Pod koniec odcinka Sherlock jakoś dziwnie patrzy na chlopaka Molly? Chodzilo o to , ze wybrała
sobie takiego goscia na swoj sposob podobnego? ( podobny wzrost, ubior)
Co się stalo z Irene Adler? Sherlock ją uratowal i? .... pojawi się jeszcze w serialu? i w ogole w trailerze co to za dziewczyna z ktorą jest sherlock :D
Irene pojawia się chyba tylko w jednym opowiadaniu o Sherlocku, w innych jest tylko wspominana, więc chyba nie liczyłabym na to, że się pojawi... Chociaż, kto wie... I tak, uratował ją bo go na koniec o to poprosiła.
Sherlock ją uratował, ale traktuje ją jako Kobietę , zaimponowała mu swoją inteligencją , intrygowała go , była kolejną zagadką . Nie zobaczymy już jej , ewentualnie mogą kiedyś o niej wspomnieć
;)
A właśnie! Mam pytanie, bo już sama nie wiem czy Sherlock uratował ją od ścięcia, to się działo naprawdę? Czy to były tylko jego wymysły?
Bo w tym odcinku była jeszcze taka rozmowa mrs. Hudson z Johnem gdzie John mówi (mniej więcej, nie pamiętam dokładnie) "to Sherlock, kto wie co dzieje się w jego głowie...". To mnie zastanawia.
tak wogole to mam miły fragment :D
http://www.youtube.com/watch?v=Ye-bsHvx4qA
Ja tego nie mogę oglądac na spokojnie:D:D Nie da się:D To przegięcie co oni zrobili z fankami tą sceną... WŁOSY WŁOSY WŁOSY <3
pewnie już widzieliście, ale opinie Louise - bezcenna :D:
http://pickmyworld.tumblr.com/post/72079894844/sherleck-rosegard-cumbercrieff-lo uise
Jeziuuu ja to bym zemdlała chyba na jej miejscu;D "He's heaven" i ten zawstydzony uśmiech :D Też tak sądzę, Louise :D Kurcze czy Ben tak działa na wszysktie kobiety? Alice Eve ze Star Treka w wywiadzie tez gadała że miała dreszcze we wspólnych scenach:D
Aż poszukałam, bo czytałam kiedyś świetny post , jesli interesujesz się Irene to polecam ! :Dhttp://ninedin.blox.pl/2012/01/Klucz-do-Ireny.html
Dziękuję za ten link! Świetny blog, najlepsza recenzja jaką czytałam do tej pory na temat odcinka scandal in belgravia i najtrafniejsze przedstawienie postaci IA według mnie ;)
Tak odbiegając od tematu (nie wiedziałam gdzie zapytać), wie ktoś po jakim czasie od założenia profilu na filmweb ściągają dobowy limit na wypowiedzi? To jest strasznie frustrujące, zacząć dyskusję i nie móc dokończyć myśli, bo nagle po 4 postach wyskakuje ci "dobowy limit wypowiedzi wyczerpany" :(
Plotki głoszą, że narzeczony Molly jest bardzo podobny do jednego z snajperów :)
prawdopodobnie jest to ten który miał zabić Watsona.
Myślicie, że to on? Tego snajpera co miał zabić Johna pokazali głównie z profilu ale i tak nie wydaje mi się żeby to był narzeczony Molly, włosy jedynie podobne. Choć mogę się mylić.
Okej, pamietam, że podobne stwierdzenie znalazłam kiedyś na tumblrze... Poszukałam, znalazłam i podrzucam link (trzecie zdjęcie):
http://elevatedyourpupilsdilated.tumblr.com/post/72023697994/would-they-really-d o-that-is-that-really-him
Kurczę, sama przyznaję - pewne podobieństwo jest... (teraz sama zaczynam mieć wątpliwości)
Wcześniej słyszałam, że Ian Hallard kiedyś potwierdził dociekania fanów, jakoby wcielił się w rolę snajpera (https://twitter.com/IanHallard/statuses/159396177169752064), ale teraz znalazłam, że potem to odwołał, twierdząc, że żartował (https://twitter.com/IanHallard/statuses/159409800160100353). Na filmwebie jest zaś informacja, że grał obrońcę Moriarty'ego w sądzie... (zaawansowane lekcje trollingu niewątpliwie pobierał u męża...)
Czyli... nie wiem, jak sądzicie? Snajper Moriarty'ego to JEDNAK chłopak Molly? Teraz jestem skołowana...
Toma gra Ed Birch, który nie był dotąd wymieniany w obsadzie serialu, co jeszcze o niczym nie świadczy, bo nazwiska aktora grającego snajpera nie podano...
Ale przyjrzałam się bardzo dokładnie (Tomowi też z profilu, wtedy łatwiej ich porównać) i nie widzę podobieństwa... Chyba że nie chcę widzieć, bo za dobrze życzę Molly :-)
A to nie tylko domysły fandomu? Spotkałam się z podobnymi "dedukcjami" na tumblr'ze (w końcu to fandom Sherlocka - my wszystko rozkładamy na części pierwsze i wszędzie doszukujemy się wszelkich nieprawidłowości ;))
Inna sprawa, że moim zdaniem chłopak Molly wydaje się... podejrzany? Jakoś tak mu nie ufam... Pytanie, czy naprawdę coś z nim nie tak, czy twórcy, którzy wcześniej zastosowali podobny chwyt (niegroźny Jim udający geja z IT) celowo naprowadzają nas na błędne tory :D
Tak.... :)
A na poważnie to zabiła mnie koncówka. Molly i jej narzeczony, wyglądający jak kopia Holmesa ;) Mina Sherlocka w momencie rozpoznania podobieństwa bezcenna. :)
Swoja drogą to Molly interesująco wybrnęła z zakochania w Sherlocku, stworzyła sobie swojego własnego na obraz i podobieństwo. :D
Podejrzewam, że chłopina nie wie, że jest kopią. Spryciara :) Tylko, że wrócił oryginał...
Ciekawa jestem czy pociągną ten wątek, mogłoby być zabawnie.:)
Molly dalej kocha Sherlocka. Próbuje iść naprzód, ale widać, na kogo ukierunkowuje swoje uczucia :)
To zakochanie i jej wątek z Sherlockiem to jedna z najbardziej tragicznych wątków w serialu IMHO
Masz racje, nadal go kocha. Ewidentnie widać to w scenie rozmowy na klatce schodowej. I rzeczywiście jej postaci i wątek, który ją wiąże z Holmesem jest tragiczny. Dzięki niemu jeszcze lepiej rozumiemy, albo przynajmniej możemy się domyślać złożoności i jednocześnie pewnego rodzaju kalectwa, jakim została obarczona psychika głównego bohatera.
Z kolei Lestrade jest chyba w niej zakochany.. Jak tak popatrzeć na jego minę..
Z Lestrade będzie na ślubie Watsona, w zwiastunie odcinka widać ich razem... nie wiem co zrobiła z Tomem... Chyba, że to kolejny wkręt ze strony twórców :)
Tak! Całkowicie się zgadzam! I myślę, że mogą pójść w tym kierunku (w drugiej serii co prawda Lestrade borykał się z problemami małżeńskimi i nie wiemy, czy zakończyło się to rozwodem, ale mam przeczucie, że tak)
Serio?
Muszę się lepiej mu przyjrzeć w tej scenie. Tak byłam rozbawiona interakcjami Tom-Sherlock-Molly-John, że Lestrade zszedł na dalszy plan ;)
Przyjrzyj się też reakcji Lestrade'a w scenie ze "Skandalu w Belgravii", gdy na spotkaniu bożonarodzeniowym u Sherlocka i Johna pojawia się Molly ;) Mina Lestrade'a kiedy ta zdejmuje płaszcz - bezcenna.
Zawsze mnie dziwiło jakim z jakim entuzjazmem niektórzy ludzie łączą Mycrofta i Grega, a oni nawet nie mieli żadnej wspólnej sceny, chociaż wiemy, że na pewno przynajmniej raz ze sobą rozmawiali :D
Jak to nie mają wspólnej sceny?! Znaleźli się na miejscu zbrodni razem w Study in Pink, omg do your research :D :D + rozmowa, o której wiadomo z Hounds of Baskerville!!!!!11!!
To był tylko taki żarcik, ale też mnie to zawsze zadziwiało. Plus ile fanartów i fanficków... ludzie potrafią :D
Ja tej sceny w Study in Pink nie uznaje, Grega nawet porządnie nie było widać, nie liczy się :D
No fanficków to jest sporo. Niemal w każdym Johnlocku jest Mystrade :D
Liczy się :D w fanowskim świecie tyle wystarczy jak widać :D
Muszę gdzieś poczytać jak to się stało z tym całym Mystradem. Kto na to wpadł w ogóle i jak to się ma do czegokolwiek :D co za tajemniczy ship
Słyszałam teorię, jakoby to Mycroft stał za tym, że Sherlock ma w ogóle pozwolenia na wtrącanie się w prace policji i to on przekonał Grega, by mu na to pozwalać, przy okazji każąc mu mieć na niego oko. Tak się poznali i coś tam zaiskrzyło. Nie zdziwiłabym się.
Inna mówi o tym, że po wydarzeniach ze Study in Pink, Mycroft porwał Grega jak wcześniej Johna i od tego momentu zaczęła się ich stała współpraca, której dowód widzimy w Hounds of Baskerville.
To fascynujące jak mało wiadomo o drugim największym shipie tego fandomu. Mystrade ma po Johnlocku najwięcej fanficków na AO3. Coś musi mieć w sobie ten ship, że tak ludzie go lubią, tylko co? :D