PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=556945}

Słodkie kłamstewka

Pretty Little Liars
2010 - 2017
7,5 73 tys. ocen
7,5 10 1 73140
3,0 3 krytyków
Słodkie kłamstewka
powrót do forum serialu Słodkie kłamstewka

Jak wam się podobało tym razem? ;)

Bankowski_17

Po tym odcinku nie wierze, że Hanna dostała się na studia bez pomocy Mony. Laska nie ogarnia GPSa - rzeczy którą ma w swoim smartfonie. Nie jest to mądre zwierze...
Mnie się odcinek podobał :) Był to imo zwykły przegadany odcinek, nie wnoszący nic do śledztwa kim jest A.
Już dawno nie miałam tak, że po odcinku zrobiłam "o jaaaaa!" (wyjątkiem była scena Ashley z Jasonem - to po prosty wtargnęło na moją strefę komfortu)
Męczy mnie Aria z tymi uczelniami, ale chyba rozwiążą to szybko.
W końcu Pagie znika <3
Spencer i Caleb. Ci to mają przygody. Jak nie piec który sam się zamykając piecze Caleba jak dziękczynnego indyka, to teraz niedomagające światło w pokoju pełnym dowodów. Typowe zachowanie amerykańskich dzieci "Znaleźliśmy miejsce pełne trucizn i krwi. Możliwe że w wielkiej beczce jest nasza martwa przyjaciółka. Wróćmy do domu i nie mówmy o tym nikomu!" <3
Twarz Emily nabrała normalnych emocji w 5 sezonie. Miło się na nią patrzy teraz. Ładna kobicinka.
Toby ze Spenc byli moją ulubioną parą. Teraz Tobi-de-kop z marnie wtartym we włosy żelem mnie po prostu nudzi. Ja rozumiem, że wstąpił do policji żeby było bezpieczniej dla jego przyjaciół i rozumiem irytacje, że każdy ma go w dupie, ale no bez przesady. Teraz Spencer będzie w trójkącie z Hanlebem bo nie może powiedzieć nic własnemu facetowi... Tak nie działają dobre związki.
Mimo, że był to okrutny zapychacz, miałam ciarki na oświadczynach :3
Gratisowe punkty za wynajęcie krwawego pokoju na nazwisko Hanny Marin. Niezły ruch -A., Mona, Alison, Hollbruck, Cece albo ktokolwiek.

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Też nie ogarniam GPSa a dostałam się na studia .____.

matsurika

Skoro dostałaś się na studia, to chyba przebrnęłaś przez podstawową geografię i o współrzędnych geograficznych coś słyszałaś ;P
Polecam się zapoznać, bardzo przydaje się w życiu :D

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Geografia była i jest dla mnie czarną magią. Znam położenie miast, kontynentów i tak dalej, ale z całej reszty to tak raczej słabo. Ale z gpsem i tak nie mam specjalnej styczności, autem nie jeżdżę więc co mi tam. Może kiedyś ogarnę.

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Odcinek w sumie nic nie wnoszący do fabuły. Taka zapchajdziura.

Wkurza mnie ten chłopak wynajmujący stodołę u Spence - kto to w ogóle jest? Pewnie się okaże, że pracuje z -A albo jest z FBI i prowadzi śledztwo z ukrycia, bo nie wierzę, że jest takim o, zwyczajnym facetem.

Ashley skopała sprawę. A Ted jest naprawdę miłym gościem. Mam nadzieję, że jej wybaczy i chociaż jedna z matek będzie miała w końcu szczęśliwe, ułożone życie. Bo kurcze: mama Arii rozwiedziona i ze złamanym sercem, mama Spencer rozwiedziona/w separacji?, mama Em z chorym mężem. No, a za to mama Ali nie żyje, tak samo jak i Toby'ego. Ciężkie życie w Rosewood.

Aria zachowuje się jak wariatka. Kompletnie straciła zdolność logicznego myślenia.

Nie rozumiem sprawy Spencer z collegami. Ona w ogóle aplikowała na jakieś porządne, czy tylko na te na końcu świata??

Em zapomina o Paige i, jak widzę, ma nową adoratorkę w kawiarni. Serio, wszędzie są lesbijki? Poza tym ona jest wyraźnie starsza i jakoś mi do Em nie pasuje...

Wynajęcie magazynu na nazwisko Hanny - i mamy podejrzaną blondynkę. Ciekawe jak to się rozwinie.

ocenił(a) serial na 6
Bankowski_17

Trochę nudny był ten odcinek. Aria wariuje. Przecież Ezra i tak się dowie znając A. Toby strasznie działa mi na nerwy. Wielki policjant.... I Spencer miała ładny sweter ;)

ocenił(a) serial na 6
Truskaffka11

No pewnie Ezra się dowie :D Aria powinna mu od razu powiedzieć może zrozumiał by jej desperacje .
Te wątki i kłamstwa są coraz głupsze

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 1
lastresort24

Dziękuję<3:*

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Po ostatniej scenie przyszło mi na myśl, że to Holbrook lezy zakonserwowany w magazynie. Nie wiadomo, czy zakrwawione ubrania rzeczywiście należały do Mony. Stawiam na Cece jako blondynkę wynajmującą magazyn ewentualnię Mone. Nie pamiętam skąd Dziewczyny miały laptopa Mony ? Ewentualnie chociaż ta teoria jest dosyć nieprawdopodobna przeszło mi przez głowę, że Mona żyje, ma się całkiem nieźle, wykradła swojego własnego laptopa i zamordowała Holbrooka, który na polecenie Alison np znalazł dowody świadczące o tym, że Mona żyje ( wtedy Ali mogłaby wyjść z więzienia). Chociaż robienie z Mony największego czarnego charakteru mi nie pasuje, fajnie by było gdyby jednak wciąż mogła mieszać :)

alexzsummer

Mały SPOILER
Na 100% to nie Holbrook leży w beczce, bo w opisie kolejnych odcinków jest info, że wraca do Rosewood ;)

ocenił(a) serial na 7
MeanRed

No to nie tak źle, ja go nawet lubiłam za czasów jego 'romansu' z Hanna :3

MeanRed

A może wraca w beczce XD

ocenił(a) serial na 7
Bankowski_17

Plusy:
+ Toby/ Spencer- prawie wszystkie sceny <3
+ odmieniona kawiarnia ^^
+oświadczyny- oby doszły do skutku :)

Minusy:
- beczka... Oni jej nie otworzyli, tak? To po co tam w ogóle poszli? ;>
- Emily i ta nowa dziewczyna- będzie romans, zobaczycie xD A to zapewne będzie wyjątkowo nudne.
- nudne scenki z Arią

Ateliee

Jednym słowem... ziew.

-dlaczego wszystkie kobiety, które znikąd pojawiają się w życiu Emily mają jakieś lesbijskie zapędy? Jestem jednostką wybitnie tolerancyjną, ale jak już postawiają kogoś, to zawsze się z tego tworzy jakiś związek, tutaj też zaczyna iskrzyć.
-wizyta w magazynie; no jasne. to tak jak pójść na zakupy do galerii i powiedzieć, że nic się nie kupiło, bo nic nie było, a tak naprawdę snuć się po korytarzu w szukaniu wrażeń niczym podrzędna galerianka. Co najmniej śmieszne. Przewalać się przez ciąg wentylacyjny, żeby wejść i...wyjść.
-zagrywka z tekstem na paragonie, typowe zachowanie -A.
-Teda mi szkoda, jedyny wydaje się być w porządku...
-ten nowy gość jest dosyć podejrzany, zaraz się okaże, że działa na usługach -A i szyje bluzy dla załogi.
-wielki gliniarz Tobiasz, który wrzeszczy na Spencer i zakazuje jej wszystkiego, zaczyna się robić dość dziwnie w relacji T<--->S
-magazyn wynajęty na nazwisko Hanny? To do jej domu przyszedł duch tej małej blondynki, u niej opowiadano tę historię i ona widziała bliźniaczki w Ravenswood. Jakaś aluzja? Może to Ashley miała jakieś dwie córki i Hanna ma nieznane rodzeństwo? To byłoby już całkiem idiotyczne.

Dziękuję za uwagę :D

ocenił(a) serial na 7
_em_pe_

Wszyscy mówią, że Hanna widziała bliźniaczki w Ravenswood... Przyjrzyjcie się dokładnie: to była mama-karzeł z córką, a nie żadne bliźniaczki :)
Podoba mi się wizja tego nowego typa szyjącego bluzy dla A-teamu :D

queen_hurricane

No mniejsza z tym, matka z córką, czy bliźniaczki, wyglądały identycznie xD mogłem zapomnieć, przecież, heloł! xD tam co chwilę ktoś ma bliźniaka, jeden w tę czy w tamtą nie robi różnicy.

Haha, dzięki :D

queen_hurricane

W sumie, to nie wiadomo, czy to była matka z córką, ale karlica i dziecko na pewno;)

Bankowski_17

Podoba mi się nowa potencjalna dziewczyna Emily, to że jest starsza też jest fajne, zresztą nie jest chyba aż taka stara, najwyżej parę lat.
Podobało mi się też, jak wyglądała Aria w tym odcinku, ta sukienka + pasek + kolczyki = moje klimaty ;) Ale sceny z nią były rzeczywiście nudne, myślałam, że z Holbrookiem chociaż się spotka i coś ciekawego się wywiąże, ale jak widać, H, to tylko nowe A.
W sumie pozytywnie mnie też zaskoczyło, że magazyn był wynajęty na Hannę, ona jeszcze nie była zamieszana w takie akcje, więc może to być ciekawe, do tej pory w morderstwa były zamieszane pozostałe dziewczyny.
Co do Mission Imposible Spencer i Caleba, to zawsze uważałam te dwie postacie za najinteligentniejsze w tym serialu (razem z Moną), Caleb - spec od komputerów, (z małymi wyjątkami) umie myśleć logicznie, jest rozsądny i opanowany, Spenc - specjalistka od wszystkiego, oczytana, ogarnięta, ambitna... Ale jak widać razem głupieją i zachowują się gorzej niż Hanna w swoich najgorszych chwilach. Powinno się tych dwoje odseparować od siebie grubym murem, bez drzwi i okien. W ostatnim odcinku palili nóż w piecu garncarskim, a teraz włamali się do opuszczonego magazynu, znaleźli beczkę, w której, jak podejrzewają, znajduje się ciało Mony, ale jak zgasło światło, to wymiękli i stwierdzili, że nie będą używać latarek w telefonach. Po co? Zostawmy lepiej wszystko tak jak jest, nie po to tam weszliśmy, żeby się czegoś dowiedzieć. A poza tym: no ludzie kochani - rękawiczki!!! Czy tak trudno jest na taką akcję założyć lateksowe jednorazowe rękawiczki po 30gr. sztuka??? Podejrzewają, że magazyn wynajmuje detektyw, zawodowy policjant, ale nie myślą o tym, żeby nie zostawiać wszędzie swoich odcisków palców? Już dawno powinni na to wpaść i na takie akcje brać ze sobą kilka par. Albo chociaż tę beczkę mogli otwierać przez koszulkę, a nie gołą dłonią.
Swoją drogą mam wrażenie, że w tej beczce wcale nie ma ciała Mony. Raczej jakieś inne, może Holbrooka... To by było ciekawe.
Blondynka, którą widziała ta nauczycielka, to pewnie CeCe albo Ali, bo mówiła, że widziała ją miesiąc wcześniej, wtedy Ali jeszcze nie była w więzieniu, Mona raczej nie, bo przecież już nie żyła.
A te zakrwawione ubrania na regałach... czemu miałyby być Mony? Przecież chyba nikt po morderstwie jej nie rozbierał. No bo po co? Gdyby zabił ją Holbrook, to po co mu te ciuchy? Wiedziałby, że sam ją zabił, po co badać to morderstwo. A gdyby to nie on zrobił i nie miał ciała, to skąd te ubrania? Morderca Mony miałby ją rozebrać do naga i w stroju Ewy zakopać gdzieś w lesie, a ubrania porzucić w jakimś łatwo dostępnym miejscu? To już w ciuchach by mógł to zrobić.
Dziwnie wyszło z Asley i pastorem, już zdążyłam o nim zapomnieć, a właściwie o tym, dlaczego zniknął, myślałam, że się rozstali. On był taki sympatyczny, tylko chyba zbyt spokojny i poukładany dla tej rodziny.
Toby mnie wkurza, niby został policjantem, żeby móc ochraniać innych, a teraz, to inni mają dbać o jego karierę i olać to, że A ich dręczy. Najlepiej niech się nie wychylają, nie wychodzą z domu i żyją w piwnicy żywiąc się ogórkami kiszonymi. Dajcie spokój! Drażni mnie to, jak mówi Spenc, co powinna robić, niech sam się weźmie za tę sprawę. Przecież zawsze mogą wykonać anonimowy telefon na komisariat i powiedzieć, że widzieli, jak ktoś wnosił zwłoki do tego magazynu albo coś w tym guście i policja sama go przeszuka.
Ogólnie rzecz biorąc, to rozbraja mnie to, jak łatwo w Stanach jest się pod kogoś podszywać albo posługiwać się fałszywym dowodem. W prawie każdym serialu o nastolatkach ktoś korzysta z fałszywego dowodu, żeby wejść do klubu czy kupić piwo, więc jak można się dziwić, że ktoś wynajmuje magazyn na czyjeś nazwisko? Oni tam nie mają jakoś zabezpieczonych dokumentów przed fałszerstwem?

akima_

A no i po tym odcinku mam coraz większe podejrzenie, że A nie chodzi o zemście na kimś konkretnym, tylko o to, że dziewczyny w ogóle kłamią. Bardzo wskazują na to ostatnie wiadomości od A.

akima_

z tego co zrozumiałam H. to Hanna (cała sytuacja z kwiatami dla matki).
Co do Twojej teorii zgadzam się że mocno na to wskazują, ale nie rozumiem czemu ze wszystkich zakłamanych ludzi w Rosewood tylko 4 laseczki są zastraszane.

Bankowski_17

Może inni też dostają takie wiadomości. Mona dostawała, jak odebrano jej grę. A te dziewczyny mają rzeczywiście dużo na sumieniu. Nie każda nastolatka wplątuje się w romans z nauczycielem, podrywa chłopaka siostrze, kradnie, czy jest kryptolesbijką. A to był przecież tylko sam początek ich walki z A. Być może inni, gdy dostali pierwsze wiadomości od A przyznawali się znajomym czy rodzinie, do swoich drobnych sekretów, myśląc, że po prostu szantażuje ich ktoś z klasy, a te dziewczyny wciąż szły w zaparte i kłamały jeszcze więcej, żeby ukryć poprzednie kłamstwa. Nawet w swoim kręgu ciągle coś ukrywają. W co drugim odcinku słyszymy, jak ktoś do kogoś mówi, że reszta nie może się dowiedzieć, albo "tylko nie mów Hannie", "tylko nie mów Arii" itd.

Bankowski_17

"Toby mnie wkurza, niby został policjantem, żeby móc ochraniać innych, a teraz, to inni mają dbać o jego karierę i olać to, że A ich dręczy. Najlepiej niech się nie wychylają, nie wychodzą z domu i żyją w piwnicy żywiąc się ogórkami kiszonymi. Dajcie spokój! Drażni mnie to, jak mówi Spenc, co powinna robić, niech sam się weźmie za tę sprawę." Wszystkie tak narzekacie, że Toby tak ostrzega Spencer, że lepiej poczekać itd.... A Zawsze jak cała mądra paczka niszczyła dowody, coś znajdywała wchodziła bez tych rękawiczek itd... to zawsze A cos z nimi kombinowało. Serial się robi coraz bardziej denny ....

Chile91

Ale Toby sam wcześniej olał dowód i przykrył nóż liśćmi. Tu chodzi o to, żeby on wziął się za tę sprawę jako policjant, a on wszystko chce zamieść pod dywan i nie drążyć tematu, bo wszystko może być podłożone przez A. Zamiast właśnie spreparować jakiś anonimowy telefon na policję, to on woli udawać, że nic nie odkryli.

akima_

W ogóle jest to dziwnie rozwiązane .... ja odnoszę wrażenie że on chce ich informować żeby nie było.... ale Spencer będąc oskarżona o morderstwo to bardzo mądrze, że się miesza w kolejne sprawy - może o to się Toby martwi. Masz trochę racji tylko Oni z wykonaniem telefonu to nie wpadną, jedyna co podłożyła jakiś trop dla policji to Paige. I przez tyle czasu się nie nauczyli, że dalsze szukanie na własną rękę nic nie da... tak na prawdę i tak wszyscy wiedzą że Aria jest z Ezrą - jakiś nie mają z tego powodu problemów. Emili jest lesbijką wszyscy o tym wiedzą, Spencer - już wyszło na jaw że ćpała, a z Hanna jaka sprawa była ?

ocenił(a) serial na 7
Chile91

Z Hanną była sprawa z jej kradzieżami w sklepach oraz z pieniędzmi, które Ashley ukradła z banku tej staruszce.
Tak naprawdę też już nie wiem, czym -A może je wszystkie teraz szantażować. Grubsze sprawy wyszły na jaw, a jakieś małe kłamstewka i głupoty, które popełniają - typu list Arii do college'u - to nie jest coś strasznego. Aktualnie chyba tylko próbuje wrobić je w morderstwo Mony, Bethany i cholera wie kogo jeszcze, ale myślę, że dziewczynom wyszłoby na dobre powiedzenie o wszystkim policji - głównie Tanner.

queen_hurricane

No jest jeszcze zabójstwo Shany, o którym nikt nie wie. Emily na razie chyba nie ma nic na sumieniu, ale też A do niej ostatnio nie pisze. Spencer ciągle coś ukrywa przed Tobym w związku ze swoim śledztwem i to może być poważne, jeśli policja się o tym dowie. Zniszczenie dowodu, włamanie się do cudzego magazynu. Hanna pewnie teraz będzie zmuszana do powiedzenia Tedowi, że jej matka zdradziła go z Jasonem i znowu wyjdzie na tę złą, która niszczy śluby swoich rodziców.

ocenił(a) serial na 7
akima_

Faktycznie Em ma ostatnio spokój, bo niczego nie ukrywa - teoria ze "strażą antykłamstwową" nabiera rumieńców :) Aria ukrywa coś przez Ezrą i -A już ją zaczyna dręczyć. Tylko skąd -A wiedziało o tym liście? Jeeeezu, może to jednak jakieś nadprzyrodzone moce w stylu anioła stróża? :D Albo po prostu pani Grunwald wszystkich telepatycznie skanuje.

queen_hurricane

O tym liście mogło się dowiedzieć podsłuchując rozmowę Arii z Emily albo szpiegując jej komputer. Podejrzewam, że A ma programy szpiegowskie w komputerach wszystkich dziewczyn.

akima_

Ale Arii i tak nie osadzą za zabójstwo mają zeznania i dowody, że to obrona konieczna poza tym przypominam że jej Ezra jest dziany i ma dojścia do prawników o.O do tego wszystko stało się na terenie ich teatru. Co najwyżej za utrudnianie śledztwa.

Chile91

W sumie, to nie mają żadnych zeznań i dowodów. Shana zginęła w Nowym Jorku, a dziewczyny cały czas twierdziły, że były wtedy w Filadelfii i ratowały Ali z rąk porywacza. Jak się zaczną w to zagłębiać i tłumaczyć, to się nie wygrzebią i nikt im nie uwierzy.

ocenił(a) serial na 7
akima_

Możliwe, że dziewczyny mają programy szpiegowskie w laptopach, ale nie wiem czemu Caleb jeszcze nie wpadł na to, żeby je przeskanować...

queen_hurricane

Skoro nie ogarnął jeszcze komputera Mony, to z A raczej też nie da sobie rady, bo jest chyba jeszcze zdolniejsze, pewnie nie umiałby go wykryć. A tak się zastawiam, Spencer i Caleb zabrali tego laptopa Mony z kryjówki z beczką, czy też inteligentnie go tam zostawili?

ocenił(a) serial na 7
akima_

No pewnie, że zostawili. Zgasło światło, trzeba było uciekać.

queen_hurricane

A no tak, bo przecież nie mogli złapać w locie laptopa, to przecież PLL;P

Chile91

Bardziej o sprawy z dziewczynami chodziło mi o to, że Spencer, Aria i Emily były zamieszane w zabójstwa. Emily zabiła Nata, Aria Shane, a Spenc chodziła z tą łopatą i nie wiadomo, czy komuś czegoś nie zrobiła.

akima_

Tej sprawy z nożem nie ogarniam. Skoro wiadomo, że odciski Caleba mogły być na nożu to czemu on sam nie mógł zanieść tego dowodu na policje? Ja jakbym znalazła w ogródku u znajomego charakterystyczny nóż, z którego korzystałam 1000 razy, to podniosłabym go. Jakbym zobaczyła, że jest na nim krew to zgłosiłabym to na policje. Więc moje rozwiązanie jest proste - Toby mógł pozwolić Calebowi na "znalezienie noża" i oddanie go policji. Wilk syty i owca cała.

Bankowski_17

Tylko wtedy wyszedłby brak kompetencji Toby;ego, który robi zastraszającą karierę. No bo przecież policjanci przeszukiwali ten teren i nic nie znaleźli, a jakiś koleś od tak sobie tamtędy szedł i znalazł ten nóż? Od razu wyszłoby, że to nóż z domu Toby'ego i byłoby podejrzane, że podczas przeszukiwania go nie znaleziono. Jak dla mnie, to on go powinien od razu przekazać policji i powiedzieć, skąd on jest. Przecież każdy mógł się włamać do jego domu i go zabrać, albo mógł powiedzieć, że już dawno go nie widział i myślał, że się zgubił, a jak widać ktoś go ukradł. Odciski palców swoich znajomych mógł wytłumaczyć tym, że często do niego przychodzili i z niego korzystali. I byłoby po sprawie. Ale dzielny oficer Toby miał swój plan: zamiećmy wszystko pod dywan, niech się dzieje, co chce, a on umywa ręce.

akima_

Mogli nic nie znaleźć, bo Caleb był pierwszy :D Powiedzmy w prost - każde wytłumaczenie byłoby dobre. No ale twórcy serialu mają nas za debili :D

Bankowski_17

Lepiej było spalić nóż w piecu garncarskim XD

akima_

To i tak postęp. W pierwszym sezonie wrzuciliby go do wody ;D

Bankowski_17

Albo schowali pod poduszką:P

ocenił(a) serial na 7
akima_

Ewentualnie w fotelu ;D

akima_

Przypominam, że dom Tobiego wybuchł ....więc kradzież noża czy jego znalezienie można było z tym powiązać -.-

Chile91

Tak? Już nie pamiętam, wiem, że jakiś wybuchł, ale zapomniałam, że akurat ten. No to tym bardziej mają wytłumaczenie. Ktoś mógł ten nóż po prostu znaleźć po wybuchu i użyć do zabójstwa, a odciski Caleba i reszty były tam, bo wcześniej go używali. To nie jest aż tak skomplikowane.

ocenił(a) serial na 7
akima_

Nie ten dom. Wybuchł dom rodzinny Caleba, a nóż pochodzi z jakiegoś letniskowego.

ocenił(a) serial na 7
matsurika

WRÓĆ. Dom rodzinny Toby'ego wybuchł. Caleb mieszkał w domku letniskowym Toby'ego i stamtąd zniknął nóż.

matsurika

Aha, no ale Toby mógł powiedzieć, że to nóż z jego rodzinnego domu, policji by to nie zrobiło różnicy.

ocenił(a) serial na 6
Bankowski_17

Odcinek niewiele wnoszący do fabuły, zapewne w beczce jest Hoolbrook, jak ktoś tutaj zauważył. Nie mam zielonego pojęcia, dlaczego mieliby go zabić, gdzie jest Mona i kto jest A. Nie chce mi się nawet nad tym zastanawiać, bo chyba nie ma na świecie bardziej zagmatwanego serialu. Po prostu oglądam Pretty z przyzwyczajenia, ale jeszcze ponad 2 sezony przyjdzie nam czekać na rozwiązanie. Masakra, co oni jeszcze wymyślą przez ten czas?