PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=119650}

Rzym

Rome
2005 - 2007
8,0 48 tys. ocen
8,0 10 1 48108
8,2 16 krytyków
Rzym
powrót do forum serialu Rzym

Serial sam w sobie fajny, ale fakty w nim ukazane nie zawsze są zgodne z historią. Ukazanie Atii jako osoby rozpustnej i niewiernej to daleka przesada w rzeczywistości była stateczną rzymską matroną i osobą religijną. Syn Pompejusza Wielkiego Kwintus - kto to? Pompejusz miał dwóch synów Gnejusza i Sekstusa. Domniemanie że Cezarion (Cezarek) jest synem Pullo - śmieszne. Brak wzmianki o II triumwiracie pomiędzy Oktawianem, Antoniuszem i Lepidusem. Szkoda że nie pokazano wali pod Tapsus, jeden martwy słoń to za mało :)

ocenił(a) serial na 8
Bodzio_14

"Brak wzmianki o II triumwiracie pomiędzy Oktawianem, Antoniuszem i Lepidusem."

Er...a oglądałeś już 2 serię?
Bo jeśli nie to triumwirat oczywiście jest, trudno żeby został zawiązany w 1 serii, przed śmiercią Cezara.
Jeśli oglądałeś, to chyba coś przeoczyłeś ;)

"Ukazanie Atii jako osoby rozpustnej i niewiernej to daleka przesada w rzeczywistości była stateczną rzymską matroną i osobą religijną."

Owszem, ale taka postać na ekranie byłaby nudna jak flaki z olejem. Zresztą twórcy przyznają że serialowa Atia jest połączeniem postaci historycznej Atii i Klodii.

"Syn Pompejusza Wielkiego Kwintus - kto to? Pompejusz miał dwóch synów Gnejusza i Sekstusa."

Pewnie połączyli ich obu w jednego Kwintusa. Ale tu się zgadzam- nie wiem po co to zrobili.

"Szkoda że nie pokazano wali pod Tapsus, jeden martwy słoń to za mało :)"

Za to w 2 serii jest bitwa pod Filippi :)

ocenił(a) serial na 1
Arya_2

niski budżet. co do syna- 2 to za dużo roboty. tak to jeden sobie biega, przeklina i knuje spiski.

serial cudo! jednak brakowało mi rzymu jaki sobie wyobrażałem przez gladiatora. choć wersja w serialu jest prawdziwsza.

ocenił(a) serial na 9
Bodzio_14

Rzeczywiście, sporo błędów historycznych, ale większość to detale. Cyceron oburza się, że w senacie zasiadło za dużo osób z ludu, a tymczasem, choć był przywódcą optymatów, sam nie pochodził z arystokracji, więc akurat on nie miał się za bardzo czym oburzać. Poza tym nie pokazano, że chociaż Cyceron rzeczywiście nie był wrogiem Cezara i nie od razu stanął po stronie Pompejusza, był mocno skonfliktowany z Antoniuszem (ojczym Antoniusza został skazany na śmierć z rozkazu Cycerona, gdy ten był konsulem) - a przecież akurat taka silna, wieloletnia nienawiść bardzo by pasowała do wizji przedstawionej w serialu. I słynne "Filipiki" - w serialu nie ma o nich ani słowa.

Poza tym Cezar "łysy hulaka" w serialu nie jest łysy, chociaż grający go aktor akurat łysy jest, ale założyli mu perukę. Nie zmienia to faktu, że sam Cezar wypadł bardzo przekonująco, a scena jego zabójstwa w idy marcowe jest chyba najlepszą w historii kina rekonstrukcją tego zdarzenia.

Z kolei po bitwie pod Farsalos - Brutus i Cyceron poddają się Cezarowi- a gdzie Kasjusz Longinus? Pojawia się dopiero później, zjawiając się niespodziewanie w Rzymie wraz z fikcyjnym - jak już zauważyłeś (tu zwracam się do autora tematu) - synem Pompejusza.

Co do bitwy pod Filippi - tu już nic nie powiem, proponuję tylko, żeby poczytać jak to wyglądało według historyków:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_pod_Filippi

Ale najbardziej rozbawiła mnie taka oto scenka - Antoniusz ze swoimi wojskami stacjonuje na północy, a tymczasem przyjeżdża do niego Atia (która w dodatku jest jego kochanką) i jakby tego było mało jedzie w damskim siodle, a takie siodło to niezbyt mądry wynalazek z XVIII (!) wieku, naszej ery oczywiście.

ocenił(a) serial na 9
Kinokio

Przepraszam, zły link, oczywiście w polskiej wersji Wikipedii jest niewiele napisane o bitwie pod Filippi. Więcej w angielskiej:

http://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Philippi


ocenił(a) serial na 8
Kinokio

" Poza tym nie pokazano, że chociaż Cyceron rzeczywiście nie był wrogiem Cezara i nie od razu stanął po stronie Pompejusza, był mocno skonfliktowany z Antoniuszem (ojczym Antoniusza został skazany na śmierć z rozkazu Cycerona, gdy ten był konsulem) - a przecież akurat taka silna, wieloletnia nienawiść bardzo by pasowała do wizji przedstawionej w serialu. I słynne "Filipiki" - w serialu nie ma o nich ani słowa."

Fakt, o śmierci ojca Antoniusza nie ma ani słowa, ale nienawiść pomiędzy Antoniuszem a Cyceronem jest wystarczająco oczywista nawet już w 1 serii ( scena gdy maltretuje Cycero w senacie w odcinku o Kleopatrze). Rozumiem, że oglądałeś serię 2 więc trochę się dziwię, że przegapiłeś "Filipiki"- odcinek 3, wygłosił je- praktycznie słowo w słowo tak jak zostały w rzeczywistości napisane- senator którego w efekcie Antoniusz zatłukł.

Co do Kasjusza- szkoda, że zapomnieli również wspomnieć, że był szwagrem Brutusa. A Servillia przyrodnią siostrą Katona. Przede wszystkim bardzo jednak żałuję, że nie ma Porcji.

A co do Atii robiącej Lady Godivę...ja tam akurat lubię tę scenę zwłaszcza "oh yeah" na twarzy Antoniusza ;) wiemy, że z historyczną Atią nie ma to NIC wspólnego, ale co z tego skoro serialowa jest o wiele bardziej interesująca. Samo jej zachowanie nie było zresztą nietypowe dla tamtych czasów- wystarczy wspomnieć Fulwię, prawdziwą żonę Antoniusza, która w pewnym momencie prowadziła w jego imieniu wojną, a nawet mieszkała w obozie wojskowym pośród żołnierzy.

ocenił(a) serial na 9
Arya_2

Rzeczywiście, masz rację, miałem przyjemność widzieć wszystkie odcinki w krótkim czasie, widocznie dlatego niektóre sceny ulotniły się z mojej pamięci. Końcówka odcinka "These Being The Words Of Marcus Tullius Cicero" - taki nawet był tytuł.

Ogólnie mimo wszystkich błędów, które - jak już wspomniałem - są drobne i nie "poprawiają" historii, serial oceniam zdecydowanie dobrze. Nie sposób się nudzić - jest seks, przemoc i dużo wulgaryzmów ;-)

ocenił(a) serial na 9
Kinokio

Wiem, ze odpowiedź jest mocno po czasie, ale nie moglam sie opanować ;)
Cyceron nie pochodził z arystoktacji, ale człowiekiem z ludu też nie był. Pochodził ze starego rodu ekwitów (no dobrze, nawzisko "Grochal" nie jest za ładne, ale cóż...). No i był homo novus, fakt, ale serial zaczyna sie jakieś 10 lat po sprawowaniu przezeń konsulatu, więc to nie ma takiego znaczenia. Przewodził partii optymatów i był konserwatystą, no to się oburzał. Tyle że Cyceron był wrogiem Cezara (moze i nie tak zajadlym jak Antoniusza, ale zawsze). To, że przez jakiś czas współpracował z triumwirami a potem, kiedy po wygraniu przez Cezara wojny domowej był dla niego miły niczego nie zmienia. Cyceron był obrońcą republiki, Cezar dążył do jedynowładztwa, nie mówiąc juz o tym, że optymaci nie byli raczej dobrze nastawieni do popularów. Pamiętać też należy, że chociaż Cyceron udziału w spisku i zabójstwie Cezara nie brał, Brutus to jemu pierwszemu gratulował, a i Cyceron glośno wyrażał swoja radość z powodu pozbycia sie tyrana.
W bitwie pod Farsalos Cyceron udziału nie brał, bo był chory. Potem odmówił, kiedy Katon chciał mu oddać dowództwo nad jakimiś oddzialami i flotą wrócił do Italii. Ruszył na przeciw Cezarowi, ale ten, gdy go zobaczyl, zsiadł z konia, przyjaźnie go pozdrowil i gawędzili sobie idac. Wbrew obawom Cycerona obylo sie bez upokarzających słów, że juz o poddawaniu sie nie wspomnę. Cezar chyba nawet lubił Cycerona. Dość, ze lubil sluchac jego mów, a Markowi udalo sie załatwić u niego amnestie dla paru byłych pompejańczyków.

undula

Zapraszam na: http://www.serialrzym.fora.pl/