Zasadniczo po pierwszym sezonie już się przyzwyczaiłem, że Elite nie ogląda się dla mądrej fabuły, tylko dla pięknych aktorów, ich pośladków, bogatych szkół i wnętrz, których nigdy mieć nie będziemy. Najbardziej rozczarowany jestem Alumnią. Z dupy pojawia się jakiś klub, o którym nie słyszeliśmy w żadnym sezonie. Jest...
więcej