosem, bo mu się serial nie podoba...niby nas szanujecie, ale jadem częstujesz na potęgę... trochę to śmieszne...

a co do kasy to o jakim zasiłku mówisz? wy już w zasadzie nie jesteście w unii, więc to nie twój problem...spokojnie damy sobie radę bez was....

poza tym gdyby nas niemcy i ruscy tak nie niszczyli przez wieki, a szczególnie w poprzednim stuleciu, to wy byście do nas przyjeżdżali do pracy... wzbogaciliście się na koloniach, gdzie tubylców traktowaliście jak tanią siłę roboczą i niewolników i teraz się panoszycie jak nie wiadomo co... jak już ich wydoiliście to uciekliście zostawiając syf nie do opisania...

a jak ruscy wam zagrali na nosie i użyli broni chemicznej na szpiegu to co żeście zrobili? jęczycie jaka to się krzywda stała zamiast odpowiednio odpowiedzieć... boicie się ich bo pokazali wam że dziś mało znaczycie i gdyby nie reszta zachodniego świata, w tym my Polacy, to nikt by się tym nie przejął... gdyby to dziś II wojna światowa się kończyła to wasz premier nie byłby zaproszony do stołu bo dziś już nie jesteście żadną potęgą... zresztą w czasach II wojny też nie byliście, bo gdyby nie USA i reszta koalicjantów to niemców byście sami nie pobili... i to niby my uciekliśmy, a wy walczyliście w wojnie? co za głupota, jeszcze czegoś takiego nie słyszałem.. walczyliśmy na wszystkich frontach tej wojny... wojny, której by nie było, gdyby nie wasza zdrada i strach przed Hitlerem w '39...

Bronię Winstona bo jestem brytyjskim patriotą, powinieneś się tego nauczyć, bo patriotyzmem nie jest plucie na Wałęsę, szmacenie opinii najwybitniejszego Polaka XX wieku, a określanie kiboli i neonazistów mianem najwybitniejszych synów narodu. Podobnie jak obrona szmalcowników za pomocą ustawy o IPN, która oburza cały cywilizowany świat. A to właśnie robią "patriotyczni" polscy politycy, przy ogromnym społecznym poparciu.
Napadli na was Niemcy, Słowacy i Rosjanie, pretensje macie do nas i Francuzów. Wypowiedzieliśmy wojnę Rzeszy już 3 września, potem reszta krajów Wspólnoty Brytyjskiej. Brytyjski Korpus Ekspedycyjny został zatrzymany na granicy francusko-belgijskiej przez Francuzów. Porozumienie w Abbeville podpisał ten szczur Chamberlain, szybko przestał być premierem, a do końca 1939 r straciliśmy ok 220 okrętów.
Nikt z nas nie neguje okresu kolonialnego, a wy nie kolonizowaliscie przypadkiem Wschodniej Europy? Skąd ta Polska od morza do morza i krwawo tłumione powstania kozackie? Znów bijesz się w nie swoje piersi.
Od 2004 roku wpłaciliśmy do kasy UE około 150 mld funtów netto. Gorąco wam życzę, byście poradzili sobie bez nas. I mówię to szczerze!
Nie wiem czy milion Polaków mieszkających w UK podziela twoje zdanie, tym bardziej, że jesteście po Bułgarii i Rumunii najbiedniejszym krajem Unii, a my 5 gospodarką świata.
Nie kop się z koniem! Emigranci przysyłają wam ponad miliard funtów rocznie w samych przekazach. Co zrobicie gdy powrócą do domu? Wasza zacofana gospodarka da im pracę? Dla nas to kolejna tania siła robocza, ale ta taniość to 35 złotych za godzinę i to tylko wtedy gdy nie znasz języka i musisz pracować fizycznie w kiepskiej pracy.
Co do słabości militarnej porownujesz nasza armię z bronią atomową z waszą z muzealnym uzbrojeniem? Przestań śmieszyć.
Polaków szanuje i doceniam ich bohaterstwo. Ponownie powtarzam, że jako jedyni, poza emigrantami z byłych kolonii, powinni sie czuć w UK jak u siebie, bo jako jedyni że Wschodu przelewali krew za naszą wolność. Nikt, nawet zidiociali zwolennicy Farage'a i Brexitu wam tego nie zabierze.
Ja jakoś nie żałuję upadku Imperium, wy ll Rzeczpospolitą rozwaliliscie sami, a teraz pięknie niszczycie to co osiągnęliście przez ostatnie 30 lat.
Sprawa użycia broni chemicznej w UK nie skłoniła nas do jęczenia jacy jesteśmy biedni, lecz do pokazania światu co wyczynia Rosja. Do tej pory tylko nasz kraj popierał Polaków, gdy uprzedzali o mocarstwowych zapędach Rosjan, więc nie rozumiem o co ci chodzi.
Jesteście już skłóceni z Niemcami, Francją, Włochami i ostatnio z Izraelem i USA, pora teraz na UK? Nigdy nie przejdzie wam do głowy, że wszystkie te wasze nieszczęścia, ci ruscy i inni, to nie wina złego świata tylko faktu, że gdzie 2 Polaków tam 3 zdania?
To że teraz kłócicie się z całą Unią i nienawidzicie się nawzajem, to tym razem wina Brytyjczyków czy Francuzów?
Chcecie być szanowani to pozwólcie się szanować, bo nie każdy ma tak dobre zdanie o większości Polaków jak ja.
Nota bene o Tobie również mam jak najlepsze zdanie, ponieważ bardzo mi się podoba, że bronisz honoru swego kraju ze wszystkich sił, choć nie zawsze zgodnie z historią. W dodatku, co stanowi obecnie rzadkość, nigdy nie używasz inwektyw, mimo że moje wypowiedzi są często dość agresywne.
Świetne byś się wpasował w brytyjskie społeczeństwo!