Dodam jeszcze tylko, że serial pokazuje np. postać silnej kobiety tak jak trzeba to robić - laska może mieć jaja i wykazać się sprytem. I nie musi być przy tym wielka jak szafa. Serial trzyma poziom produkcji canal+/hbo, a nie Netflixowej taśmówki

I moze tez miec emocje, a nie byc sztywnym drewnem

Pierwszy dobry serial szwedzki od stuleci tylko dzięki rolom cudzoziemcow i źródeł inspiracji w serialu/filmie Gommora oraz twórczosci braci Safdie, do czego przyznał się reźyser. Szwedzka kinematografia od czasu Bergmana zmarła i lezy szesc metrow pod ziemią. Podobnie jak polska kinematografia, z tą uwagą ze polakow jest cztery razy więcej niz szwedow. Ale juz taka Norwegia 5 milionow ludzi potrafi zrobic znośne kino, Dunczykom tez się zdarza.

Nala w 2 sezonie wypowiedziała najwazniejszą replikę w historii kina a widziałam w zyciu miliony filmow "mamma, lämna mig aldrig oavsett hur jag blir" mamo nie zostawiaj mnie nigdy wszystko jedno jaka się stanę. Szacun za grę aktorską.