Zastanawia mnie jedno . Skoro gracz 456 zobaczył lidera pierwszy raz na oczy dopiero po nieudanym buncie (wcześniej rozmawiał z nim, jak miał zawiązane oczy lub był przedzielony od niego kabiną w aucie)to w jaki sposób przyśniła mu się ta zamaskowana postać trzymająca głowy jego dawnych przyjaciół? I ta postać wygląda dokładnie tak jak w rzeczywistości (czarna maska, szary płaszcz), a nie jak wynik jego wyobrażeń. IMO duży błąd fabularny, chyba że coś przeoczyłem.
No niby tak... Ale... Jak wyglądają sny? U mnie sny wyglądają tak, że są jacyś ludzie, nie wiem jak wygladaja, ale wiem kim są. Często są jakby bez twarzy, poprostu wiem, że to mój kolega, a to mój szef. Jak to pokazać? Albo jak pokazać, że główny bohater boi się tej organizacji inaczej? Moim zdaniem przyśniło mu się, że lider przyniósł mu głowy, ale jeśli byłby to jakikolwiek człowiek, to widzowie by się nie zorientowali. Więc trzeba było to zrobić tak, żeby widzowie też wiedzieli. Sniacy na pewno wiedział kto to jest, bo tak działają sny.
Masz racje ale czego mozna się spodziewać po serialu gdzie do rewolweru z którego w czasie rosyjskiej ruletki ginie człowiek wkłada się już wczesniej wystrzelone kule - to już czyste fantasy - niestety dla mnie ten błąd niszczy klimat produkcji - miczym w 4 pancernych i psie Kałachy u żołnierzy zdobywających Berlin (kałach powstał kilka lat potem) - błąd tym wiekszy że jest duży nacisk na pokazanie bębenka.....
a nie widział go w 1 sezonie , jak lider zamordował jednego ze strażników, odcinek z wycinaniem kształtów