PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=599540}

Rodzinka.pl

2011 - 2020
7,1 113 tys. ocen
7,1 10 1 112994
5,5 15 krytyków
Rodzinka.pl
powrót do forum serialu Rodzinka.pl

Jak dla mnie jest to świetny serial, który idealnie wpasował się w polskie realia.
Wiele osób jako główny zarzut przedstawia fakt, że Boscy nie chodzą do kościoła co niedziele. Ale spójrzmy na wiele Polskich rodzin, do kościoła w większości chodzą tylko a Boże Narodzenie, albo Wielkanoc, bo taka jest tradycja. Było kilka religijnych momentów, ale przecież nie temu poświęcony jest serial, nie ma on nawracać niewierzących, a po prostu bawić.
Kolejnym argumentem jest to, że Boscy są za bogaci. Też nie jest to prawdą. Mogę się pokusić o stwierdzenie, że przestawiają średnią rodzinę właśnie z ich czasów. Teraz posiadanie domu jest o wiele trudniejsze niż te 20 lat temu. Z drugiej strony każdy może wziąć kredyt i pokusić się o ładny samochód czy PSa (druga sprawa, że nie jest on drogi), a nawet nowoczesny komputer lub telewizor.
Następna rzecz która jest zarzucana to złe wychowanie dzieci i fatalne wzorce. Należy pamiętać, że jest to serial rozrywkowy, a dobrzy rodzice będą kontrolować to co ich dziecko ogląda. wobec czego nie ma co się obawiać o wypaczenie młodych umysłów.
Rodzinka.pl przedstawia schemat wychowanie, który powszechny jest w wielu rodzinach.

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

Nie tyle ogarniętym, co dojrzałym, a sądząc po Twoim zachowaniu to mogę się tylko domyślać, że wcale taki nie jesteś.
Dziewczyna już Ci odpisała o co jej chodziło, to czemu dalej na nią naskakujesz?

Ertix_Poke

Moim zamiarem nie było naskakiwanie - po prostu chciałem wykazać niewiedzę w temacie, bo tak się składa, że w styczniu 2014 nie każdego z nas było stać na kredyt, jak twierdzi założycielka tematu.

Zresztą polecam poczytać cały wątek i jej wypowiedzi nt. obecnej sytuacji w PL, by zrozumieć dlaczego nie zgadzam się z jej poglądami.

Ertix_Poke

Zresztą sama na nią naskoczyłaś więc nie rozumiem, czemu czepiasz się moich wypowiedzi?

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

Sam jak już.
Ja na nią wcale nie naskakuję.

Ertix_Poke


Ertix_Poke w odpowiedzi na post: wiwior591 | 8 kwi 12:46
ocenił(a) ten serial na: 8
Jedyne z czym się zgodzę z Tobą to, to, że gdyby każda kobieta wyglądała jak Natalka to aż miło by było popatrzeć, ALE to JEST NIEREALNE jak na polską rzeczywistość.
A poza tym to weź Ty lepiej zejdź z tego księżyca bo jesteś albo tak rozpieszczoną dziewoją, albo faktycznie się w główce poprzewracało. Że ta rodzina to standad? Buhahaha. To taki żart francuskiego pieska, czy naprawdę już Ci się światy pomyliły? :D
Strasznie dużo osób zazdrości serialowej rodzince takiego życia (być może przez zawiść, nie wiem), a Ty piszesz, że to normalne życie? No to pozdrów ode mnie studentów którzy nie są w stanie znaleźć pracy i emigrantów.
Weź dziewczyno lepiej zejdź na Ziemię, a nie takie głupoty wypisujesz.

To nie jest naskakiwanie?

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

Gdybym miał do niej naskakiwać to bym pisał o wiele gorsze rzeczy. Poza tym jak zauważyłeś (lub nie), to ja ani jej, ani jej rodziny tutaj nigdzie w przeciwieństwie do Ciebie nie wyzywam, a jedynie daję jej coś do zrozumienia.

Ertix_Poke

Ja też, tyle że w inny sposób.

Ertix_Poke

I sorry za pomyłkę, zmylił mnie Twój avatar :)

ocenił(a) serial na 4
Ertix_Poke

Film jest oderwany od rzeczywistości jeśli twierdzisz że każdego stać na luksusowy dom i kilka samochodów to współczuje, nie każdy jest architektem czy pracuje w gazecie, takich ludzi jest mało za to wielu jest którzy pracują w sklepach, drogeriach, itp. Tam zarobisz 1,5 zł jak sie jeszcze dostaniesz i tyle w rzeczywistości weźmiesz, przykre jest to że ludzie którzy mieli lub mają bogatych rodziców twierdzą że to norma, przeczytajcie troche artykułów a może zrozumiecie, a jeśli nie to nie ma dla was ratunku. Autorka tematu jest po prostu niekonsekwentna najpierw mówi że ma na wszystko i to że ma kilka samochodów to jest norma, a później pisze że ciurla od miesiaca do miesiaca żeby kupić telewizor... Jak wyżyć za 2000 zł mając na utrzymaniu rodzine? Weź kredyt i zmień prace...

ocenił(a) serial na 6
karol10104

Wiem, że serial jest co nieco przerysowany. Wcale nie twierdzę, że ludzi stać na 5 komputerów czy na wakacje co rok (i właśnie za to lubię rodzinkę.pl, bo dzięki niej mogę zapomnieć o szarej rzeczywistości, jednak czasami przykro mi jest, że nie żyję tak jak oni, no ale co poradzić?).

Poza tym spotkałem się tutaj na forum z osobą która napisała, że jej rodzina właściwie niczym się nie różni (no, poza paroma szczegółami) od tej serialowej, także może wypadałoby jej takie uwagi dawać?

Ertix_Poke

Przepraszam - nieco przerysowany?

Normalni Kowalscy, którzy mieliby na kredycie dom na przedmieściach i dwa samochody, to na zmianę pilnowali by portfela, cieli koszty a raty zanosili w zębach byle by bank nie wszedł im na hipotekę.

A u Boskich wala się product placement - tablety z Oragne, zakupy z Almy (wyłącznie), meble z Ikei itd., itd., itd...

tak, wiem, że serial jest na licencji i wygląda identycznie we wszystkich krajach, które mają prawo do emisji, ale nie dziw się, że taki blichtr i blask razi po oczach wielu Polaków, którzy żyją od pierwszego do pierwszego, co dla nich jest koniecznością, a dla założycielki tematu "patologią".

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

Bo do tego serialu trzeba mieć dystans żeby się przy nim dobrze bawić.
Mnie się właśnie podoba to, że w tym serialu życie postaci jest ukazane w kolorowych, przejaskrawionych barwach. Cieszę się, bo dzięki temu mogę zapomnieć co nieco o swych zmartwieniach.
Jak chcę sobie obejrzeć szary badziew to wystarczy mi codzienność.

Ertix_Poke

Okej, rozumiem takie podejście.

Ja nie oglądam Rodzinki.pl nie ze względu na przepych tylko na denny poziom scenariusza, ale to moja opinia.

użytkownik usunięty
Einshaew

Ok. Czas skonczyc ten cyrk. Przydal mi sie taki zimny prysznic. Granica pomiedzy beka, a zyciem zostala tu przezemnie mozliwe przekroczona.
Zrobiles co zrobiles, ok w sumie to juz bez znaczenia.
Juz wiecej takiego bledu nie zrobie, ale to nie zmienia stanu rzeczy, ze dalej bede zagubiony.
Myslisz, ze jestes pierwszy, ktory rzuca mi klody pod nogi? Nie jestes.
Serio rob co chcesz, zniszcz mnie do konca, ja Cie teraz juz na serio przepraszam i przepraszam kazdego, ktorego tu urazilem.
Chcialbym ci to wytlumaczyc, ale i tak mi nie uwierzysz, wiec bez sensu to dale pisac.
Nie skakac z mostu nie bede, to nie zadna histeria, ale czasami mysle, ze przydaloby mi sie stanac na dachu wieżowca i znaleźć odpowiedz w ktora strone brnac.
Rozumiesz, czasami chcialoby sie przez chwile tonac by poczuc chec do sensu dalszego postepowania i sie w ostatnim momencie wynurzyć z dna.

Ostatni post, nie musisz mi wierzyc, rob co chcesz.
Fajnie, ze znalazles sens w zyciu, ale wiem ze tez nie jestes szczesliwy.
A zaden fizyczny wpi#dol nie boli tak jak ten odbywajacy sie w twojej psychice.

wiwior591

Chyba nie jesteś oszczędna tylko po prostu skąpa a to różnica. To po pierwsze. Po drugie trudno uwierzyć w to, że macie we dwójkę 5-6 k i musisz tak długo składać na głupi telewizor. Na ciuchy i kosmetyki spokojnie starcza przy tej kasie i dodatkowo na raty za tv. Więc coś mi tu nie gra. Wynajem kawalerki w dużym mieście to koszt rzędu ok. 1,5 tys. zł jakiś tel, bilety auto to kolejne powiedzmy 600 zł. Zostaje wam ok. 4 tys. zł na rękę. Jeśli żyjesz jak to nazwałaś oszczędnie to nie chodzisz do kina do teatru do restauracji i z tego co piszesz wydajesz jedynie na żarcie dla zwierząt bo kupujesz tanie jedzenie i tanie kosmetyki. Jakim cudem musisz odkładać rok na telewizor? To chyba tv za 20 tys. zł musiałaś kupić w takim razie.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

SCHEMAT WYCHOWANIA W WIELU POLSKICH RODZINACH?!?! Jeśli niby jest tak jak mówisz, to nie wiem, co będzie się działo za 20 lat.
Jeśli chodzi o religię, to przyznam się, też w niedzielę do kościoła nie chodzę i nie rozumiem, dlaczego ludzie mają to za złe producentom serialu. To jedyny punkt, w którym się z tobą zgadzam.
Ja nie znam nikogo, kto wychowywałby dzieci jak ci idioci Boscy. Serial promuje chamskie zachowanie dzieci.

Co do ostatniego, to z twojej interpretacji rzeczywistości, mogę wywnioskować, że chodzisz do gimnazjum, ponieważ tylko gimbus może być tak głupi. Niektórym to przechodzi.

theMedicalDoctor

Nie życzę sobie, abyś mnie obrażał. Gimnazjum skończyłam już dawno. Nie porównujmy patologii z normalną rodziną. To że ktoś ciągnie od 1 do 1 nie jest normalne.
Nie wiem gdzie człowieku żyjesz, ale rozejrzyj się na ulicach. Zobacz te bachory, które drą mordę i biją swoje matki. Ślepy jesteś? Teraz z wychowaniem dzieci jest co raz gorzej i wiele osób nie radzi sobie pozwalając dzieciom na wszystko.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Sorry, rozumiem, tylko że skoro na ulicach już tyle tej "patologii", to nie widzę powodu żeby z niej jeszcze serial robić.

theMedicalDoctor

To jest bardziej satyra i wyśmianie tego niż serial z którego mamy czerpać przykład. Nie jest to serial dla dzieci (ograniczniki jedno, rozum rodzica drugie) więc nie ma co mówić o negatywnym wpływie na młode pokolenie.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

zwróć uwagę na to, że większość widzów tego serialu to właśnie dzieci, które nie rozumieją i nie wiedzą, co to satyra i biorą to na poważnie. Ogranicznik - od 12 lat. Ale zastanówmy się, czy naprawdę wszystkie 12 latki w tym kraju są na tyle inteligentne, żeby obejrzeć coś, i nie brać z tego przykładu. Zwłaszcza jeśli chodzi o pieniądze i rzeczy materialne.

theMedicalDoctor

Mówię, że nie należy się wzorować ogranicznikiem. Dobry rodzic sam powinien ocenić rozwój i dojrzałość swojego dziecka, a potem stwierdzić czy dany młody widz może coś obejrzeć.

wiwior591

Z pojściem do Kościoła , bym sie kłócił , trudno ocenicć wszystkich , ale osobiście w Niedzielę zauważąm wielu osób , które chodzą na Mszę
Odnośnie bogactwa , fakt pracując ma się pieniądze , jednak mym zdaniem bardziej chodzi , nie o to , że rodzinka jest za nadto bogaci , ale w większości związane jest to z reklamami firm , które sponsorują serial
Na koniec wychowanie . Mym zdaniem , żadne dziecko nie jest idealnym aniołkiem , ale bez przesady , jak dla mnie zachowanie dzieci czasem jest ,aż za bardzo przesadzone . Momentami ( mym zdaniem ) zachowują sie jak za przeproszeniem gówniarze , którenie czując presji robią co chcą. Można rzec o zakania lania pasem , ale odezwanie się od niechcenia , czy udawane krzyczenie na syna , który czegoś nie zrobił/pobałaganił , czy odezwał się w sposób wulgarny ( najmłodszy suyn po rozmowie z ojcem , stwierdził , że jego nauczyciel jest głupi , ok nawet mając 7 lat już młodzi klną , ale zwykła odpowiedźsynu nie wolno , nie nauczy go manier) , nie pomaga w odróżnieniu co można , a czego nie można czynić , a nawet , gdy jest to zabawne to i tak dodaje pewny niesmak

hut334

Przede wszystkim oglądają go dzieci i wzorują się na młodych bohaterach. Nie powiem, mnie bardzo śmieszą niektóre motywy, dialogi, ale oglądam go z przymrużeniem oka. Dzieci biorą to dosłownie. Dzieci Boskich są rozpuszczone, nie pomagają w ogóle rodzicom, najważniejsza jest dla nich kasa. Niestety nie ssą wzorcem dla młodych widzów.

elzunia29

Owszem nie są, ale który rodzic pozwala oglądać to dziecku? Nie leci to o godzinie, gdy dzieci są same w domu. Moim zdaniem tu już zaczyna się brak wychowania, gdy dziecko samo wybiera sobie programy do oglądania.

ocenił(a) serial na 5
wiwior591

Ja to już pisałam kilka razy i się powtórzę. Rodzinka z tego serialu to patologia w markowych ciuchach.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Brak wychowania jest wtedy, kiedy dziecko ogląda to, co je interesuje?

pani_sroka

Kiedy nad dzieckiem nie ma się kontroli

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Oddaje polskie realia? Błagam, powiedz, że jesteś trollem. Nigdy nie widziałam w Polsce takiej rodziny ani nawet o podobnej nie słyszałam. Polskie seriale zawsze kiepsko oddają realia, ale ten to jakiś kosmos.

pani_sroka

Rodzinka 2+3, domek jednorodzinny, dwa samochody, trochę sprzętu elektronicznego. To tak wiele?

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Tak. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że całe życie miałaś dobre warunki materialne, ale przeciętne rodziny z trójką dzieci nie stać na takie rzeczy. Domek jeszcze ujdzie, ale dwa samochody? Wiesz, jaka jest krajowa średnia płac? Trochę sprzętu? Z tego, co zauważyłam, to te dzieciaki mają każdy gadżet, jakiego zapragną. Rozumiem, że kredyty, ale ta rodzina nie sprawia wrażenia, jakby żyła na kredyt, szastają kasą gdzie bądź.

Ale ja czepiam się jeszcze czegoś innego. Która kobieta, pracująca i zajmująca się domem, po urodzeniu trójki dzieci wygląda jak Natalia? Zapadła mi w pamięć taka scena, kiedy Boska w pełnym makijażu, obwieszona biżuterią i z fryzurą jak prosto od fryzjera kroi warzywa.

pani_sroka

Taa sporo większość jakich znam ma takie warunki, a na dostatek kasy nie narzekają.

Jeżeli kobieta dba o siebie to jest w stanie tak wyglądać, kwestia organizacji.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Raczej kwestia operacji plastycznych. Kobieta, która wychowuje trójkę dzieci, zajmuje się domem i pracuje zawodowo po czterdziestce nie wygląda już jak gwiazda filmowa. Dba o siebie? No ciekawe kiedy. Poza tym, nie wiem, jak Ty, ale ja do obierania ziemniaków nie zakładam pełnego kompletu biżuterii.

Rozumiem, że w Twoich kręgach takie warunki to norma, ale to nie są warunki przeciętnej polskiej rodziny. Jak Twoi znajomi żyjący w takich warunkach nie narzekają na dostatek kasy, to mam dla nich radę: może niech przez chwilę nie kupują nowych smartfonów i ograniczą wizyty u kosmetyczki, od razu kasy przybędzie.

pani_sroka

Niektórzy lubią dobrze wyglądać przed mężem, ale fakt pełna biżuteria to przesada. Chyba, że ziemniaki są obierane zaraz po pracy.

Łatwo tak oceniać ludzi? Bardzo to płytkie było.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

A czyż ja kogoś oceniam? Twierdzisz, że Twoi znajomi żyją jak serialowa rodzinka: "Taa sporo większość jakich znam ma takie warunki", ale jednocześnie przyznajesz, że mają przy tym kłopoty finansowe: "a na dostatek kasy nie narzekają". Moim zdaniem w takiej sytuacji najlepiej ograniczyć niepotrzebne wydatki. I będzie po kłopocie, chyba, że w grę wchodzi już poważne zadłużenie. Uważasz logiczne myślenie za puste? Puste to jest życie ponad stan tylko na pokaz. Dom i dwa samochody oraz drogie gadżety zdecydowanie świadczą o dostatku kasy. A jeśli jest niedostatek to jest problem. Może w takiej sytuacji lepiej sprzedać jeden samochód?

To fajnie, jak po latach małżeństwa kobieta nadal chce dobrze wyglądać przed mężem i dba o siebie, ale powiedz mi, kiedy i za co ta typowa matka Polka ma o siebie dbać, ćwiczyć, układać sobie włosy, stroić się jak nastolatka. Rozumiem potrzebę wyglądania ładnie w domu, ale mi by było zwyczajnie szkoda do gotowania i sprzątania zakładać takie ciuchy. A kobieta średnio zamożna, pracująca, po urodzeniu i wychowaniu trójki dzieci po czterdziestce naprawdę wygląda inaczej niż bezdzietna aktorka, którą stać na trenerów, dietetyków i botoksy, w tym samym wieku. Ta pierwsza kobieta może być zadbana i nadal ładna, ale nigdy nie osiągnie takiego efektu jak ta druga.

pani_sroka

Samochody to rzecz niezbędna, a życie "ponad stan" nie oznacza, że cały czas posiada się od groma pieniędzy i zarabia 20000zł na miesiąc, wystarczy 5000 i rozsądne gospodarowanie. A to stanowczo nie jest dostatek kasy.

Moim zdaniem to szukanie wymówki,a by o siebie nie dbać. Zdrowe odżywianie nie jest, aż tak drogie, bieganie wieczorem jest wykonalne i poświęcenie pół godziny rano na uczesanie włosów i makijaż to nie problem. Jedyny problem to botox.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Samochody to rzecz niezbędna? Znam wiele osób, które przez lata żyją bez samochodu i mają się dobrze. Dwa przy takiej liczebności rodziny to można powiedzieć rozpusta. Jakby nie patrzeć to kupowanie co chwilę drogich ciuchów i telefonów to nie jest rozsądne gospodarowanie.

Chyba nie wiesz, o co mi chodzi. Może to moja wina, bo troszeczkę zboczyłam z tematu w botoksy, ale chodzi mi raczej o to, że Boska po pierwsze ubiera się, czesze i maluje jak młoda dziewczyna, a po drugie do wykonywania zwykłych domowych czynności przychodzi zrobiona jak na miasto.

pani_sroka

Może wróciła z miasta/pracy i bierze się za domowe rzeczy? Gdyby tak każda matka się czesała, ubierała i malowała to, aż miło by było popatrzeć.

Dlatego drogie ciuchy kupuje się raz na 2-3 miesiące, jak mieszka się na obrzeżach miasta to niestety samochód jest niezbędny.
Poza tym jak odłożyło się już na dom (np. przez te 15 lat mieszkając z teściami), ma się samochód i kilka niezbędnych sprzętów to czasem można sobie pozwolić na rozpustę ;)

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

No i dochodzimy do punktu wyjścia, bo ta rozpusta nie jest typowa dla przeciętnej polskiej rodziny. Wiesz, znam ludzi, którzy mieszkają i poza miastem, samochodu nie mają, dojeżdżają i żyją. Dom na obrzeżach miasta to też nie taka przeciętność.

Bierze się za domowe rzeczy, no rozumiem, i jej nie szkoda, że bluzka za kilkadziesiąt złotych się poplami a drogi wisiorek wpadnie do zupy? Jak przygotowujesz obiad, coś kroisz, dolewasz, to przeszkadza, jak coś się tam cały czas majta. Mi by przeszkadzało zwłaszcza, jakby było drogie. Przy gotowaniu, sprzątaniu jest nieustanny kontakt z wodą, częste mycie rąk po prostu. I cały czas w tych pierścionkach? To, że lubi siedzieć w domu zrobiona to mogę sobie wyobrazić, chociaż nie rozumiem. Akurat mi zdecydowanie nie jest miło ja nią patrzeć, ale to rzecz gustu.

pani_sroka

Mi nie przeszkadza bo używam fartucha i gumowych rękawiczek.

Dla mnie to też żadna rozpusta, tylko normalne życie. Nie wyobrażam sobie np. mieć małe dziecko i nie posiadać samochodu. Zawsze zdarzają się jakieś nagle wypadki, a wtedy komunikacja miejska to tylko niepotrzebna męka czy stres. Poza tym wakacje. Ciężko gdzieś jechać i dźwigać wszystko w plecaku, a jak lubi się dzikie miejsca to raczej bez samochodu wiele się tam nie zobaczy.
A co do zwykłych dojazdów, nie każdy mieszka w mieście w którym nadzwyczaj jest rozwinięta sieć autobusów.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Bez urazy, ale fartuch, rękawiczki, mocny makijaż i biżuteria to wygląda śmiesznie.

Wakacje? Są pociągi, busy. W niektórych sytuacjach jest bez samochodu ciężko, ale da się przeżyć. Jakby się nie dało to każdy by miał samochód. Ja Ci tego nie wytłumaczę, bo nie chcesz rozszerzyć swojego pola widzenia. Cały czas piszesz z perspektywy osoby, która cały czas miała to wszystko i nie chce lub nie umie sobie wyobrazić, że ludzie żyją inaczej. Ty twierdzisz, że samochód jest niezbędny do życia, bo inaczej nie będzie czym pojechać na wakacje, a wiesz, że sporo osób nie stać na coroczne wyjazdy? Ot, rozmowa z burżujem.

pani_sroka

Nie wyjeżdżam co roku . Teraz byłam pierwszy raz od 3 lat :)
Twierdzę, że jest niezbędny np. kiedy ma się małe dziecko. Wystarczyło mi oglądania patologii w autobusie nocnym, gdzie był facet ze swoją rodzącą dziewczyną. Można tak żyć, owszem, ale to jest strasznie smutne.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Smutne, ale jednak powszechne.

wiwior591

Z Ciebie jest taka księżniczka, że aż zęby bolą przy czytaniu twoich wiadomości - życie faceta i rodzącej laski z nocnego autobusu jest smutne? Ale jest prawdziwe, a nie tak wyidealizowane i oderwane od rzeczywistości jak twoje.

Pracujesz, zarabiasz hajsy, super. Jestem pewny, że twoja kariera zaczęła się od słów tatusia "córuś, wujek Maniek ma dla ciebie posadę w swojej firmie, cieszysz się? To daj buziaka tatusiowi!".

Obracasz się wyłącznie w kręgach ludzi na swoim poziomie finansowym - kasa na pierwszym miejscu?

U mnie stan floty jest wywalony pod sufit a mimo to nie żyję jak ty, burżuazyjna księżniczko. I nie uważam, że samochód jest bezwzględnie konieczny - na auto trzeba płacić składki zależne od wartości fury, a sama maszyna też na wodę nie jeździ, ogarniasz to swoim księżęcym rozumkiem?

Ja na wakacje wolę przeturlać koleją, albo ekonomikiem jeśli gdzieś lecę, by ciąć koszta - bo zarabiam sam każdy grosz i wiem, jak ciężko pieniądze przychodzą, a jak łatwo jest je roztrwonić.

Dalej będę cię cisnął za twoje burżujstwo, bo sama napisałaś, że masz 23 lata a życie takie jak w Rodzince.pl to dla ciebie standard - nie wiem czy wiesz, ale dostawanie hajsu w łapę od wuja co miesiąc to nie jest praca i nie gadaj, że masz kompetencje i doświadczenie skoro jesteś w wieku studenciaka, dziecino.

Twoja postawa życiowa zakrawa na śmieszność - masz przed oczami śliczny, wyidealizowany świat, który obserwujesz ze środka różowego klosza, który zbudowali ci rodzice - spiknęli cię z bogatym kolesiem (albo sama go sobie wyhaczyłaś - na biedaka nawet byś nie spojrzała, co?), wbili w towarzystwo młodych pięknych i bogatych i wmówili ci, że tak wygląda cały świat a w szczególności - kraj nad Wisłą.

Wiem, że ta przydługa wiadomość będzie odebrana jako typowe jęczenie polaczka-cebulaczka ale WKURZA mnie takie krótkowzroczne, egoistyczne i pozbawione NAJMNIEJSZEJ EMPATII podejście do życia.

Mam nadzieję, że kiedyś skończy ci się słodki sen, koleś wykopie twoje zadbane dupsko na bruk (gdzie jego miejsce zresztą) i wtedy przekonasz się, jak smakuje życie a nie słodka wizja rodzinki.pl

Einshaew

Bardzo ciekawe. Moja kariera zaczęła się od pracy w księgarni :P
Owszem, ale samochód jest niezbędny w wielu sprawach.
Ciekawy pogląd na mojego faceta ;) Naprawdę jak Ty wszystko wiesz :D
I życzenie drugiem co tobie nie miłe, do nieba nie pójdziesz :P

wiwior591

Nie wiem, czy to twój młody wiek czy wpływ otoczenia, ale twoje posty typu "gdyby każda kobieta się tak ubierała i dbała o siebie to aż miło by było popatrzeć" świadczą o tym że ty naprawdę nie ogarniasz różnicy między prawdziwym życiem, a serialową rzeczywistością.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Jedno rodzinny domek i rodzina jak z reklamy margaryny to są polskie realia ?

Oeniusz

Taa, bo polskie realia to bezrobotny alkoholik mieszkający w melinie.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Nie oto chodzi /chodzi o to że ten serial to jedna wielka przekoloryzowana klapa a samych aktorów mogły by zastąpić manekiny /

Oeniusz

Od 3 sezonu się zgodzę, na początku był fajny, ale później niestety przesadzili we wszystkim.

ocenił(a) serial na 1
wiwior591

Naprawdę nie widzisz nic pośredniego między alkoholikiem mieszkającym w melinie a serialową rodzinką?