Sześcioodcinkowa opowieść rozgrywająca się równocześnie w okresie międzywojennym oraz w czasach dzisiejszych, która w intrygujący sposób łączy perspektywę tradycji z nowoczesnością. Klamrą spinającą dwie kobiece historie w "Recepturze" jest dziennik Marii Kielicz, który przypadkowo wpada w ręce młodej studentki architektury - Zosi. Wraz... czytaj dalej
Genialny pomysł na to, jak połączyć lokowanie produktu z serialem.. albo stworzyć serial, który jest jedną wielką reklamą. Niestety zdaje się, że jego jakość krzywdzi wizerunek firmy. Scenografia lat 30-tych jest kunsztowna, lecz czasy współczesne zniechęcają do oglądania.
Historia Zosi nie jest porywająca w...
czy na Polibudzie Warszawskiej są dzwonki na przerwę, papierowe indexy i szóstki? :D Co prawda jak ja byłem na studiach, to jeszcze mieliśmy papierowe indexy, ale dzwonek słyszałem tylko raz (jak nas ewakuowali) a szóstki były wspomnieniem z liceum
Seriale TVN od lat ta sama beznadzieja w pewnych stałych elementach. Ujęcia-przerywniki z wyeksploatowanym do zrzygania Mostem Siekierkowskim, ordynarny product placement, dialogi na poziomie przedszkola: "w Warszawie nie jemy mięsa", beka z prowincji (słuchają Stachurskiego) i mieszanie rzeczywistości polskiej oraz...
więcejUważam, że sam pomysł na serial jest niezły, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. O ile do części z przeszłości nie mam większych zarzutów, to teraźniejszość irytuje mnie jak większość seriali TVNu. Kto w ogóle pisze te dialogi? Postacie zdecydowanie przerysowane - koleżanka Zosi, jej rodzice, chłopak - ich...