Oczywiście jest to wątek czysto hipotetyczny, brak żadnych informacji odnośnie do kontynuacji.
Wiadomo, że wiele głównych postaci jak Kusy czy Japycz już nie żyję i bez nich nie byłoby to samo.
Jednak uważam, że gdyby miał powstać film warto byłoby, aby więcej czasu ekranowego miały Ola, asystentka Czerepacha oraz Klaudia, córka Kozioła. Pierwsza z nich czynnie wspiera prezydenta Kozioła w trakcie kadencji, z kolei Klaudia krok po kroku dochodzi coraz wyżej w hierarchii politycznej. Używa genów po tatusiu i bardzo szybko staje się twarzą partii, aż w końcu zostaje wiceprezesem rady ministrów.
Co o tym sądzicie?
Wszystko jest możliwe . No , prawie . Gdyby to ode mnie zależało to nie brnąłbym w wątek prezydentury Kozioła , a raczej w zgodzie z piosenką z napisów - ''to tylko sny , szalone sny ....ustawiłbym kamerę na dom wójta gdzie (jak to wiele razy w serialu bywało ) pod pianie kura , pan wójt otworzy rankiem swoje oczęta i wszystko będzie jak na początku . Taka klamra mi się marzy . Ale możliwości jest multum . Przy tylu wyrazistych postaciach można zbudować wiele nowych historii . Wokół ''młodych księży '' , dzieci Solejuków , Dudy i Czerepacha .
Osobiście wolałbym, że żadna kontynuacja ,,Rancza'' już nie powstała i cieszę się, że plotki na jej temat w ostatnim czasie mocno przycichły. Jakkolwiek wciąż mam dobre zdanie o tej serii i uważam ją jedną z bardziej udanych polskich produkcji komediowych obecnego stulecia, tak obawiam się, że kolejna reaktywacja, zrealizowana po tylu latach i to jeszcze w dodatku bez kilku wiodących aktorów nie wniosłaby już niczego dobrego. Wręcz przeciwnie - wielu widzom mogłaby już totalnie obrzydzić historię mieszkańców Wilkowyj, a tak jeszcze wciąż nie jeden przysłowiowy Kowalski wspomina ją z sentymentem. ; )
Jeżeli jednak już miałaby powstać jakakolwiek forma kontynuacji (czy to w formie filmu, czy też kolejnego sezonu), to najbardziej widziałbym ją w formie dania szansy postaciom potraktowanym trochę ,,po macoszemu'' w ostatnich sezonach i domknięcia wątków, które nie miały szansy się dobrze rozwinąć, jak. np. dom samotnej matki prowadzony przez Doktorową, kawiarnia Kingi i Kuby, dalsze losy Więcławskiej w roli wójta, hurtowni alkoholowej w Wilowyjach, Haliny przygotowującej się roli pierwszej damy, itd.
Ale jak już wspomniałem wcześniej, lepiej żeby to się nigdy nie wydarzyło. Te dziesięć sezonów i film ,,Ranczo Wilkowyje'' w zupełności mi wystarczają. : )