Ashley powinna wrócić. Ta postać była bardzo interesująca. Wprowadzała do filmu akcję, walki, nie wyparzony język, kiepskie maniery. Szczerze-aż miło było popatrzeć. Nawet na końcu została wierna matce. Rozpoznała ją, mimo przemienienia i powiedziała "mamo", uratowała ją poświęcając się. Mogli by ją przywrócić do filmu.
Co o tym sądzicie?
Ja jestem za, choć Kate w ostatnim odcinku nawet nieźle wypadła. Nie miałbym w sumie nic przeciwko temu, żeby obie grały w tym samym czasie. Scenarzyści mieliby dodatkowe pole do popisu, bo na pewno te dwie skakałyby sobie do gardeł :P. Pomogłoby to serialowi wyjść z dołka w jakim się znalazł po kiepskim drugim sezonie (trzeci zapowiada się bardzo interesująco, mam nadzieję, że go nie zepsują).
Popieram byłoby super gdyby były obie i Kata i Ashley i dr Magnus trzymająca je za karczki by się dziewczyny nie zagryzły.
Właśnie, sezon 2 trochę zepsuli. Co, do Ashley i Kate, również uważam, że mogło by być ciekawe. Na pewno by się kłócił. Czego mi trochę brakował w sezonie 2:
1) na pewno wątku, że jednak Dr. Magnus tęskni za córką ( w czasie akcji i pod czas zwykłych zajęcięć), a tu nawet nie bierze do ręki jej zdjęcia,
2) zepsuli wszystko tym tańcem (to była kaszana, gwóźdź do trumny sezonu 2),
3) słabe wątki, za dużo by wymieniać.
Wracając do odc. 3 spodziewała się czegoś lepszego a tu średniak, nawet mniej niż średni. Do tego końcówka, jak by Dr. Magnus chciała Ashley zastąpić Kate. Takie odniosłam wrażenie. Jedyny plus tego odcinka to Kate. To było naprawdę jej przedstawienie. Świetnie zagrała swoją rolę, zagięła gliniarza, aż miło. Cóż, czekam na wasze opinie.
Prawdę mówiąc średniak to trochę surowa ocena, bo średnia dla Sanctuary jest dość niska po tym kiepskim drugim sezonie :). Według mnie był lepszy niż początek tego sezonu i zdecydowanie lepszy niż większość odcinków z poprzedniego.
Sezon 2 nie był taki tragiczny jak piszesz mnie się nawet podobał .
od.2 wątek z tańcem nie zepsuł niczego trzeba trochę znać kulturę Indii,dla tych co niewiedzą zgodnie z legendą joga powstała jako taniec medytacyjny stworzona przez Siwę dla jego małżonki Pawarati(tańczyli go tylko mężczyźni) kobiety mają swoje tańce.Dla Kali fakt że tańczy dla niej mężczyzna i jak to robi jest oznaką wielkiego szacunku no ale Sanktuary to brytyjsko-kanadyjski serial gdzie zna się i docenia kulturę Indii nie to co Polska u nas dają kwiaty a tam tańczą dla swojej ukochanej trochę szacunku dla ludzi innej kultury.
Przyznam się, że nie wiedziałem o tym. Teraz widzę sens tego tańca i biorąc to pod uwagę mogę nieco podnieść moją ocenę tego odcinka :).
Teraz już wiem czemu aktorzy zawsze tańczą w filmach z Bollywood. Niemniej jednak, to, że widzę skąd się to wzięło nie zmienia faktu, że dalej mi się nie za bardzo podoba ten motyw. Nie jestem fanem tańców a sama muzyka rodem z Indii też nie należy do moich ulubionych :P. Dlatego nie oglądam Bollywoodzkich filmów i wolałbym, żeby ten taneczny hokus pokus więcej się nie powtórzył w Sanctuary.
P.S. Mam nadzieję, że będzie więcej odcinków, które są mocną związane z wątkiem przewodnim tego sezonu, przynajmniej tak jak to było w ostatnim odcinku. Robi się coraz ciekawiej, czyż nie :) ?
Ja też nie oglądam filmów z bollwood są za długie i zbyt romantyczne jak dla mnie,no z wyjątkiem historii o Asioce i innych historycznych,ale książki o Indiach,ich mitologia,religia,kultura jest fascynująca i to lubię poczytać,oglądać niezbyt chyba że dokumentalny,a co do Sanctuary fakt robi się coraz ciekawiej zwłaszcza ten odcinek gdzie zginął ksiądz no i zabójca co rozmawiał z Wielką Stopą ciekawe kim jest bo to chyba nowy główny wróg tej serii .
Jak dla mnie poza wyglądem byłą beznadziejna. ten "cięty" język jest już przereklamowany.
Trudno jest mi oceniać umiejętności aktorskie, więc o tym nie będę pisał. Sama postać Ashley bardzo mi się podobała (może trochę bardziej w webisodach, była nieco mroczniejsza jak na córkę Druita przystało :) ).
Jeśli chodzi o wygląd, to tutaj niestety obecność Ashley bardzo wiele by wniosła. Kate nie wygląda nawet w przybliżeniu tak dobrze w obcisłych strojach jak to było w przypadku Ashley, a w Sanctuary takich strojów bywa całkiem sporo :P.
Powinna wrócić i zastąpić tą, jak jej tam, brunetkę. Nie trawię tej baby. Ashley miała, poza tym fajny brytyjski akcent, który nota bene dodaje całemu serialowi smaczku.
P.S Taniec w końcówce II sezonu jak i cały wątek z Kali uważam za majstersztyk
Popieram ale i tak lubię Kate razem z Ashley to by był duet ale dziewczyny by rozrabiały,i Helen miałaby niezły ból głowy.
Też myślę, że Helena miała by niezły ból głowy. Może ktoś wie dlaczego Ashley zniknęła z obsady?
Niedawno czytałem, że to decyzja włodarzy stacji. Ponoć Ashley nie była zbyt popularna :O. Sama aktorka była totalnie zaskoczona tą decyzją. Wyczytałem to w tym artykule:
http://cliqueclack.com/tv/2010/01/14/emilie-ullerup-talks-to-us-about-sanctuary- surgery-and-her-plans-for-2010/
Jest tam też napisane, że Ashley może wrócić, ale w tym momencie traktuję to jako zupełnie niesprawdzoną plotkę :).
Może się przecież zdematerializować;-) Chciałbym żeby wróciła - była taka kobieca;-) ze wszystkimi + i - ;-)))
Krisowski, wielkie dzięki za linka z artykułem, właśnie go czytam. "Executive producer Amanda Tapping has said that the team has pitched a story for season 3 that would bring Ashley back." Jeśli Amanda Tapping powiedziała, że "zespół rozbił opowieść dla sezonu 3, który wniesie Ashley spowrotem". Jestem ciekawa czy tak się stanie. Jeszcze można przeczytać, że Ashley została usunięta bo jej postać nie cieszyła się sympatią w sieci i twórcy na podstawie badań sieciowych postanowili uśmiercić tę postać. Jes to bardzo ciekawe, bo w necie widziałam post ponad 2 milionów fanów, którzy chcą by Ashley wróciła.