Przecież to właśnie drugi sezon jest bez sensu. O ile pierwszy uważam za arcydzieło, bo jest spójny, wszystko ma logiczne zależności, bohaterowie są świetnie napisani itd., to dwójka jest zlepkiem bóg wie czego, fabuła się nie klei, akcja również, nowi bohaterowie wzięci znikąd i w ogóle nie pasujący do uniwersum. No i przecież to właśnie w dwójce jest największa ilość walki, więc o jaki slasher w 3 sezonie chodzi? W ostatnim sezonie wróciło wszystko to o czym pisałem powyżej i dlatego był dobry, ale pozostałości z drugiego obniżają ocenę.

Zgadzam się z Jurek_666

Właśnie trzeci sezon jest najlepszy. Fenomenalnie wprowadzono nowe postacie, rozwinięte te stare, które już kupiliśmy jak i te, które w drugim sezonie były po nic. Do tego umiejscowienie akcji w lecie dało tyle fajnego ciepła i klimatu. Ach

Że co? Najlepszy sezon? Z tym kretyńskim humorem, zatrzęsieniem absurdów i irytującymi bohaterami? Śpiewanie "Never ending story" w kulminacyjnym momencie filmu to najgorszy debilizm, jaki kiedykolwiek widziałem w serialu, poziom Kiepskich do kwadratu.

Humor był idealnie pasujący do bohaterów. A śpiewanie NES wyszło tak świetnie zwłaszcza z reakcjami innych postaci. Cudo

Pomysł ze śpiewaniem NES był świetny właśnie dlatego, że pojawia się w zupełnie nieoczekiwanym momencie, rozładowuje napięcie i przypomina, że jesteśmy w świecie wyobrażonym. Relacje między postaciami odegrane OK, poza parą Joyce-Jim, którym owszem kibicuję (jestem przed 4. sezonem), choć wolałabym jakieś bardziej sensowne "czubienie się" ;)

Od Kiepskich to się odwal, świetny serial przynajmniej w rejonach 200-350 odcinku. Obejrzyj sobie choćby odcinki 361, 429, 331, 325. Bardzo mądry serial, choć oczywiście nierówny.

W kwestii ST się oczywiście zgadzam. Pierwszy sezon na 8/9, za klimat i rozwój akcji. Drugi sezon to 7, w zasadzie go nie pamiętam, tyle że se był. Trzeci sezon miał potencjał, ale nastolatkowe klimaty, durne romansowanie (ja rozumiem że to dzieciaki i w ogóle, ale naprawdę można to pokazać lepiej) i ogólnie lipa tkwiąca w detalach, wszystko popsuły.

Prawda jest taka, że z sezonu na sezon ST robi się coraz gorsze

według mnie 3 sezon był bardzo dobry, juz gorszy był drugi. W sezonie 3 dużo się działo i dużo się zmieniło, młodsi bochaterowie już byli nastoletni, ten sezon był straszniejszy niż pozostałe i mi się to podobało, było czuć napięcie a również wzruszające na końcu jakże i smutne, niby hopper umarł ale tak na prawdę go rosjanie porwali a potem wysłali do rosji aby pracował, będą na pewno nowe potrowy, wiem jakie są całkowicie inne od pozostałych. A jedenastka będzie mieszkała z willem i Joyce w dużym domu, potem sie na pewno spotkają i będą próbowali uratować Hawkins ale nic za bardzo więcej nam nie wiadomo dziękuje za wysłuchanie, skoro ci się nie podobał ten sezon to ci się nie podobał i teraz nie nie polecaj serialu bo jest to cudny serial, niektórym może on się nie spodobać, ale ja oglądam stranger things już od pół roku od września 2021 i już z 3 razy obejrzałam od początku wszystkie sezony i powtarzam nie które odcinki więc skoro TOBIE sie nie podobał ten sezon lub serial to teraz nie mów wszystkim że był okropny bo jest cudny DOWIDZENIA