Lip przygotowuje się do oficjalnej adopcji Xana.
Z odcinka na odcinek jest coraz lepiej. 11 odcinek to mistrzostwo, powrót do dawnej formuły serialu. Niesamowity, ściska za jaja. Scena Fiony z Jasonem i jej konfrontacja z Lipem pod koniec odcinka to arcydzieło. Fiona definitywnie niesie na barkach cały 9 sezon, a zwłaszcza ostatnie odcinki. Bardzo wkurza mnie Lip i...
więcej